Narkotyki, uzywki i uzaleznienie
Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)
- Pyroman
- Posts: 98
- Joined: Mon Feb 12, 2007 5:57 pm
Narkotyki, uzywki i uzaleznienie
Pomysł używek i narkotyków jest dość kontrowersyjny, ale pomyślałem, że podejmę się tego, gdyż w końcu ktoś musi. Otóż w grze mamy takie coś jak alkohol, alkohol oczywiście jest to swego rodzaju narkotyk, używka, więc tak jak w rzeczywistości powinna on uzależniać. Otóż myślicie po co komu utrudnienie w grze.. mylicie się szukacie genialnych sposobów by zrobić z cantryjczyków niewolników... kajdany, kajdanki, sznury, ale całkowicie niepotrzebne. Wystarczy jedynie uzależnić zwykłego cantryjczyka od czegoś, niekoniecznie alkoholu mogą być też inne używki np niektóre zioła mające jakieś właściwości.
Załóżmy, że mamy kawę kawa likwiduje zmęczenie powiedzmy, że zmęczenie jest potrzebne by zniwelować skutki walki z kilkoma osobami, koleś sobie wypije z 100g kawy w sumie weźmie tak potem też 100 i też .. potem kolejnego dnia też i zauważy, że kawa wywiera na niego coraz mniejszy wpływ. Więc przestaje ją pić i nagle pojawiają się skutki uboczne cantryjczyk potrzebuje kawy by zniwelować zmęczenie pochodzące niewiadomo skąd więc zaczyna pić kawę zmęczenie w końcu nie idzie w górę ale by odpocząć siada na ławce myśli, że po wszystkim odstawia kawę, gdy wstaje proces zaczyna się znowu jest bardziej zmęczony by zniwelować zmęczenie musi siedzieć, ale jest wojownikiem .. kumpel mówi, że gdzieś tam łączą zioła i jest wytwórnia speedu co daje niezłego kopa. Więc nasz uzależniony cantryjczyk na kawie jedzie z kumplem do wytwórni i morduje wszystkich tam napotkanych by móc funkcjonować tak jak dawniej na ponadludzkich obrotach bierze speed który nie tylko niweluje skutki uzależnia kawy bo jest mocniejszy, ale i daje dodatkowego kopa... po pewnym czasie kolo już jest uzależniony musi ciągle brać speeda bo zmęczenie rośnie mu w zastraszająco szybki sposób .. nagle bierze więcej by móc iść dalej .. i pada z przedawkowania
gdyby przeżył odpoczywanie na ławkach niewiele by dało gdyż musiał by brać speed chociaż w mniejszych ilościach by zniwelować silne zmęczenie... i w ten sposób cantyjczyk został uzależniony przez co bardzo zależny od innych i skłonny do bycia manipulowanym (o ile gracz będzie chciał grać ćpunem) przez innych by dostać kolejną działkę
ponadto cantryjczyk nie mógł by przekroczyć 100% upcia, które narkotyk dodawał by mu za każdym razem gdy bierze działkę.
Przedstawiłem to w miarę najprostszy sposób
można by było wprowadzić używki:
-nie dające nic prócz stopnia upicia i powolnego uzależnienia (np alkohol)
-niwelujące zmęczenie (np kawa i jakieś zioła bądź mikstura z ziół)
-leczące natychmiast
-zwiększające prędkość wykonywania projektów (neurostymulany)
i cokolwiek, ktokolwiek jeszcze ktoś wymyśli
i co wy na to? wiem, że temat dość kontrowersyjny, ale bardzo mnie ciekawi wasze zdanie
(pisałem tego posta o 1.30 więc wybaczcie za błędy o ile jakieś są)
Załóżmy, że mamy kawę kawa likwiduje zmęczenie powiedzmy, że zmęczenie jest potrzebne by zniwelować skutki walki z kilkoma osobami, koleś sobie wypije z 100g kawy w sumie weźmie tak potem też 100 i też .. potem kolejnego dnia też i zauważy, że kawa wywiera na niego coraz mniejszy wpływ. Więc przestaje ją pić i nagle pojawiają się skutki uboczne cantryjczyk potrzebuje kawy by zniwelować zmęczenie pochodzące niewiadomo skąd więc zaczyna pić kawę zmęczenie w końcu nie idzie w górę ale by odpocząć siada na ławce myśli, że po wszystkim odstawia kawę, gdy wstaje proces zaczyna się znowu jest bardziej zmęczony by zniwelować zmęczenie musi siedzieć, ale jest wojownikiem .. kumpel mówi, że gdzieś tam łączą zioła i jest wytwórnia speedu co daje niezłego kopa. Więc nasz uzależniony cantryjczyk na kawie jedzie z kumplem do wytwórni i morduje wszystkich tam napotkanych by móc funkcjonować tak jak dawniej na ponadludzkich obrotach bierze speed który nie tylko niweluje skutki uzależnia kawy bo jest mocniejszy, ale i daje dodatkowego kopa... po pewnym czasie kolo już jest uzależniony musi ciągle brać speeda bo zmęczenie rośnie mu w zastraszająco szybki sposób .. nagle bierze więcej by móc iść dalej .. i pada z przedawkowania
gdyby przeżył odpoczywanie na ławkach niewiele by dało gdyż musiał by brać speed chociaż w mniejszych ilościach by zniwelować silne zmęczenie... i w ten sposób cantyjczyk został uzależniony przez co bardzo zależny od innych i skłonny do bycia manipulowanym (o ile gracz będzie chciał grać ćpunem) przez innych by dostać kolejną działkę
ponadto cantryjczyk nie mógł by przekroczyć 100% upcia, które narkotyk dodawał by mu za każdym razem gdy bierze działkę.
Przedstawiłem to w miarę najprostszy sposób
można by było wprowadzić używki:
-nie dające nic prócz stopnia upicia i powolnego uzależnienia (np alkohol)
-niwelujące zmęczenie (np kawa i jakieś zioła bądź mikstura z ziół)
-leczące natychmiast
-zwiększające prędkość wykonywania projektów (neurostymulany)
i cokolwiek, ktokolwiek jeszcze ktoś wymyśli
i co wy na to? wiem, że temat dość kontrowersyjny, ale bardzo mnie ciekawi wasze zdanie
(pisałem tego posta o 1.30 więc wybaczcie za błędy o ile jakieś są)
- Robaczek
- Posts: 134
- Joined: Sun Nov 12, 2006 6:17 pm
- Location: Poland
Re: Narkotyki, uzywki i uzaleznienie
Pyroman wrote:i co wy na to?
Kurczę, właśnie miałem założyć podobny temat, ubiegłeś mnie.

Ale ja wyobrażam sobie ewentualne używki i "narkotyki" (chociaż to za mocne słowo) w inny sposób. Tylko jako pomoc przy tworzeniu fabuły i odgrywaniu postaci. Mamy już trochę alkoholu, ja wprowadziłbym jeszcze więcej, a przede wszystkim dodał fajkę. Fajeczki (drewniane, szklane ceramiczne, fajki wodne


Podsumowując, jestem za alkoholem, tytoniem i fajami, ale nie za możliwością uzależnienia od nich.

- tehanu
- Posts: 872
- Joined: Thu Sep 21, 2006 9:00 pm
- Location: 3city

Pozwolę sobie wypowiedzieć w tym temacie, choć przyznam, że nie przebrnęłam nawet przez pierwszego posta. Oczywiście jestem na nie. Wystarczy, że jako gracz jestem uzależniona od zielonej stronki. Mieć jeszcze 15 uzależnionych jaźni to troszkę za dużo nawet jak na mnie

Poza tym przypominam, że gra nie ma ograniczeń wiekowych, więc należy się zastanowić nad skutkami implementacji pewnych rzeczy.
-
- Posts: 665
- Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm
- Pyroman
- Posts: 98
- Joined: Mon Feb 12, 2007 5:57 pm
Poza tym przypominam, że gra nie ma ograniczeń wiekowych, więc należy się zastanowić nad skutkami implementacji pewnych rzeczy.
Może jakaś młoda osoba grająca ćpunem uświadomi sobie, że biorąc w rzeczywistości równierz stanie się takim bezmyślnym zombie błagającym o działkę. Przecież w grze nikt niebędzie im nic wstrzykiwał to ich wybór czy wezmą czy nie, to nie the crims, że będzie można iść na detoks...
- Mars
- Posts: 852
- Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
- Location: Poland
- iuytr
- Posts: 49
- Joined: Mon Jun 25, 2007 11:21 am
- Location: wroclaw
jestem za, choc watpie by ktokolwiek przy zdrowych zmyslach, chcial sobie postac cpuna tworzyc. ciagle zmeczenie, a co za tym idzie brak mozliwosci robienia czegokowiek procz spania, byloby strasznie nudne dla samego gracza..
obawiam sie jednak, ze mimo niewatpliwych walorow edukacyjnych, jak rowniez wzbogacenia gry nie zostanie to wprowadzone. z przyczyn politycznych rzecz jasna..
obawiam sie jednak, ze mimo niewatpliwych walorow edukacyjnych, jak rowniez wzbogacenia gry nie zostanie to wprowadzone. z przyczyn politycznych rzecz jasna..

- Averus Wolfmaster
- Posts: 473
- Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
- Location: Torun (Thorn)
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
-
- Posts: 204
- Joined: Fri Feb 09, 2007 5:47 pm
- Pyroman
- Posts: 98
- Joined: Mon Feb 12, 2007 5:57 pm
bez uzależnienień nie da rady, bo tak to byśmy stworzyli ludzi o nadludzkich zdolnościach jakie im dają używki, ewentualnie można je zastąpić tym, że po skończeniu działania efekt uboczny jest taki, że np zmęczenie jest 2 razy większe niż przedtem.. ale mogło by być zbyt wiele zgonów z tego powodu, więc moim zdaniem to głupi pomysł.
Co do uzależnionych to postacie powinny brać z plecaka samoczynnie substancje od których są uzależnieni .. tak jak jedzenie co by niewymagało częstej interwencji gracza, tylko samego posiadania używki
Co do uzależnionych to postacie powinny brać z plecaka samoczynnie substancje od których są uzależnieni .. tak jak jedzenie co by niewymagało częstej interwencji gracza, tylko samego posiadania używki
- CzerwonyMag
- Posts: 508
- Joined: Sun Jan 29, 2006 6:33 pm
- Location: Kraków/Cracow
Zdecydowanie przeciw.
Why?
Krótka piłka. Jak ktoś będzie chciał mieć postać narkomana/alkoholika czy kolesia uzależnionego od wąchania hematytu to niech sobie go poprostu odgrywa.
Wprowadźmy może współczynniki uzależnienia, a później współczynniki relacji z innymi cantryjczykami, współczynniki zapachu oddechu, współczynniki koloru paznokci itd. No i wchodząc na www.cantr.net włączy się przekierowanie na niebieską stronkę www.thesims.com.
Napisałem brutalnie. Nie miałem takiego zamiaru. Tak wyszło.
Why?
Krótka piłka. Jak ktoś będzie chciał mieć postać narkomana/alkoholika czy kolesia uzależnionego od wąchania hematytu to niech sobie go poprostu odgrywa.
Wprowadźmy może współczynniki uzależnienia, a później współczynniki relacji z innymi cantryjczykami, współczynniki zapachu oddechu, współczynniki koloru paznokci itd. No i wchodząc na www.cantr.net włączy się przekierowanie na niebieską stronkę www.thesims.com.
Napisałem brutalnie. Nie miałem takiego zamiaru. Tak wyszło.
- Pyroman
- Posts: 98
- Joined: Mon Feb 12, 2007 5:57 pm
Simy to za ostre słowo. Widziałeś kiedyś naćpanego sima? rozumiem kurde topici typu poziom rozrywki, higieny etc. .. ale bez przesady. Do brania nikt nie będzie namawiał to gracz będzie decydował czy jego postać zacznie brać tak więc i on w tym momencie podejmuje decyzje że jego postać moża stać się narkomanem i będzie ją grał NIKT NIKOGO NIEZMUSZA DO TAKIEGO STANU RZECZY... a traktujecie to jakby narkotyk był żarciem który trzeba brać.
Przepraszam troche mnie poniosło..
Przepraszam troche mnie poniosło..
-
- Posts: 665
- Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm
Nie .... wcale nie. Chodzi o to żebyśmy zostawili coś dla RPG - jak ktoś chce palić konopie, to doskonale sobie w tej chwili radzi. Widziałem już paru takich a nawet sam popalałem
Nie trzeba w cale tego rozwijać. Ewentualnie co w tym kierunku można zrobić to "wymyślić" fajki, fifki krzak koki (co samo w sobie jest rewelacyjnym patentem dla Cantrowiczów
), i kartę kredytową...
:D Reszta jest zbędna...
Pozdrawiam.



Pozdrawiam.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest