Page 1 of 2

Wyscia

Posted: Fri Oct 17, 2008 6:44 pm
by topornik
Proponuję możliwość; wybijania wyjść z dowolnego pomieszczenia lub przybudówki, bezpośrednio na zewnątrz.

Posted: Fri Oct 17, 2008 6:59 pm
by w.w.g.d.w
Jak?Oknem?Nie ma okien.
Będzie trzeba najpierw zrobić jakiś projekt takiego wyjścia.

Posted: Fri Oct 17, 2008 7:11 pm
by pikolo
a jak to jest domek a'la matrioszka? naście pomieszczeń schowanych jedno w drugie?

Posted: Fri Oct 17, 2008 7:45 pm
by topornik
więc tylko z przybudówek.

Posted: Fri Oct 17, 2008 8:55 pm
by cald dashew
bez sensu

Posted: Fri Oct 17, 2008 10:16 pm
by w.w.g.d.w
...jak moje pomysły
Nie urywaj zdań w połowie. :P
Może i bez sensu ale przydatne.

Posted: Fri Oct 17, 2008 11:02 pm
by Echo
"Nieco" wygasła... więc nadal, Toporniku, jesteś guru!


Nie ma wyscia, i tyle... :)

Posted: Fri Oct 17, 2008 11:32 pm
by cald dashew
A jak ktoś sobie wymysli ze te przybudówki to jakis tunel w głąb ziemi i będzie tych przybudówek powiedzmy 100 to wtedy cały jego pomysł szlag trafi ;)

Posted: Fri Oct 17, 2008 11:49 pm
by Echo
Wydłubujemy tunelik, ale cholera wie, czy nie pomyliły nam się strony świata. Fajnie! Losowo dobierane, jak i wyłamywanie zamka! Podoba mi się!

Posted: Sat Oct 18, 2008 7:57 am
by topornik
ale tylko dodatkowo można by było te wyjścia zrobić.

Posted: Sat Oct 18, 2008 11:55 am
by lacki2000
hehe, ja raczej na nie. No chyba że np w setnej przybudówce możnaby wybić wyjście do sąsiedniej osady - taki podkop pod drogą :)

Posted: Sat Oct 18, 2008 12:01 pm
by cald dashew
lacki2000 wrote:hehe, ja raczej na nie. No chyba że np w setnej przybudówce możnaby wybić wyjście do sąsiedniej osady - taki podkop pod drogą :)


a podwodne tunele tez by wchodzily w rachube? :P

Posted: Sat Oct 18, 2008 4:08 pm
by robin_waw
Już widzę taki tunel 20 lat budowany a potem wchodzisz do budynku na Bojran a wychodzisz na Fic

Posted: Sat Oct 18, 2008 8:55 pm
by w.w.g.d.w
Bez przesady,trzeba by iść tak jak się idzie drogą.Bardzo długą drogą.
I jakiś procent szans na to że źle wymanewrowany ten tunel i wyjście jest w zupełnie innym miejscu niż się przewidywało,nawet na środku morza. :P

Posted: Sat Oct 18, 2008 9:08 pm
by cald dashew
w.w.g.d.w wrote:Bez przesady,trzeba by iść tak jak się idzie drogą.Bardzo długą drogą.
I jakiś procent szans na to że źle wymanewrowany ten tunel i wyjście jest w zupełnie innym miejscu niż się przewidywało,nawet na środku morza. :P


utopienie sie tez powinno wchodzic w rachube :twisted: