Polskie dania

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)

Eresan
Posts: 665
Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm

Polskie dania

Postby Eresan » Sat May 05, 2007 7:01 pm

Już gdzies rozmawialiśmy o zurku czy kiełbasie, ale teraz jest inna okazje. Mamy już wodę, mamy spirytus i mamy miód... :) Dlaczego by jako typowo polskiego "dania" nie wprowadzić by dwójniaków czy trójniaków? Może dałoby się zrobić, aby był tylko po to by można go było wypić? A może nawet byłby lekko leczący?

np:

dwójniak:
Garnek/kocioł/beczka?;
1 część wody, 1 część miodu, 1 część spirytusu.

trójniak:
Garnek/kocioł/beczka?;
1.5 część wody, 1.5 część miodu, jedna część spirytusu.

Nie potrzeba pod tym podpalać i nie trzeba przy tym stac. jednak produkcja byłaby dość dłóga - w końcu składniki muszą się przegyźć, nie? :D

Pozdrawiam.
User avatar
Arucard
Posts: 666
Joined: Sat Apr 07, 2007 10:07 pm
Location: Poland

Postby Arucard » Sat May 05, 2007 7:25 pm

:D
Kto chce stringi w cantr(walić na PM):
Miaua,Arucard,Chimaira,Frogutka,Quijo,Sayuri,Stuff(kto na ircu bywa ten go zna),Sztywna,Isis,Luke,Averus,Jinchuuriki,Miri
User avatar
domeq
Posts: 414
Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm

Re: Polskie dania

Postby domeq » Sat May 05, 2007 7:43 pm

Eresan wrote:dwójniak:
Garnek/kocioł/beczka?;
1 część wody, 1 część miodu, 1 część spirytusu.

trójniak:
Garnek/kocioł/beczka?;
1.5 część wody, 1.5 część miodu, jedna część spirytusu.



To grzaniec? :twisted:

Whisky jest w Cantryjskiej wiki, niech i to bedzie, chocby do samego RP.
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Sat May 05, 2007 11:43 pm

Z przepisów staropolskich.

+ Wyborny trójniak Pana Zagłoby (na 9 l) +


Miodu 3 l, 10 g szyszek chmielowych, 3 g węglanu amonu lub fosforanu amonu, kilka liści orzecha włoskiego, 3-4 goździki, kawałek imbiru, 3-4 gorzkie migdały, kilka ziaren pieprzu, listek mięty, 10 dag drożdży winnych.
Miód podgrzać w dużym garnku z 6 litrami wody. Gdy się rozpuści, gotować 15 minut na małym ogniu. Jeśli na powierzchni pojawią się szumowiny, zdjąć je. Do płóciennego woreczka włożyć chmiel i przyprawy. Woreczek zanurzyć w płynie i gotować 15 minut. Następnie wyjąć woreczek, przelać płyn do gąsiora, dodać drożdże, fosforan amonowy.
Po 4-6 tygodniach fermentacji, kiedy wytrąci się pierwszy osad, zlać płyn do innej butli i zamknąć rurką. Płyn ściągać co 4-6 tygodni, aż ustanie fermentacja. Miód przelać do butli albo beczki, a następnie przenieść do suchej i chłodnej piwnicy. Najwcześniej po kilku miesiącach przelać gotowy trójniak do butelek i zakorkować.


Alkohol w miodzie pitnym powstaje dzieki fermentacji, nie trzeba go dostarczac z zewnatrz. To tak jakby robic wino poprzez mieszanie winogron ze spirytusem. :) Pomysl by wprowadzic ten tradycyjny polski napitek do cantra jest bardzo dobry. To powinien byc bardzo zdrowy napitek, by po kilku lykach zapomniec o ranach.

Podobnie jak z innymi potrawami proces powinien byc prosty i nie wymagac wielu skladowych skladnikow. Przykladowo na chleb wystarcza jedynie maka, bez zadnych dodatkow. Tutaj moze wystarczyc sam miod i woda. No i proces obrobki, moze byc w kilku fazach zeby nie bylo za latwo. Jakies pomysly na odpowiednie maszyny i projkty z tym zwiazane? Oraz na wlasciwosci dwojniakow i trojniakow?
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
User avatar
Mattan
Posts: 1081
Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
Location: Poznan

Postby Mattan » Sun May 06, 2007 1:26 am

Proszę bardzo.
Dwójniak: jedna część miodu + jedna część wody Trójniak: jedna część miodu + dwie części wody gotowane w garnku na kuchenkach i paleniskach. Proces szybki i wydajny w wyniku którego otrzymujemy sytę bo tak się nazywa brzeczka miodu pitnego. Wykonywane ręcznie. Teraz sytę należy poddać fermentacji co można zrobić najprościej w wiadrze drewnianym, a potem podać leżakowaniu to też może być w wiadrze. To proponuję żeby były procesy automatyczne.
Problemem jest uzyskanie odpowiedniej długości trwania projektów fermentacji (kilka dni np. 5) i leżakowania (dwójniak 4 lata, a trójniak 2 lata). Myślę że można to uzyskać w taki sam sposób jak niektóre projekty na palenisku które można założyć tylko na jeden dzień w ściśle określonych ilościach. Tak samo z leżakowaniem projekt określał by ściśle określone ilości sfermentowanej syty i czas np. 40 dni.
Myślę że miody pitne powinny być bardzo wydajne i leczyć 1% zdrowia dwójniak 10 gram, a trójniak 15 gram. Można by było produkować te miody z dodatkami ziołowymi i wtedy odpowiednio wydajność by wzrosła na 8 i 13 gram.
To jest uproszczony projekt. Ja byłbym zwolennikiem nowych urządzeń, zamiast wiadra, typu antałek z drewna i odrobiny żelaza oraz butelka produkowana ze szkła.
Jak będzie szansa na przedstawienie tego angolom to mogę opracować dokładny projekt z ilościami itp.
Eresan
Posts: 665
Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm

Postby Eresan » Sun May 06, 2007 6:55 am

Można w takim razie, jeśli koniecznie chcesz nowych urządzeń dać:

kadź fermentacyjną:

1. 1000 gram drewna, 5 gwoździ i 50 gram żelaza.
2. 300 gram aluminium i 50 gram stali.

Antałek do leżakowania miodu:

1. 250 gram szkła okiennego, 10 gram żelaza, 100 gram trzciny

Zwykły garnek do zagotowania miodu z wodą i ewentualnymi ziołami (wytworzenie syty).

A przepis może być ten co podałeś Mattan.

Pozdrawiam
Gap
Posts: 111
Joined: Sun Dec 03, 2006 3:35 pm
Location: Warszawa, PL

Postby Gap » Sun May 06, 2007 7:59 am

*kręci głową*
Antałek do leżakowania koniecznie dębowy.
1000g drewna wysokiej jakości (timber)

Kadź fermentacyjna, no nie z aluminium, litości. 600g miedzi lub szkła okiennego i drewniany korek = 20g drewna.
W tej samej kadzi powinno też dać się zrobić wino (winogrona + woda) i piwo (jęczmień + woda + chmiel)

Wszystkie trunki powinny leczyć, ale także zwiększać czasowo upojenie (wartość upojenia odejmujemy od zdolności pracy i walki a także od prędkości poruszania się pieszo i rowerem)
myszaq
Posts: 498
Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am

Postby myszaq » Sun May 06, 2007 2:29 pm

gap, wino robi sie z winogron. bez wody :)

i uwazam, ze taki proces jest bardzo rozsadny. teraz pytanie - gdzie mozna zrobic taki alkohol? ja obstawialbym w pomieszczeniach, takze na statkach.
Gap
Posts: 111
Joined: Sun Dec 03, 2006 3:35 pm
Location: Warszawa, PL

Postby Gap » Sun May 06, 2007 9:04 pm

Zapedzilem sie z ta woda dolewana do wina ;)
byl juz poruszany temat, by w kajutach mozna bylo robic wszystko, co w budynkach ladowych. Ja tez jestem za pomieszczeniami, wszystkimi, nawet w lepiance z blota.
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Sun May 06, 2007 9:11 pm

ludzie...
jak wino na statku? a lezakowanie, a temperatura, a tysiac innych rzeczy?
i jak wszystkie maszyny w kajucie? piec hutniczy tez?
:?

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
myszaq
Posts: 498
Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am

Postby myszaq » Sun May 06, 2007 9:26 pm

bast, na duzych statkach bylo wszystko, z kowadlami, piecami i kupa innego sprzetu. taki statek szedl w rejsc na czesto ponadroczne rejsy - oni tam musieli byc samowystarczalni.
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Sun May 06, 2007 9:36 pm

nie znam sie na statkach
wiem ze bylo tam sporo
w tym hodowla koz
ale juz mamy dymarki do postawienia na pokladzie
moze jeszcze kowadlo by sie przydalo choc jak dla mnie to za duze ulatwienie
piec hutniczy z prawdziwego zdarzenia ciezko mi sobie wyobrazic w kajucie, nawet galeonu

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Wed May 09, 2007 5:04 pm

No i co sie stalo? Tak ladnie bylo i zdechlo. Wazne pytanie przy probie wprowadzenia jakiegokolwiek napoju alkoholowego do cantr to wlasnie sprawa alkoholu. A nie czy beczki beda mogly byc na statkach, to juz szczegol. :(

Istnieje pasek upicia, nie sluzy od zawsze do niczego. Ale od zawsze nie bylo tez zadnych spozywaczych alkoholi. Problem jest taki, ze pewnie trudno wprowadzic jedno nie ruszajac drugiego. A nie ma teraz specjalnie nadwyzek czasu ProgD by wprowadzac jakies gruntowne zmiany do cantr. Zwlaszcza takie kontrowersyjne. Wiec nawet dobre pomysly moga byc przez to wstrzymane, bo ktos kiedys dal pasek na wyrost do cantr.

Kolejna rzecz, cantr jest niejako pozytywna gra gdzie sie buduje i rozmawia. Moze zaistniec sprzeciw, watpliwosci przeciwko uzywkom w grze, ze wzgledow moralnych. Nie zebym ja cos mial przeciwko, ale znajda sie ludzie ktorzy beda mieli. Pomimo ze mamy juz piractwo, morderstwa, niewolnictwo, wojny, gwalty, tortury...

Wiec jakie pomysly?
Zaden alkohol sie w grze nie pojawi jesli nie bedzie sensownego rozwiazania alkoholu i upicia. Zadne takie rozwiazanie sie nie pojawi jesli bedzie wymagalo duzo pracy ProgD.

Uwazam ze najlepiej byloby zlikwidowac pasek upicia, oraz zrobic wlasnie kilka typowo zdrowych napoi alkocholowych. Jablecznik, miod pitny, wino zwykle, wino z ryzu - sake itp. I traktowac to jako kolejna zywnosc lecznicza. A jakie sa inne opinie?
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
User avatar
gawi
Posts: 1045
Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
Location: Poland, Poznan

Postby gawi » Wed May 09, 2007 5:45 pm

jak już mówimy o napojach alkohlowych to co jak co ale piwo musi byc i chmiel ... ale czy alko jako leczniczy... w małych ilościach może i tak a nawet napewno ale w dużych to napewno ni ie... to juz lepiej jest tak jak jest chyba że to bedzie lecznicze ale 1% zdrowia przy wypiciu 1000 gram alko...bo inaczej wszyscy zaczna leczyć sie alkoholem a tu chodzi głównie o to żeby móc go wypić i by znikł z inwentarza...po spożyciu i tak cała reszte się odgrywa...
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Wed May 09, 2007 6:08 pm

Zlikwidować pasek upicia, a alkohol uczynić żarciem leczniczym które jednocześnie podnosiłoby zmęczenie i to MOCNO... To chyba nie jest skomplikowane programistycznie...
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest