Cantr II Discussion Forum

Przy tworzeniu postaci gracz mógłby wybrać jedną z trzech grup lokacji:

• najbardziej zaludnione (wskazane dla nowych graczy),
• średnio zaludnione,
• mało zaludnione lub
• losowy wybór.

Każda z grup lokacji miała by tę samą liczbę miejsc, więc granice zaludnienia dla każdej z nich zmieniałby się w zależności od sytuacji demograficznej.

Oczekuję na dyskusję.

dla mnie bomba

Świetnie, w końcu nie trzeba by pierwszych paru lat marnować na podróż, gdy rzuci Cię w innym typie lokacji, niz sobie wymarzyłeś

Chyba nie ma o czym dyskutować.
Świetne

Bomba kiedy wejdzie

Rzeczywiście - taka możliwość wyboru to rzecz ciekawa, a jak się okaże, że wszyscy się na przykład rzucili na odludzia, to zawsze można skasować.
Tylko nie wiem, czy nie lepiej by było sugerować nowym raczej lokacje o średnim zagęszczeniu niż te największe. W największych miastach o wiele trudniej się przebić wśród kilkudziesięciu osób. A jak są rzeczywiście aktywne, to może czasu zabraknąć na czytanie, co się działo.

Leming wrote:Tylko nie wiem, czy nie lepiej by było sugerować nowym raczej lokacje o średnim zagęszczeniu niż te największe. W największych miastach o wiele trudniej się przebić wśród kilkudziesięciu osób. A jak są rzeczywiście aktywne, to może czasu zabraknąć na czytanie, co się działo.

Lemingu, największe miasta o których piszesz, to miasta które można policzyć na palcach własnych rąk. W propozycji marola, największe miasta to dokładnie 1/3 wszystkich zamieszkanych przez polskie postacie lokacji. Zamieszkanych lokacji są setki (tak myślę). By wylądować w miejscu powiedzmy z 7 lub 8 osobami, (połowa zwykle i tak śpi) podejrzewam, że trzeba by się wcelować właśnie w grupę tych najliczniejszych.

A pomysł genialny w swojej prostocie i funkcjonalności, popieram w pełni.

Chyba że tak. Mój mały leminży rozumek nie wszystko od razu pojął. Ale lokacje zupełnie puste i jednoosobowe odpadałyby z ogólnej statystki? Przepraszam, że tak gryzę w szczegółach, ale pomysł ogólnie jest świetny, więc w ogóle gryźć nie mogę.

Dotychczas by ktoś mógł się zespawnować w danej lokacji, potrzeba było obecności dwóch innych postaci tej samej narodowości w tym miejscu. Miejsca zamieszkane przez samotną postać i miejsca bezludne były więc bezpieczne.

Za za za za za.

Zdecydowanie dobry pomysł.

Super

Great. Brawo dla Anglików za pomysł.

*krztusi się*
Legalusie, nie wiesz o czym piszesz, po prostu, a piszesz.

To Marol został Angolem? A który klub go odkupił?



P.S. Pomysł świetny.