Page 1 of 1

Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 02, 2010 4:20 pm
by A.L.M.E.R
Ktoś tu chciał do sugestii no to daje..:P
Co powiecie na to aby co roku w Halloween, możnabyło grać swoimi umarłymi postaciami? napewno byłby świetny RP, i powrót do przeszłości :P

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 02, 2010 4:59 pm
by in vitro...
Image

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 02, 2010 5:09 pm
by Jinchuuriki
in vitro... wrote:Image

PRZED!

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 02, 2010 7:10 pm
by Shadowly
in vitro... wrote:Image


;)

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 02, 2010 8:11 pm
by koliberek
Jestem za...
ale najpierw poproszę o scalenie moich kont w jedno... normalnie nie będzie widać różnicy, ale jak w ten szczególny dzień wszystkie ożyją... :twisted:
Z góry dziękuję :mrgreen:

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 02, 2010 8:55 pm
by tehanu
koliberek wrote:Jestem za...
ale najpierw poproszę o scalenie moich kont w jedno... normalnie nie będzie widać różnicy, ale jak w ten szczególny dzień wszystkie ożyją... :twisted:
Z góry dziękuję :mrgreen:

I ja, i ja.
Znów zagrać Inanną, Nut, Cyntią.. ech.. :|

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Sun Sep 05, 2010 4:15 pm
by Sopel_1
Heh ... nie widziałem że mój żarcik przemieni się w temat w sugestiach ;)

Hmmm ... za ?

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Mon Sep 06, 2010 6:41 am
by Zamia
A ja nie wiem...boję się, że serce by mi pękło gdyby moja Arlena ożyła i znów umarła.
To jedyna postać, której mi brakuje..
Chyba mam zbyt emocjonalny stosunek do gry...czas na odwyk? :roll:

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 09, 2010 9:34 am
by Snake
Czas na życie :twisted:

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Thu Sep 09, 2010 6:45 pm
by Shadowly
Krótka przerwa od cantra, postacie będą spały.... Ale jeśli podchodzisz emocjonalnie to czerpiesz z tej gry największą przyjemność :P

Re: Jeden jedyny taki dzień w roku...Noc żywych Cantrupów!

Posted: Fri Sep 24, 2010 1:41 pm
by kamil1313
O matko, zagrać sobie sobie znowu kucharką-morderczynią... To byłoby straszne :mrgreen: Albo dotrzeć Kamilem Włóczykijem do Portu Gallengher (narodził przy udziale dwóch kartografów (mężczyzn... :roll: )