Page 1 of 1

Starosc postaci

Posted: Sun Aug 08, 2010 12:15 am
by Echo
Wiem, że o tym już było. Pamiętam, jak dziś, kiedy o tym pisała Zamia.
Chodzi mi o starość postaci.
To, kiedy są stare określa mechanika gry i to jest złe! Tak być nie powinno! Nasze lata nie odzwierciedlają tego co dzieje się w cantr, i tym bardziej, należałoby wydłużyć wiek nie określany mianem starości, bo to zobowiązuje!
A moje postaci zwyczajnie są bardziej zmęczone i zgrzybiałe, choć chciałabym inaczej, ale to im nasuwa wiek, narzucony przez grę!

Nie wiem jak reszta podstarzałych graczy się czuje, ale ja osobiście czuję się dyskryminowana, przecież staruszek nie powinien łazić po palmach, ani broń go, cokolwiek, odważać się na to co zwariowane i szalone, toż to starcom nie wypada... Smutne, bo tak musimy, choć nie chcielibyśmy, rozstawać się powoli z cantrem :(

Zapomniałabym po co tu pisałam, otóż, proszę o 150 lat dla staruszka :)

Re: Starosc postaci

Posted: Sun Aug 08, 2010 8:13 am
by Greek
150 lat to stanowczo za mało!
Poza tym ja się tym napisem "staruszek" nie przejmuję za bardzo i działam tak, jakby moje postacie były sporo młodsze. Na pewno przynajmniej część z nich nie jest spokojna i ustatkowana ;) .
Jak ktoś chce odgrywać ładnie staruszka to nie ma niczego na przeszkodzie, ale nie jest to obowiązek więc gram tak jak mi się podoba.
Mnie by się przydało tylko trochę więcej nazw dla postaci 90+, żeby odróżnić tysiącletniego tytana od młodziana, któremu dopiero co dziewięćdziesiątka wskoczyła.

Re: Starosc postaci

Posted: Sun Aug 08, 2010 8:25 am
by Smith
W realnym życiu też nikt nie wybiera sobie, kiedy chce być stary ze wszystkimi tego konsekwencjami, tylko zostaje mu to narzucone i musi się z tym pogodzić, aczkolwiek są tacy co pomimo sędziwego wieku nadal zachowują się tak jak gdyby byli młodzi. :wink:

edit:
Ciekawe czy w którejś osadzie wprowadzą eutanazję postaci, które doczekały się miana "staruszek". :mrgreen:

Re: Starosc postaci

Posted: Sun Aug 08, 2010 4:08 pm
by Rusalka
To samo chodziło mi po głowie od jakiegoś czasu. Powinno być, że są stuletnie postacie, jak i te stu dudziestoletnie i tak dalej. Po co ten "staruszek" ?

Re: Starosc postaci

Posted: Sun Aug 08, 2010 9:14 pm
by tehanu
Eee tam, trzeba tylko odpowiednio często wciskać krzyża :twisted: . Moje najwięcej dożyły do pięćdziesiątki. Potem wymieniłam na lepszy model, młodsze.
A tak na serio to Was rozumiem. Człowiek chciałby jeszcze normalnie pograć, a tu musi "udawać" staruszka. I gdzie tu frajda z gry? :roll:

Re: Starosc postaci

Posted: Mon Aug 09, 2010 2:08 am
by B.M.T.
Eee tam. Zawsze można udawać młodego i silnego. Przecież mechanika gry nie nakazuje chyba, żeby postacie były niedołężne i pomarszczone. Staruszek w końcu może wyglądać młodo, w końcu Cantr służy też po części oderwaniu się od rzeczywistości, czego chyba niektórzy nie są w stanie zrozumieć...

Re: Starosc postaci

Posted: Mon Aug 09, 2010 6:25 am
by Shadowly
B.M.T. wrote:Eee tam. Zawsze można udawać młodego i silnego. Przecież mechanika gry nie nakazuje chyba, żeby postacie były niedołężne i pomarszczone. Staruszek w końcu może wyglądać młodo, w końcu Cantr służy też po części oderwaniu się od rzeczywistości, czego chyba niektórzy nie są w stanie zrozumieć...


Zgadzam się... Przeglądając forum widzę wiele komentarzy że to co dzieje się w cantr nie musi być koniecznie możliwe w rzeczywistości.. budzisz się mając dwadzieścia lat jak to odegrasz zależy od Ciebie, moim zdaniem jest tak samo ze starością... To ty decydujesz jak bardzo wygląd postaci się zmienia wraz z wiekiem... Mechanika tego nie narzuca ;)

Re: Starosc postaci

Posted: Tue Aug 10, 2010 8:45 pm
by Echo
Tak... Nikt nic nie narzuca,
a tym bardziej opisu "pięknej, dojrzalej kobiety o ksztaltach necacych wyobraznie, ktorej ruchy sa powabniejsze od niejednej z tych co ledwo ujrzaly swiat" :D

I jak wyglada na pierwszy rzut oka! staruszka! :mrgreen:

i co?! nikt nikomu niczego nie narzuca? :wink:

Re: Starosc postaci

Posted: Tue Aug 10, 2010 9:10 pm
by B.M.T.
Echo wrote:Tak... Nikt nic nie narzuca,
a tym bardziej opisu "pięknej, dojrzalej kobiety o ksztaltach necacych wyobraznie, ktorej ruchy sa powabniejsze od niejednej z tych co ledwo ujrzaly swiat" :D

I jak wyglada na pierwszy rzut oka! staruszka! :mrgreen:

i co?! nikt nikomu niczego nie narzuca? :wink:


Starość widać w oczach.

Re: Starosc postaci

Posted: Tue Aug 10, 2010 9:13 pm
by Echo
mialam dodac kilka slow, odnosnie ekstremum, ale to nie wazne!
BMT podsumowal! :D

pieknie, BMT, pieknie!
kolejny na dzis, ktorego nalezy podziwiac i cenic :D

Re: Starosc postaci

Posted: Tue Aug 10, 2010 9:15 pm
by B.M.T.
Tacy Numenorejczycy.

Re: Starosc postaci

Posted: Tue Aug 10, 2010 9:27 pm
by Echo
Chyba jeszcze pomysle, czy warto cie wypuscic z klatki, BMT ;)

Re: Starosc postaci

Posted: Thu Oct 24, 2019 5:54 pm
by tehanu
Odkopuję temat. Teraz, po latach, kiedy są postacie grubo po dwusetce i naprawdę wiele postaci między setką a dwusetką proponuję pokazywanie wieku w widełkach. Mocno krzywdzące jest zostać starym po dziewięćdziesiątce.

Re: Starosc postaci

Posted: Sat Oct 26, 2019 11:06 am
by witia1
Po 90-tce trzeba umierać a nie pokazywać :P

Re: Starosc postaci

Posted: Sat Oct 26, 2019 12:13 pm
by gawi
tehanu wrote:Odkopuję temat. Teraz, po latach, kiedy są postacie grubo po dwusetce i naprawdę wiele postaci między setką a dwusetką proponuję pokazywanie wieku w widełkach. Mocno krzywdzące jest zostać starym po dziewięćdziesiątce.


Przesadzasz z tym krzywdzące :)