Page 1 of 1

Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Sat Mar 02, 2013 3:38 pm
by Lena Katina
Czy nie byłoby pięknie rozwiązać problemu "życia na terytorium łowieckim lampartów?"
Czy nie byłoby pięknie, gdyby można było odizolować miasto?
Czy nie marzą Ci się sceny Cantryjskich oblężeń?
Czy praktyczny brak własności ziemi nie jest największą bolączką symulatora społeczeństw?

Tematy wałkowane tysiące razy... ja wałkuję wciąż... i staram się to złożyć do kupy. Przyznam, że słowa kilku graczy tutaj wpłynęły na to, że projekt CantrIII zawisł (może nie na zawsze).

Marzy mi się możliwość odseparowania osady od świata... rozwiązanie niby już jest, bo można zbudować miasto w jednym budynku, ale nie o to przecież chodzi...

Prosta obserwacja rzeczywistości nasuwa oczywisty, smutno brzmiący wniosek: ludzkość odgradza się od natury i od siebie nawzajem. Od czasów plemiennych, do dziś wytyczamy granice. To istnienie tych granic generowało najciekawsze "wątki" świata rzeczywistego czyli:
- wytwarzanie habitatów
- specjalizację
- wymianę handlową
- prawdziwą państwowość
- wojny

HABITATY
Mówiąc w skrócie, jak każdy przedstawiciel świata zwierząt, homo sapiens i Jego ewolucja homo cantrus również posiadają genetycznie (i cyfrowo) zaprogramowane warunki bytowania. Idąc tropem pierwowzoru "cantryjczyk" też ma przeciwstawny kciuk, i nienaturalnie rozrośnięty mózg. Co oznacza że jest zupełnie niezdolny do egzystowania w jakimkolwiek otoczeniu i musi je sobie zmienić. Rozrost mózgoczaszki nacisnął również w toku ewolucji ośrodki orientacji, więc zaznaczał sobie dokąd sięga ziemia Jego plemienia. Później zauważył, że płotek utrudnia życie wędrującym łosiom i sarenkom, które same przestały zbliżać się do osady.

PROBLEMY Z SĄSIADAMI
Prawdziwa zabawa zaczęła się jednak nie dzięki chęci ochrony przed misiami i innym większym zwierzem, a wtedy gdy spotkaliśmy innych, takich jak my ale INNYCH. Mury zaczęły ewoluować (przydało się przeciw misiom). Budowano stopniowo bo tak jak płotem można ogrodzić się w kilka dni, tak palisada wymaga tygodni pracy. Wtedy też po raz pierwszy uznano, że wykopanie dziury przed murem utrudni pracę podpalaczom. (Chcę możliwości wzniecania pożarów)... (i zatruwania studni). Potem owy rów zalano wodą... historia odgradzania się kończy się na kamieniu. Najtrwalszy z budulców wymagał lat pracy wielu ludzi.

SPECJALIZACJA
Obecny "głośny", nowy system naprawy narzędzi czyni pierwszy krok w tym kierunku. Drugim powinno być zredukowanie powszechnej dostępności surowców. Możliwość odgrodzenia się od otoczenia pozwala na odseparowanie części surowców strategicznych i szachowanie dużych obszarów. Wreszcie powstaną raje naftowe, miasta rolnicze i dymiące "Nowe Huty".

WYMIANA HANDLOWA
Krok trzeci to żagle... po pierwsze... nieożaglowany statek nie powinien pływać (z wyjątkami... do tego wprowadźmy galerę dla tych którzy będę tęsknić).
Krok czwarty... wiatr. Zmieniający się z każdym przeliczeniem, globalnie jednakowy by nie zabić serwera. (wpływający oczywiście na prędkość statków)
Po co? By trochę wymianę utrudnić.
Wracając do odgradzania się od świata... Na lądzie możliwości sterowania złożami wpłynie w niewiarygodny sposób na handel.

PRAWIDZIWA PAŃSTWOWOŚĆ
W Konstytucjach niemal wszystkich krajów zawarta jest Integralność Terytorialna Kraju. Państwo działa w granicach, kropka. Ponadto, to my mamy klucze do murów w naszych miastach, i to my musimy Cię wpuścić.

WOJNY
Wisienka na torcie. Dlaczego ich chcę? Bo są naturalnym wynikiem wszystkiego co robi ludzkość od tysiącleci. Czynnikiem kształtującym państwowość, historię, rozwijają kulturę sztukę. Tworzą społeczności globalne, sojusze. I jednocześnie generują gigantyczne problemy społeczne. Cantr jest nierealistyczny (i jednocześnie dla większości nowych graczy nudny) przez to że w Cantr nie ma polityki międzynarodowej bo wszyscy wszystkich głaszczą się po noskach :) . Dlaczego tak jest? Bo nie ma granic, nie ma o co się spierać. Rozumiem argument, że świat jest zbyt duży, by ktokolwiek miał do kogokolwiek roszczenia teryrorialne. Uwieżcie mi, nie wszędzie. <tu chcę posłużyć się geografią jednej z wysp. i proszę PD o zgodę>

MECHANIKA
Jedziesz drogą z miejscowości A do B. Dojeżdżasz do B i jesteś... przed bramą (furtka, kościana, drewniana, stalowa, złota ;) , brązowa, kamienne wrota). Ma być to budynek, działający jak port, stawiany przy każdej z dróg osobno), w którym można zamontować zameczek.

I już...

Jeśli trzeba policzyć surowce, wystarczy słówko.

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Sat Mar 02, 2013 10:30 pm
by poziomek90
Frytki do tego?

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Sun Mar 03, 2013 3:18 pm
by kaloryfer
fajny opis słownomuzyczny
ale nie ma listy punktów czego tak naprawdę chcesz

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Sun Mar 03, 2013 5:18 pm
by Greek
Myślę, że w zamierzeniu są to dwie ostatnie linijki. Naturalnie nic nie tłumaczą, ale poprawiają humor autorowi tematu.

Przyznam, że słowa kilku graczy tutaj wpłynęły na to, że projekt CantrIII zawisł (może nie na zawsze).

:O Powinni przeprosić. Zniszczyli pomysł, który był skazany na sukces.

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Mon Aug 12, 2013 3:08 pm
by Zlotnik
Niektórzy po prostu zamiast podejść do pomysłu poważnie udają, że nie umieją czytać ze zrozumieniem...

Idea - zamknięcie całej lądowej części osady na klucz. Tak jak budynek portu odseparowuje statki i ludzi od morza, tak nowy budynek brama odseparowuje ludzi i pojazdy od głównego obszaru osady.

Ludzie i pojazdy docierają do Zabramia, tak jakby zadokowali statkiem do portu. Stamtąd ludzie mogą przemieścić się na teren osady o ile brama jest odkluczona lub pojechać dalej w swoją stronę. Wtedy mniejsze łodzie również powinny dokować nie do osady, a do takiego zabramia.

Nie widzę problemu by surowce do budowy Bramy nie były analogiczne jak przy budowie portu i czemu nie byłoby możliwe zbudowanie drewnianej małej Bramy(analogicznie do przystani), którą dałoby się sforsować kilku osobom w projekcie - szturm bramy. Dużą bramę budowałyby większe osady, a małą, mniej trwałą małe.

Moim zdaniem to świetny pomysł. Różnorodność osad, gdzie raz porty i bramy są otwarte, a w innych zamknięte wraz z możliwością zakluczania przestrzeni i surowców przyspieszyłoby ewolucję osad i ekonomii świata Cantr.

Sam na tym myślałem i zawsze mi tego brakowało w Cantrze.

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Mon Aug 12, 2013 3:52 pm
by Rafal3920
Myślę że ten sam efekt można uzyskać w prostszy sposób: Patrząc czysto technicznie tym rozwiązaniem jest miasto w budynku ale sam pomysł mi się podoba.

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Mon Aug 12, 2013 4:05 pm
by Mars
Zlotnik wrote:Moim zdaniem to świetny pomysł. Różnorodność osad, gdzie raz porty i bramy są otwarte, a w innych zamknięte wraz z możliwością zakluczania przestrzeni i surowców przyspieszyłoby ewolucję osad i ekonomii świata Cantr.


Nie wyobrażam sobie, aby brama mogła zabrać dostęp do surowców. Jak uniemożliwić dostęp do piasku na plaży, trawy na łące, kamienia w górach czy drewna w lesie? Miasta w historii bywały otoczone murami, ale nie wioski z ich polami uprawnymi oraz kopalniami, lasami, pastwiskami itd. Odseparowywano ludzi i budynki (a więc przestrzeń, urbs, serce miasta), ale czy naturalne bogactwa?

Teoretycznie można byłoby odgrodzić tylko część lokacji z jej bogactwami naturalnymi, ale co z miejscami wydobywczymi? Ich pozostawienie jako wspólnych dla muru i przedmurza jest mało logiczne. Trzeba je jakoś podzielić, ale jak? Według mnie to byłoby dziwne, ażeby zabrać ich 3/4 albo całość (jak uniemożliwić przybyszom dostęp do zbierania kamienia w górach albo drewna w lesie poza przedmurzem?). Z drugiej strony, jeśli zabierzemy połowę miejsc wydobywczych czy mniej, to... jaki to ma ekonomiczny sens dla budowania muru i życia w jego obrębie? Już teraz czasem miejsc wydobywczych nie wystarcza.

Ale mury obronne już prawie istnieją - np. zamykana faktoria. Dodatek otwartego okna umożliwia komunikację ze światem zewnętrznym. Niejedna Huta to miasto w mieście...

Według mnie z tej koncepcji brakuje zamykanego od zewnątrz portu (dla dokowania i oddokowywania statków, takie groble z rozpościeranymi ogrodzeniami istniały nawet w starożytności, np. bodajże rzymski port w Ostii bywał zamykany), oraz czegoś w rodzaju garaży dla pojazdów (wreszcie wyrzucimy wszystkie drewniane wózki z Vlotryan!). Ale sama osada na kluczyk brzmi obecnie dziwnie.

Re: Ogrodzenie, Mury i Statki

Posted: Mon Aug 12, 2013 11:45 pm
by Pies
Mars wrote:Z drugiej strony, jeśli zabierzemy połowę miejsc wydobywczych czy mniej, to... jaki to ma ekonomiczny sens dla budowania muru i życia w jego obrębie? Już teraz czasem miejsc wydobywczych nie wystarcza.


Uniemożliwienie opuszczenia miasta. Podoba mi się pomysł miejsc gdzie nie możesz strzelić focha i wybiec tylko musisz prosić o zgodę :twisted: