Narkotyki, uzywki i uzaleznienie
Posted: Sat Aug 11, 2007 11:52 pm
Pomysł używek i narkotyków jest dość kontrowersyjny, ale pomyślałem, że podejmę się tego, gdyż w końcu ktoś musi. Otóż w grze mamy takie coś jak alkohol, alkohol oczywiście jest to swego rodzaju narkotyk, używka, więc tak jak w rzeczywistości powinna on uzależniać. Otóż myślicie po co komu utrudnienie w grze.. mylicie się szukacie genialnych sposobów by zrobić z cantryjczyków niewolników... kajdany, kajdanki, sznury, ale całkowicie niepotrzebne. Wystarczy jedynie uzależnić zwykłego cantryjczyka od czegoś, niekoniecznie alkoholu mogą być też inne używki np niektóre zioła mające jakieś właściwości.
Załóżmy, że mamy kawę kawa likwiduje zmęczenie powiedzmy, że zmęczenie jest potrzebne by zniwelować skutki walki z kilkoma osobami, koleś sobie wypije z 100g kawy w sumie weźmie tak potem też 100 i też .. potem kolejnego dnia też i zauważy, że kawa wywiera na niego coraz mniejszy wpływ. Więc przestaje ją pić i nagle pojawiają się skutki uboczne cantryjczyk potrzebuje kawy by zniwelować zmęczenie pochodzące niewiadomo skąd więc zaczyna pić kawę zmęczenie w końcu nie idzie w górę ale by odpocząć siada na ławce myśli, że po wszystkim odstawia kawę, gdy wstaje proces zaczyna się znowu jest bardziej zmęczony by zniwelować zmęczenie musi siedzieć, ale jest wojownikiem .. kumpel mówi, że gdzieś tam łączą zioła i jest wytwórnia speedu co daje niezłego kopa. Więc nasz uzależniony cantryjczyk na kawie jedzie z kumplem do wytwórni i morduje wszystkich tam napotkanych by móc funkcjonować tak jak dawniej na ponadludzkich obrotach bierze speed który nie tylko niweluje skutki uzależnia kawy bo jest mocniejszy, ale i daje dodatkowego kopa... po pewnym czasie kolo już jest uzależniony musi ciągle brać speeda bo zmęczenie rośnie mu w zastraszająco szybki sposób .. nagle bierze więcej by móc iść dalej .. i pada z przedawkowania
gdyby przeżył odpoczywanie na ławkach niewiele by dało gdyż musiał by brać speed chociaż w mniejszych ilościach by zniwelować silne zmęczenie... i w ten sposób cantyjczyk został uzależniony przez co bardzo zależny od innych i skłonny do bycia manipulowanym (o ile gracz będzie chciał grać ćpunem) przez innych by dostać kolejną działkę
ponadto cantryjczyk nie mógł by przekroczyć 100% upcia, które narkotyk dodawał by mu za każdym razem gdy bierze działkę.
Przedstawiłem to w miarę najprostszy sposób
można by było wprowadzić używki:
-nie dające nic prócz stopnia upicia i powolnego uzależnienia (np alkohol)
-niwelujące zmęczenie (np kawa i jakieś zioła bądź mikstura z ziół)
-leczące natychmiast
-zwiększające prędkość wykonywania projektów (neurostymulany)
i cokolwiek, ktokolwiek jeszcze ktoś wymyśli
i co wy na to? wiem, że temat dość kontrowersyjny, ale bardzo mnie ciekawi wasze zdanie
(pisałem tego posta o 1.30 więc wybaczcie za błędy o ile jakieś są)
Załóżmy, że mamy kawę kawa likwiduje zmęczenie powiedzmy, że zmęczenie jest potrzebne by zniwelować skutki walki z kilkoma osobami, koleś sobie wypije z 100g kawy w sumie weźmie tak potem też 100 i też .. potem kolejnego dnia też i zauważy, że kawa wywiera na niego coraz mniejszy wpływ. Więc przestaje ją pić i nagle pojawiają się skutki uboczne cantryjczyk potrzebuje kawy by zniwelować zmęczenie pochodzące niewiadomo skąd więc zaczyna pić kawę zmęczenie w końcu nie idzie w górę ale by odpocząć siada na ławce myśli, że po wszystkim odstawia kawę, gdy wstaje proces zaczyna się znowu jest bardziej zmęczony by zniwelować zmęczenie musi siedzieć, ale jest wojownikiem .. kumpel mówi, że gdzieś tam łączą zioła i jest wytwórnia speedu co daje niezłego kopa. Więc nasz uzależniony cantryjczyk na kawie jedzie z kumplem do wytwórni i morduje wszystkich tam napotkanych by móc funkcjonować tak jak dawniej na ponadludzkich obrotach bierze speed który nie tylko niweluje skutki uzależnia kawy bo jest mocniejszy, ale i daje dodatkowego kopa... po pewnym czasie kolo już jest uzależniony musi ciągle brać speeda bo zmęczenie rośnie mu w zastraszająco szybki sposób .. nagle bierze więcej by móc iść dalej .. i pada z przedawkowania
gdyby przeżył odpoczywanie na ławkach niewiele by dało gdyż musiał by brać speed chociaż w mniejszych ilościach by zniwelować silne zmęczenie... i w ten sposób cantyjczyk został uzależniony przez co bardzo zależny od innych i skłonny do bycia manipulowanym (o ile gracz będzie chciał grać ćpunem) przez innych by dostać kolejną działkę
ponadto cantryjczyk nie mógł by przekroczyć 100% upcia, które narkotyk dodawał by mu za każdym razem gdy bierze działkę.
Przedstawiłem to w miarę najprostszy sposób
można by było wprowadzić używki:
-nie dające nic prócz stopnia upicia i powolnego uzależnienia (np alkohol)
-niwelujące zmęczenie (np kawa i jakieś zioła bądź mikstura z ziół)
-leczące natychmiast
-zwiększające prędkość wykonywania projektów (neurostymulany)
i cokolwiek, ktokolwiek jeszcze ktoś wymyśli
i co wy na to? wiem, że temat dość kontrowersyjny, ale bardzo mnie ciekawi wasze zdanie
(pisałem tego posta o 1.30 więc wybaczcie za błędy o ile jakieś są)