Page 1 of 1
maski, zakrycia twarzy
Posted: Tue Jun 30, 2009 5:08 pm
by 0pako0
Co tu dużo pisać, taki sobie pomysł znacząco zwiększający ryzyko napadów, kradzieży i buntów

Działający w ten sposób że osoba w masce lub czymś takim była by dla innych widoczna jako "człowiek w masce". Można to oczywiście skomplikować poprzez możliwość rozpoznania albo dodać umiejętność ukrycie tożsamości, a maska dawała by bonus do tej zdolności.
Posted: Tue Jun 30, 2009 5:17 pm
by marshall
Było w zamierzchłych czasach

Posted: Tue Jun 30, 2009 5:18 pm
by BZR
Rzeczywiście, to by zwiększało ryzyko. Wszyscy strażnicy zaczynaliby od wepchnięcia do paki każdego w masce, na zasadzie "najpierw bijemy, potem zadajemy pytania".
Tylko skoro ma zwiększać ryzyko to po co to jest?
Posted: Tue Jun 30, 2009 5:59 pm
by kamil1313
zrób sobie
okulary w szylkretowej oprawce i nikt cię nie pozna

Posted: Tue Jun 30, 2009 8:07 pm
by w.w.g.d.w
To jest po to żeby wbiec (wjechać) do miasta w masce,obić wszystkich,zabrać co się da i szybko uciec.
Jak masz szczęście i szybki pojazd docierasz do bezludnego miejsca,ściągasz maskę i wracasz do tego miasta jako praworządny obywatel by sprzedać co ukradłeś.

Posted: Tue Jun 30, 2009 8:11 pm
by Sopel_1
w.w.g.d.w wrote:To jest po to żeby wbiec (wjechać) do miasta w masce,obić wszystkich,zabrać co się da i szybko uciec.
Jak masz szczęście i szybki pojazd docierasz do bezludnego miejsca,ściągasz maskę i wracasz do tego miasta jako praworządny obywatel by sprzedać co ukradłeś.

Prosto,szybko i jakże wygodnie ;D
Posted: Tue Jun 30, 2009 8:12 pm
by Ave
Bez przesady... Uważasz, że by się nie zorientowali?? Zabierasz 5kg diamentu i jedziesz do miasta ,,Y" a później ściągasz maskę i wracasz właśnie z tego miasta właśnie z tymi rzeczami. Trzeba by to miasto najpierw okrążyć dookoła

Posted: Tue Jun 30, 2009 8:17 pm
by w.w.g.d.w
I zmienić nazwę pojazdu w którym tam podjechałeś albo go zostawić oraz sprzedać w innej ilości niż ukradłeś a nie dokładnie tyle samo ale to tylko drobne niedogodności.
Bez maski w ogóle byś tego nie zrobił chyba że masz wspólnika.
Posted: Fri Jul 10, 2009 11:19 pm
by Luke
Żeby nie zmieniać nazwy samochodu, to jeszcze maska na pojazdy.
Taka szmata konopna z namalowanymi wojskowymi plamami z żywicy, bitumu, ropy i zupy szpinakowej.
Widzisz jak Osoba W Masce opuszcza centralny obszar Miasta, wsiadając z wielkim workiem diamentów do Zamaskowanego Pojazdu, i odjeżdża do Nienazwane Miejsce.
Osoba "dla niepoznaki" powinna by jeszcze zdjąć z siebie wszystkie ciuchy, z wyjątkiem maski.

Posted: Sat Jul 11, 2009 12:49 am
by witia1
To dorzućmy do tego maskowanie drogi, tak z 10 kilo trawy i uzyskamy
Widzisz jak Osoba W Masce opuszcza centralny obszar Miasta, wsiadając z wielkim workiem diamentów do Zamaskowanego Pojazdu, i odjeżdża
w nieznanym kierunku.
Posted: Sat Jul 11, 2009 1:35 pm
by lacki2000
Tylko że opis osoby w masce powinien być z natury bogatszy. Bo jak widzisz np u jubilera osobę w masce to widzisz też jak jest ubrany, jakiego jest wzrostu, postury, itp. A to już trudniej wykonać w Cantr...
Code: Select all
Zamaskowany mężczyzna drobnej postury, ubrany w długi płaszcz, skórzane buty, jedwabną koszulę, kapelusz z rondem i konopne spodnie, niosący stalowy topór bojowy, żelazną tarczę, łom, drewniane wiadro nadchodzi z nienazwane miejsce.