Page 1 of 3

Waluta

Posted: Mon Jun 23, 2008 6:51 pm
by Pyroman
Pewnie wielu z was się zastanawiało, dlaczego monet w Cantr jest tak mało.. moim skromnym zdaniem to nie wynika z ekonomii, a z czasu ich produkcji w przełożeniu na ich ilość.. by zaspokoić jakieś państwo średniej wielkości .. musiało by ono wyprodukować od 20.000 do 100.000 monet... wniosek jest prosty jeden cantryjczyk musiał by pracować ok 1000 lat by sprostać takim wymaganiom... otóż trzeba jakoś zaradzić takiemu stanu rzeczy.. proponuję:

1. Wprowadzić nowocześniejszą szybszą (może i nawet automatyczną) prasę do monet tak by można było produkować dziennie coś od 50 do 100 monet

2. Wprowadzić banknoty produkowane z papieru (drewna?) wytwarzane przez prasę drukarską z której w ciągu jednego dnia dało by się uzyskać coś koło 100-500 banknotów

Pytanie czemu wprowadzić takie coś? .. ponieważ szybciej i łatwiej jest teraz ustalić jakiś surowiec za walutę co powoduje spowolnienie rozwoju ekonomicznego Cantr, gdyż łatwo uzyskać nadmiar danego surowca na rynku i powoduje spadek jego wartości, a ilość monet/banknotów w obiegu można spokojnie kontrolować

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:08 pm
by Marcia
no w przypadku, gdy wytwarzanie pieniedzy bedzie takie proste, wcale nie bedzie latwo kontrolowac ilosci pieniadza w obiegu...
kazdy mlody jakwtosiegrajek bedzie mogl poswiecic sobie rok na zbieranie drewna, potem kolejny rok czy dwa na wytwarzanie z niego pieniedzy... za nie bedzie mogl kupic sobie doslownie wszystko. kupi sobie wszystko i wlasciwie po co zyc dalej? do czego dazyc? fajnie jest zdobywac wszystko krok po kroku, cieszyc sie z kazdego budynku, pojazdu, maszyny... z kazdego z trudem zdobytego surowca... z samodzielnego wytworzenia czegos a nie kupienia u handlarzy...
jedna z moich postaci niedawno zdobyla pewnien surowiec, potrzebny do budowy czegos;) mieszkancy osady starali sie o ten surowiec przez wiele lat... wiecie jaka radosc sprawila budowa tego czegos? to nie to samo co kupic u handlarza np gotowy samochod...

i drugi aspekt... skoro wszyscy beda mogli miec pieniadze bez klopotu, pieniadze nie beda mialy zadnej wartosci... stana sie tak powszechne jak piasek czy drewno...

kolejna sprawa... nikt nie bedzie chcial niczego zbierac czy wytwarzac... po co gotowac jedzenie, budowac pojazdy, zbierac surowce, jednym slowem meczyc sie, skoro mozna to wszystko po prostu kupic?

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:24 pm
by Pyroman
nie każdy cantryjczyk przyjął sobie za cel pomnażania swoich dóbr dookoła siebie, a waluta ma ułatwić handel... zresztą nie sądzę że po kilku latach zbierania drewna kogoś będzie stać na kupno chociaż silnika do samochodu

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:42 pm
by Mattan
Zapominacie że wartość waluty zależy od tego czy ktoś stoi za nią. Czyli pieniądze mają wartość jeżeli ktoś gwarantuje ich wartość.

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:46 pm
by Marcia
tu nie chodzi o zyciowy cel, jakim jest pomnazanie dobr... bo faktycznie nie kazdy do tego dazy, ale musisz przyzac, ze takie postacie tez sa.
chyba mialam na mysli bardziej, ze wtedy np dobra bron czy samochod nie bylyby dobrem luksusowym, kazdy moglby je bez wiekszego wysilu miec... wtedy dopiero byloby pelno jakwtosiegrajow z kuszami, stalowymi toporami, jezdzacych wypchanymi supersurowcami limuzynami czy sportowymi wozami (czy czymtam jeszcze...) obwieszonych zlotem i diamentami...

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:51 pm
by robin_waw
Niech już te monety będą w obiegu, to wystarczy że jakiś spryciarz postawi sobie prasę do monet i wprowadzi do obiegu swoje monety. Ciekawe jak odróżnisz prawdziwą kasę od fałszywek.

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:52 pm
by marol
Marcia, ty chyba zapominasz, że tylko jedna prasa może wydrukować dany pieniądz. Taki jakwtosięgraj mógłby owszem naprodukować pieniędzy ile tylko chce, ale byłyby to jego pieniądze, a nie żadnego państwa/miasta.

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:57 pm
by witia1
Marcie, kluczowe wytłumaczeni dlaczego by tak nie było podał Mattan, jeśli jakieś państwo wprowadza pieniądz to ustala ile on jest wart na terenie tego państwa i jest gwarantem jego wartości i wymienialności jako jedyne nie ma prawa powiedzieć, że oni tego pieniądza nie przyjmują w rozliczeniach. Każdy sprzedający im coś ma prawo odmówić wymiany za pieniążki bo jeśli jest z daleka to ten pieniążek u niego będzie już nic nie wart :)
Jeśli ktoś wprowadza własną walutę ( np jakiś gracz ) to jest ona praktycznie bez wartości bo jej gwarantem jest tylko ten jeden gracz.

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:57 pm
by Mattan
marol wrote:Marcia, ty chyba zapominasz, że tylko jedna prasa może wydrukować dany pieniądz. Taki jakwtosięgraj mógłby owszem naprodukować pieniędzy ile tylko chce, ale byłyby to jego pieniądze, a nie żadnego państwa/miasta.

Czy to znaczy że jak istnieje jedna matryca o danej treści to nie można zrobić drugiej o tej samej treści?

Posted: Mon Jun 23, 2008 7:57 pm
by robin_waw
marol wrote:Marcia, ty chyba zapominasz, że tylko jedna prasa może wydrukować dany pieniądz. Taki jakwtosięgraj mógłby owszem naprodukować pieniędzy ile tylko chce, ale byłyby to jego pieniądze, a nie żadnego państwa/miasta.


Czyli nie da się postawić dwóch identycznych pras w różnych miejscach ?

Posted: Mon Jun 23, 2008 8:07 pm
by witia1
Mattan wrote:Czy to znaczy że jak istnieje jedna matryca o danej treści to nie można zrobić drugiej o tej samej treści?

Jeśli było by inaczej każdy pieniądz nie ma sensu lub konieczne jest wprowadzenie systemu identyfikacji/zabezpieczania/podrabiania pieniądza.

Z prostej przyczyny, pieniądz nie może być droższy niż jego wartość umowna, wręcz powinien być dużo, dużo tańszy by opłacała się jego produkcja ( szczególnie że rzeczywistą wartością w cantr są dnie pracy a nie bezpośrednia wymiana towarowa ) inaczej jego produkcja jest ekonomicznym balastem nie postępem. Dodatkowo jeśli pieniądz ( cały czas mam namyśli monetę/banknot jako przedmiot ) jest droższy niż to co można za niego kupić to prowadzi do wycieku pieniądza z rynku i przerobu na surowce z którego jest stworzony.

Jeśli każdy może stworzyć kopię takiego środka płatniczego i nie jest to weryfikowalne który jest oryginalny który nie to gospodarka ręcząca za taki pieniądz szybko upada ( to co podała Marcia jest wtedy nie tylko możliwością a wręcz pewnikiem ).

Jeśli bezproblemowo możemy podrabiać pieniądze to ich wartość może być tylko równa zużytym materiałom ( ewentualnie nawet pomniejszona o koszt ich odzysku ) co jest skrajnie nie opłacalne, bo nie ma sensu trwonić wtedy sił na maszyny do tego konieczne i jego produkcję.

Posted: Mon Jun 23, 2008 8:07 pm
by Marcia
Aaaa.... to ja nie wiedzialam, ze monety da sie znakowac... szczerze mowiac do tej pory zadna z moich postaci sie z nimi nie zetknela w grze:)
Myslalam, ze jak moneta zrobiona jest ze zlota, srebra, miedzi to ona po prostu jest zlota, srebrna czy miedziana niezaleznie od tego, gdzie zostala wyprodukowana... jesli da sie produkowac np. monety miasta x czy z podobizna krola y, ktorych nie daloby sie podrobic, to faktycznie zaczyna to miec dla mnie jakikolwiek sens:D

Posted: Mon Jun 23, 2008 8:37 pm
by Mattan
witia1 wrote: Z prostej przyczyny, pieniądz nie może być droższy niż jego wartość umowna, wręcz powinien być dużo, dużo tańszy by opłacała się jego produkcja ( szczególnie że rzeczywistą wartością w cantr są dnie pracy a nie bezpośrednia wymiana towarowa ) inaczej jego produkcja jest ekonomicznym balastem nie postępem. Dodatkowo jeśli pieniądz ( cały czas mam namyśli monetę/banknot jako przedmiot ) jest droższy niż to co można za niego kupić to prowadzi do wycieku pieniądza z rynku i przerobu na surowce z którego jest stworzony.

Monety polskie są droższe od nominału. :) Niektóre kilka razy droższe. Dlatego nawet za komuny aluminiowe złotówki były używane jako podkładki do gwoździ przy przybijaniu papy.

Posted: Mon Jun 23, 2008 8:56 pm
by witia1
Z tego co pamiętam to tylko poniżej 2 zł jest to prawdą co w ogólnym rozrachunku wychodzi na plus znacznie :)

Do tego należy dodać skalę obrotu bezgotówkowego w obecnym świecie :)

Posted: Mon Jun 23, 2008 10:55 pm
by lacki2000
Problem jest generalnie większy bo dotyczy papierów wartościowych. W Cantr największą bolączką jest brak uwierzytelniania, który jest wprowadzony sztucznie w ramach swobody kreacji. Np obok notatek nie ma dat ich utworzenia oraz ostatniej modyfikacji drukowanych systemowo bo to popsułoby klimat gry - a wg mnie byłoby jednak lepiej. Imienia czy nazwy miejsca czy Id też nie ma w notatkach w ramach trzymania klimatu - ale to chyba by było zbyt wiele danych systemowych. Dlatego tak ubolewam nad nie działającym pieczętowaniem notatek (chyba że coś źle robię).
Wartość waluty opiera się na zaufaniu do emitenta - jeśli za łatwo się ją podrobi to rynek się załamie. W historii wiele było prób masowego drukowania fałszywek w celu załamania rynku wroga.
Wniosek: chcecie dobrego systemu walutowego to trzeba wprowadzić dobry nieklimatyczny system uwierzytelniający niektóre przedmioty (np. monety i banknoty).