Page 1 of 1
Blokada kierownicy
Posted: Mon Oct 27, 2008 4:53 pm
by Ave
Ale mnie wnerw bierze gdy mi ktoś łapie za kierownicę...
Może tak zbudujemy blokadę na kierownicę??
Dokładny opis :
Przy każdym pojeździe osobno zakłada się blokadę na kierownicę i jest to coś czego wcale nie trzeba, ale można założyć. Na blokadę potrzeba jakieś 150g drewna i 100g żelaza. Po ukończeniu projektu, który trwa 2 dni można blokadę założyć w dowolnym pojeździe, tyle że ta blokada musi być już w tym pojeździe na zawsze (można ją wyłamać). Ten który założy blokadę dostaje klucz od niej i potem tylko on może blokadę zdjąć lub założyć, chyba że odda komuś klucz. Gdy blokada jest zablokowana tylko osoba posiadająca klucz może majstrować przy kierownicy, a gdy zdjęta każdy może złapać za ster.
PS: Wiem, że już pewno poruszono ten temat, ale ja opiszę blokadę tak jak ja widzę ten projekt.
Posted: Mon Oct 27, 2008 5:06 pm
by cald dashew
no cos podobnego bylo proponowane ale jeden argument niszczyl ta sugestie jezeli dobrze pamietam : Nie raz za duzo trzeba sie pieprzyć ze zwykłym zamkiem.. na przyklad po 6-7 razy a jakby jeszcze byla blokada... omg
Posted: Mon Oct 27, 2008 7:49 pm
by Ave
Dzięki temu nikt ci nie będzie łapał za kierownicę i nikt nie zmieni kursu albo nie ukradnie pojazdu
Posted: Mon Oct 27, 2008 8:52 pm
by pikolo
a jak kierowca zasnie za kierownicą? zreszta to malorealne
Posted: Mon Oct 27, 2008 10:06 pm
by Zamia
A to drewno w tej blokadzie to do czego?

Posted: Mon Oct 27, 2008 11:12 pm
by lacki2000
Zamia wrote:A to drewno w tej blokadzie to do czego?

Code: Select all
Widzisz metalową blokadę kierownicy z misternie wyrzeźbionymi w drewnie figurkami buńczucznych indykówA tak na poważnie to przecież jest zamek w aucie i jak się kogoś wpuści to trzeba się umieć dogadać. Moja postać dużo nie podróżuje ale jak już jej się to przytrafiało to zawsze się ustalało kto jest kierowcą i co robić jak zaśnie.
Posted: Mon Oct 27, 2008 11:31 pm
by cald dashew
lacki2000 wrote:A tak na poważnie to przecież jest zamek w aucie i jak się kogoś wpuści to trzeba się umieć dogadać.
a jak trzeba bedzie przeniesc wiezniow z obozu pracy A do obozu pracy B? ;d Wtedy zaden nie dotknie nawet kierownicy
Posted: Tue Oct 28, 2008 1:37 am
by lacki2000
cald dashew wrote:a jak trzeba bedzie przeniesc wiezniow z obozu pracy A do obozu pracy B? ;d Wtedy zaden nie dotknie nawet kierownicy
Do tego lepsze by były dyby, kajdany oraz pojazdy z okratowaną przybudówką.
Posted: Tue Oct 28, 2008 7:09 am
by cald dashew
lacki2000 wrote:cald dashew wrote:a jak trzeba bedzie przeniesc wiezniow z obozu pracy A do obozu pracy B? ;d Wtedy zaden nie dotknie nawet kierownicy
Do tego lepsze by były dyby, kajdany oraz pojazdy z okratowaną przybudówką.
to fakt ale tak na serio to nie widze w Cantrze powodu by przewozic wiezniow ;d W Cantr wiezniowie po prostu umieraja !
Posted: Tue Oct 28, 2008 7:22 am
by Ave
Lol powiedzmy, że jestem noobem (powiedzmy, bo noobem nie jestem) i zbudowałem sobie slup. Zaciągnąłem na niego 2 nieznanych mi ludzi i chcę z nimi żeglować po świecie, ale się boje by mi slupa nie ukradli... zawsze jak wypłynę, to mogę zawrócić, a tak to będą cały czas zmieniać kurs i mnie zabiją...
Posted: Tue Oct 28, 2008 9:08 am
by Zamia
Najpierw Cię zabiją potem zmienią kurs.
Albo spokojnie popłyną w obranym przez Ciebie kierunku.
Posted: Tue Oct 28, 2008 9:22 am
by Legalus
Blokada na ster na statku? niee! Nie temu pomysłowi! Nierealne, nieużyteczne. Jak bierzesz dwóch nieznanych ludzi na statek to ryzykujesz. Twój wybór.
Posted: Tue Oct 28, 2008 12:26 pm
by Ice-Man
A tak w ogóle to po co brać samemu dwóch nieznanych ludzi? Na szabrownik można by było, jeśli więcej załogi...
Posted: Tue Oct 28, 2008 12:30 pm
by grzybi
Ave wrote:Lol powiedzmy, że jestem noobem (powiedzmy, bo noobem nie jestem) i zbudowałem sobie slup. Zaciągnąłem na niego 2 nieznanych mi ludzi i chcę z nimi żeglować po świecie, ale się boje by mi slupa nie ukradli... zawsze jak wypłynę, to mogę zawrócić, a tak to będą cały czas zmieniać kurs i mnie zabiją...
Nawet nie wiesz jakie były świetne komentarze jak Twoja postać w końcu sobie poszła z tej osady gdzie zbierała drewno na tego slupa

Przez ten czas kiedy będziecie go budować na wybrzeżu to chyba zdążycie się dogadać co do tego, kto steruje. No, ale tyle z mojej strony, bo to troszkę o zasadę 4 dni zahacza

Posted: Wed Oct 29, 2008 2:59 pm
by witia1
A jak chcecie prowadzić pojazd z założoną blokadą?

no chyba że wszystkie drogi w cantrze są proste i statki tez nie będą skręcać w czasie podróży
