Cantr II Discussion Forum

Co powiecie na wprowadzenie pór roku?? Dzieki temu bedziemy mieli dane okresy na wydobywanie surowców. Pojawi sie snieg i inne. Jak na razie ten pomysl jest tak jak inne po to by nabrac realnoci oraz utrudnic troche gre ; )

Z tego co wiem Jos chce wprowadzić pory roku i myślę, ze to dobry pomysl. Same ubrania nabrały by też większej wartości.

Jednak według mnie jeszcze za wcześnie na takie modyfikacje (chociaż wątpię czy to aż tak trudne w implementacji), no i przydałyby się jakieś 'korzyści' z pór roku (na przykład w zimie zamarzają niektóre jeziora i można po nich wędrować).

W zime z braku ubrania tracilo by sie zdrowie...dla mnie super.

i w zime mozna by Iglo budowac
a jak by tak wraz z tym rozne klimaty na ruznych konrynentach wprowadzic....

Ja bym chciał ery,że na przykład co 10 lub 20 lat następuje zmiana surowców w danej lokacji(Zamiast hematytu miedź np. lub zamiast drewna trawa itp. itd. i tak po jednym co 10 lat).Chociaż w sumie to i tak baardzo naciąganie realistyczne...ale miałoby coś ze zmienności lądów.

i nagle we vlotyan jest wosk i wodorosty a jedzenie na drugim koncu wyspy:)

Wodorosty to tez jedzenie. To tak na marginesie.

Pory roku mogly by urozmaicic gre, byle zrobione z glowa. Tutaj jest tylko kilka luznych uwag z czym mogloby sie to wiazac. Sama propozycja jest dosc oszczedna i malo rozwinieta. Dlatego nie wiem co o tym myslec.

Pory roku urozmiaiciłyby grę. Wtedy nabrałyby sensu produkty żywnościowe przetworzone np. wędzone ryby czy mięso, chleb, bo w zimie uprawa ziemniaka i marchwii byłaby niemożliwa. Po za tym dałoby to możliwość stworzenia nowych budynków, np. szklarni do uprawy marchwi czy innej roślinności.

Nie utrudniajmy gry jeszcze bardziej. Czy nie wystarczą już limity wydobywcze? Pogoda - ewentualnie tak. Ale pory roku - nie. Kto powiedział w ogole, że w świecie Cantr muszą być pory roku? Może planeta (?) na której są wyspy świata Cantr jest zawsze tak samo oddalona od jej słońca i zjawisko pór roku po prostu nie występuje.

KeVes wrote:Nie utrudniajmy gry jeszcze bardziej. Czy nie wystarczą już limity wydobywcze? Pogoda - ewentualnie tak. Ale pory roku - nie. Kto powiedział w ogole, że w świecie Cantr muszą być pory roku? Może planeta (?) na której są wyspy świata Cantr jest zawsze tak samo oddalona od jej słońca i zjawisko pór roku po prostu nie występuje.

Pogoda,ale taka w stylu,że raz pada śnieg,a raz jest upał

z porami roku mogłoby przejść, ale ze dwie może, nie cztery...
w porze chłodniejszej zbierałoby się mniej pożywienia, co powodowałoby koniecznosc magazynowania jej... no może nie tyle konieczność, bo dalej wydobywałoby się jej wystarczająco do przezycia, ale chęć, bo w tym okresie żywność osiągałaby lepszy przelicznik przy wymianie na inne surowce...
czyli w skrócie, pory bardziej i mniej urodzajne, co nie tyle byłoby utrudnieniem co pewnego rodzaju urozmaiceniem, bo wymagałoby to więcej planowania w osadach...

Fajny pomyślunek, ale jest problem związany z nowymi graczami. Np: jeśli taki wyląduje w grze w okresie zimy to ma pecha i szybko się zniechęci.

jestem za porami roku to uroznaici gre

KeVes wrote:Kto powiedział w ogole, że w świecie Cantr muszą być pory roku? Może planeta (?) na której są wyspy świata Cantr jest zawsze tak samo oddalona od jej słońca i zjawisko pór roku po prostu nie występuje.

Tyle mówi się na forum o zrobieniu gry bardziej realistyczną. Realistyczna oznacza, że wszystko co się dzieje w świecie Cantr powinno być zbliżone do tego co się dzieje na Ziemi. Ja jestem za.

realism w grach jest pojeciem wzglednym

Gra za bardzo zblizona do realnego swiata stanie sie monotonna i bardzo przewidywalna.