Higiena

[cald dashew]

Ja mam taki pomysł w związku z paskiem higieny, zdaję sobie sprawę że na ten czas jest mało prawdopodobne żeby był możliwy do wprowadzenia i że ta kwestia była poruszana już wiele razy ale postanowiłem zapisać co mi przyszło do łba

Postacie poprzez pracę lub podróż dostawały by procenty na pasku "Higiena"
tak na przykład
Kopanie + 3% higieny na dzień pracy
Uprawa + 2,5% higieny
Podróż na piechotę + 1% higieny na dzień podróży
Produkcja narzędzi, broni + 1%
Byłby także prace jak szycie które nie powodowałby zwiększenia higieny
Normalny przyrost higieny u osoby niepracującej to np. 1% na 5 dni

I tak przy zbyt dużej Higienie w opisie postaci obok : "On ma ponad dwadzieścia lat." pisałoby np. :
1. przy 20-40% "Wygląda on na niezadbanego człowieka, w koło niego rozchodzi się nieprzyjemny zapach"
2. przy 41-60% "Wygląda on na etc. etc.
3. przy 61-80
4. 81-99

Teraz jak się pozbyć % z pasku Higieny? (podobnie jak i zmęczenia)
Można by było wprowadzić parę rzeczy które zapewniałyby naszej postaci czystość np.
1. Prymitywny prysznic (na placu), do wykonania musi być studnia -4% higieny na godzinę
2. Umywalka (w budynku) -6% higieny na godzinę
3. Prysznic (w budynku) -10% higieny na godzinę
4. Wanna (w budynku) -20% higieny na godzinę

Rzeczy wspomagające to mogłaby być na przykład gąbka (1%/h) czy mydło (+2%/h)


I tak brak Higieny naszej postaci w żaden sposób nie rzutowałby na jej umiejętnościach etc. miałoby to jedynie znaczenie w odgrywaniu rpg i to jak inne postacie postrzegają naszą postać. Ponadto dałoby to możliwość odgrywania w inne sposoby postać np. przesadnych czyściochów jak i niechlujnych brudasów

Zresztą gdyby pasek Higieny jak i Pragnienia oraz upojenia zostały wprowadzone Cantr byłby jeszcze bogatszy w nowe opcje i co za tym idzie ciekawszy

Pozdrawiam

[Pyroman]

dodajmy też pasek wydalanie jak dojdzie do końca to w naszym inwentarzu będzie się pojawiało 500g świeżego łajna.

albo pasek rozrywka jak dojdzie do końca to cantryjczyk umiera na zawał serca... tak ze śmiechu

[cald dashew]

dodajmy też pasek wydalanie jak dojdzie do końca to w naszym inwentarzu będzie się pojawiało 500g świeżego łajna.

albo pasek rozrywka jak dojdzie do końca to cantryjczyk umiera na zawał serca... tak ze śmiechu

faktycznie śmieszne..
ale paski takie jak higiena już są w Cantr koło zdrowia i zmęczenia tylko nikt nie znalazł dla nich zastosowania.. może też byś pomyślał zamiast się kretyńsko nabijać??

[Agent 0007]

Tak ludzie reagują na głupie pomysły. Nabijają się. I w tym wypadku Pyroman ma rację. Nie róbcie z Cantra simsów.

A konstruktywnie krytykując - zwróć sobie uwagę, że czas dnia przeciętnego cantryjczyka jest ograniczony. Rąk do pracy jest mało... gdzie tu jeszcze znaleźć czas na mycie rąk... a co dopiero prysznic. Cantr ma swoje realia, higiene osobista mozna odegrac, jesli ktos ma taka potrzebę. Bez wspomagaczy. Czy naprawdę potrzebujesz wspomagaczy?


Howgh!

[cald dashew]

Tak ludzie reagują na głupie pomysły. Nabijają się. I w tym wypadku Pyroman ma rację. Nie róbcie z Cantra simsów.

A konstruktywnie krytykując - zwróć sobie uwagę, że czas dnia przeciętnego cantryjczyka jest ograniczony. Rąk do pracy jest mało... gdzie tu jeszcze znaleźć czas na mycie rąk... a co dopiero prysznic. Cantr ma swoje realia, higiene osobista mozna odegrac, jesli ktos ma taka potrzebę. Bez wspomagaczy. Czy naprawdę potrzebujesz wspomagaczy?


Howgh!

Coś w tym jest.. ale czy pomysł jest głupi? Po co jest w takim razie tajemniczy pasek higieny i po co ktokolwiek w ogole go tam wstawiał jeżeli to jest głupie? Ja bym sobie w taki sposob wyobrazal jego zastosowanie, poprostu chcialem cos zaproponowac;]



W takim razie Proponuje ... (czyt. zmieniam swoją propozycję)

Zlikwidować paski Higieny, Upojenia i pragnienia.. i tak nikt nigdy ich nie wykorzysta a tylko mylą nowych graczy

[Agent 0007]

Cantr był i zresztą nadal jest grą rozwijającą się chaotycznie. Pierwotne założenia były zmieniane, dodawano nowe rzeczy, a inne uznawano za niepotrzebne i niepraktyczne, trudne do implementacji.

Co do pasku higieny - jest możliwe, że ktoś kiedyś uznał coś na kształt Twojej propozycji za dobry pomysł. Wprowadzono Pasek, lecz poczekano z "uruchomieniem go". Po pewnym czasie zaś zorientowano się z niepraktyczności takiego pomysłu, niepotrzebnych komplikacji, czy też ze zbyt dużych naruszeń równowagi w grze jakie wprowadzenie higieny może przynieść. Powiedziałbym, że w Twórcach odezwał się głos rozsądku.

[cald dashew]

dobra przekonales mnie w sumie z tej strony na to nie spojżałem

[lacki2000]

W przypływie salomonowej wprost mądrości oto rzeczę: "Wprowadzić pomysł cald dashew'a lub zlikwidować pasek higieny"

[Mattan]

Jak uczyłem sie marketingu to nauczano mnie żeby wszystkie choć najgłupsze pomysły zapisywać i że wiele takich na początku uznawanych za głupie pomysły przynosiło pomysłodawcą miliony.
Uruchomienie higieny to dobry pomysł choć nie ma na jego wprowadzenie raczej szans ze względów merytorycznych. Brakuje chętnych do pracy. W kolejce czeka pragnienie i wiele innych rzeczy. Na przykład zatwierdzone już do wykonania ręczniki. Ciekawe do czego maja służyć jak nie do mycia.

Ja bym to widział tak. Stała brudzenia się dziennie np. 1 % i zmienna w zależności co postać robi (to opisał cald dashew). Natomiast byłbym zwolennikiem natychmiastowego mycia się niezależnego od czasu. Zużywało by się przy tym surowce woda, mydło itp. Skuteczność powiększałyby narzędzia (gąbka, ręcznik, szczotka do szorowania, szczoteczka do zębów itp) i/lub urządzenia (np. miska do mycia, wanna, prysznic, jakuzzi ).
Proponował bym zróżnicowanie możliwości stopnia umycia się od surowców, narzędzi i urządzeń. Tzn. dzikus sama wodą mógłby sie umyć tylko do 50%, a kąpiel w wannie przy pomocy gąbki, szczotki do pleców i ręczników frote z użyciem wody, mydła, olejków eterycznych, i płatków kwiatów do 100%.
Skutkami oprócz opisu mogło by być zmniejszanie sie odporności na choroby oraz po osiągnięciu 100% brudu dalsze zabrudzenie zmniejszałoby zdrowie o jakiś procent dziennie co zachęciłoby do mycia największego brudasa.

[cald dashew]

Jak uczyłem sie marketingu to nauczano mnie żeby wszystkie choć najgłupsze pomysły zapisywać i że wiele takich na początku uznawanych za głupie pomysły przynosiło pomysłodawcą miliony.
Uruchomienie higieny to dobry pomysł choć nie ma na jego wprowadzenie raczej szans ze względów merytorycznych. Brakuje chętnych do pracy. W kolejce czeka pragnienie i wiele innych rzeczy. Na przykład zatwierdzone już do wykonania ręczniki. Ciekawe do czego maja służyć jak nie do mycia.

Ja bym to widział tak. Stała brudzenia się dziennie np. 1 % i zmienna w zależności co postać robi (to opisał cald dashew). Natomiast byłbym zwolennikiem natychmiastowego mycia się niezależnego od czasu. Zużywało by się przy tym surowce woda, mydło itp. Skuteczność powiększałyby narzędzia (gąbka, ręcznik, szczotka do szorowania, szczoteczka do zębów itp) i/lub urządzenia (np. miska do mycia, wanna, prysznic, jakuzzi ).
Proponował bym zróżnicowanie możliwości stopnia umycia się od surowców, narzędzi i urządzeń. Tzn. dzikus sama wodą mógłby sie umyć tylko do 50%, a kąpiel w wannie przy pomocy gąbki, szczotki do pleców i ręczników frote z użyciem wody, mydła, olejków eterycznych, i płatków kwiatów do 100%.
Skutkami oprócz opisu mogło by być zmniejszanie sie odporności na choroby oraz po osiągnięciu 100% brudu dalsze zabrudzenie zmniejszałoby zdrowie o jakiś procent dziennie co zachęciłoby do mycia największego brudasa.

No... też dobre

[lacki2000]

Skutkami oprócz opisu mogło by być zmniejszanie sie odporności na choroby oraz po osiągnięciu 100% brudu dalsze zabrudzenie zmniejszałoby zdrowie o jakiś procent dziennie co zachęciłoby do mycia największego brudasa.

Z tym się nie do końca zgadzam. Brud zwiększa odporność. Poza tym po pewnym czasie nie mycia się poziom brudu się stabilizuje . Prawda leży po środku - najzdrowsi są ci co nie są zbyt brudni ani zbyt czyści.

[lacki2000]

Odgrzebałem temat bo dzięki swej wybitnej spostrzegawczości zajarzyłem, że pasek "Higiena" zmienił się na "Zabrudzenie".
Dość mocno popieram stare postulaty cald'a lecz z lekką modyfikacją.
Otóż usuwanie zabrudzenia możnaby robić projektem lub czynnością błyskawiczną, podobną do obecnego ataku.

Projekty to mniej więcej jak w pierwszym poście cald'a.
Do tego prowadziłbym asortyment wszelaki: gąbki, szczotki, mydło szare i zapachowe w kostce i w płynie (o zróżnicowanej efektywności).
Czynności polegałyby na szybkim, jednorazowym w ciągu doby, akcie mycia się. Byłyby mniej skuteczne niż projekty mycia.
Czynność można by wykonać za pomocą przycisku w opisie swej postaci.
Tam na liście do wyboru (raz na dobę):
"otrzyj z gęby sadze" - czynność nie wymagająca asortymentów: zabrudzenie -1%; (ale nie działa poniżej poziomu 50% zabr.)
"woda" - 100gram wody: zabrudzenie -5%; (ale nie działa poniżej poziomu 20% zabr.)
"mydło szare kostka, woda" - 50gram mydła szarego kostka, 100gram wody: zabr - 10%;
"mydło szare płyn" - 80gram mydła szarego płyn: zabr - 10%;
"mydło szare płyn, woda" - 40gram mydła szarego płyn, 100gram wody: zabr - 20%;
"mydło zapachowe kostka, woda" - 20gram mydła zapachowego kostka, 100gram wody: zabr - 20%;
"mydło zapachowe płyn" - 50gram mydła zapachowego płyn: zabr - 20%;
"mydło zapachowe płyn, woda" - 20gram mydła zapachowego płyn, 100gram wody: zabr - 25%;
No niby sporo tego ale ja lubię różnorodność.
Efekt byłby natychmiastowy.

[suchy]

I oczywiście wtedy dodać możliwość przerabiania zwłok na mydło!

[lacki2000]

I oczywiście wtedy dodać możliwość przerabiania zwłok na mydło!

a dokładniej tłuszczu ale chyba takowego nie ma jeszcze w zielonym

[skotos]

(...)
No niby sporo tego ale ja lubię różnorodność.
Efekt byłby natychmiastowy.

Zapomniałeś o wannie?