Transmisja "na zywo"
Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)
- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
Transmisja "na zywo"
Tak sobie rozmyślałem na temat budowy zaawansowanego aparatu demokratycznego w cantr i doszedłem do wniosku, że absolutnie niezbędnym elementem demokracji są media. Aby "lud" mógł rządzić, musi mieć dostęp do informacji.
A gdyby tak każdy mógł słuchać debat kongresu/parlamentu/wiecu/itp. w radiu? Wreszcie powstałyby sale obrad, ktróe zawierałyby odpowiednie urządzenia. Wciąż zastanawiam się jak to szczegółowo rozwiązać. Widzę 2 opcje - piersza, to mikrofon dla każdego, kto chce być rejestrowany, druga, to mównica znajdująca sie w pomieszczeniu (opcja prostrza).
Ktoś może zauważyć, że powstaje problem co kto mówi. Wydaje mi się jednak, że wystarczy się przed wypowiedzią przedstawić i tyle. Poza tym w takiej debacie mógłby brać udział ktoś na kształt "marszałka sejmu", któy udzielałby głosu konkretnym osobom.
Przepływ informacji jest jedyną przeszkodą, skutecznie blokującą powstawanie rozciągniętych geograficznie państw.
A gdyby tak każdy mógł słuchać debat kongresu/parlamentu/wiecu/itp. w radiu? Wreszcie powstałyby sale obrad, ktróe zawierałyby odpowiednie urządzenia. Wciąż zastanawiam się jak to szczegółowo rozwiązać. Widzę 2 opcje - piersza, to mikrofon dla każdego, kto chce być rejestrowany, druga, to mównica znajdująca sie w pomieszczeniu (opcja prostrza).
Ktoś może zauważyć, że powstaje problem co kto mówi. Wydaje mi się jednak, że wystarczy się przed wypowiedzią przedstawić i tyle. Poza tym w takiej debacie mógłby brać udział ktoś na kształt "marszałka sejmu", któy udzielałby głosu konkretnym osobom.
Przepływ informacji jest jedyną przeszkodą, skutecznie blokującą powstawanie rozciągniętych geograficznie państw.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
-
- Posts: 736
- Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm
Rusalka, to nie temat na forum. Technicznie jest mozliwe juz teraz. Generalnie jedynym technicznym problemem jest to ze relacje mozna odbierac tylko w budynkach. Pare osob chcialo to rozwiazac przez trick samochod+radioodbiornik=ruchomy megafon ale okazalo sie wbrew logice (nawet tej cantryjskiej) radia na zewnatrz samochodu nie slychac.
Czyli potrzebni by byli "krzykacze" powtarzajcy relacje tym ktorzy z roznych powodow nie moga byc osobiscie przy odbiorniku
Co do rozwinietej demokracji to gdybys obudzil postacie chwile wczesniej zorientowal bys sie ze jest. Tak bardzo "rozwinieta" ze az strach
I witam wsród zywych
Nie strasz nas tak wiecej
Czyli potrzebni by byli "krzykacze" powtarzajcy relacje tym ktorzy z roznych powodow nie moga byc osobiscie przy odbiorniku
Co do rozwinietej demokracji to gdybys obudzil postacie chwile wczesniej zorientowal bys sie ze jest. Tak bardzo "rozwinieta" ze az strach

I witam wsród zywych

- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
Otóż zauważyłem, że często właśnie małe szczególiki przekreślają różne pomysły, bo postacie postaciami, a gracze mają jeszcze swoje życie w swoim matrix'sie i nie lubią komplikacji.
Fakt, trochę za bardzo zagłębiłem się w grę w mojej wypowiedzi, aczkolwiek nie odnoszę się w niej do żadnej społeczności ani sytuacji w grze.
Do radioodbiornika trzeba mówić, aby przekazywał. Chciałbym mieć możliwość ustawienia "wolnego mikrofonu".
Z innej beczki - Pomyślcie o podsłuchach
Fakt, trochę za bardzo zagłębiłem się w grę w mojej wypowiedzi, aczkolwiek nie odnoszę się w niej do żadnej społeczności ani sytuacji w grze.
Do radioodbiornika trzeba mówić, aby przekazywał. Chciałbym mieć możliwość ustawienia "wolnego mikrofonu".
Z innej beczki - Pomyślcie o podsłuchach

Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
- domeq
- Posts: 414
- Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm
Milo wrote: Co do rozwinietej demokracji to gdybys obudzil postacie chwile wczesniej zorientowal bys sie ze jest. Tak bardzo "rozwinieta" ze az strach
Nie ma demokracji i dlugo nie bedzie.
Za duzo ludzi śpi. Demokracja wymaga aktywnosci, a ta aktywnosc ktora ja zauwazam moimi postaciami, to 10 osob aktywnych w 40 osobowym miescie, i 30 spiochow, niezywych, lub mrukow zakladajacych tylko ciagle nowe projekty.
A pomysl z megafonem osobiscie popieram. Przyda sie jeszcze telegraf, do przekazywania notatek na odleglosc, ale raczej bez obrazkow, no bo niby jak?
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
Po pierwsze przepływ informacji w Cantrze jest i będzie upośledzony dopóki podróżnicy nie zaczną prowadzić odmiennych rozmów od "hej, mam 2 kilo węgla na sprzedaż, chciałbym kupić żelazo. A tak właściwie to nazywam się X. Poza tym przepływ często zachodzi kanałami poza grą (nie, żadne kliki... jeśli gracz ma 15 postaci to fizycznie niemożliwe żeby zapamietał w 100% co która wie).
Po drugie demokracje w Cantrze są do pupy. Duża część graczy u swoich golemowych postaci nie przegląda w ogóle zdarzeń zwłaszcza jak jest ich dużo, a gdy postacie nie wiedzą co się wokół nich dzieje to trudno od nich wymagać jakiejkolwiek sensownej aktywności obywatelskiej. Zważając na propocję aktywnych do śpiochów to najlepszy byłby feudalizm
A wracając do przekazywania informacji - po co się bawić w jakieś nowe gadżety skoro i tak prawie nigdzie nie będą w pełni wykorzystywane. Ktoś pomysłowy z łatwością może wykombinować dobry system przesyłu informacji z użyciem obecnie dostępnych urządzeń.
Po drugie demokracje w Cantrze są do pupy. Duża część graczy u swoich golemowych postaci nie przegląda w ogóle zdarzeń zwłaszcza jak jest ich dużo, a gdy postacie nie wiedzą co się wokół nich dzieje to trudno od nich wymagać jakiejkolwiek sensownej aktywności obywatelskiej. Zważając na propocję aktywnych do śpiochów to najlepszy byłby feudalizm

A wracając do przekazywania informacji - po co się bawić w jakieś nowe gadżety skoro i tak prawie nigdzie nie będą w pełni wykorzystywane. Ktoś pomysłowy z łatwością może wykombinować dobry system przesyłu informacji z użyciem obecnie dostępnych urządzeń.
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
-
- Posts: 152
- Joined: Wed Oct 04, 2006 7:52 pm
A ja do tej pory nie spotkałam się z demokracją (taką prawdziwą). Wszędzie panuje dyktatura, albo prymitywna monarchia (czasem parlamentarna). Racja, wporowadzenie mediów a zwłaszcza urządzenia do masowego przekazywania informacji na odleglosc w dowolnej formie (pisanej najlepiej, niekoniecznie obrazkowej) takiego jak dalekopis robi się niezbędna. Fajne byłyby też telefony albo cos w tym rodzaju i od razu możliwość stworzenia kabli telefonicznych jako dodatkowej modernizacji dróg.
Vincelli Perbelli - Zwycięstwo Poprzez Zniszczenie
-
- Posts: 755
- Joined: Mon Feb 06, 2006 9:19 pm
- domeq
- Posts: 414
- Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm
- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
Oczywiscie głosowanie na tak lub nie każdej ustawy w panstwie jest bez sensu z powodu braku aktywnosci. Natomiast, ja mysle o demokracji w taki sposob, ze osoba, ktora ma pomysł na państwo itp. miała możliwość legalnego, oficjalnego przejęcia władzy.
Dlaczego Cantr w bardzo dużej mierze składa się z miast - państw? Bo nie sposób kontrolować inne lokacje na odległość. Nawet te rejony, które oficjalnie należą do jakiejś większej struktury, pozostają w słabym kontakcie z centralą. Współpraca często w ogóle nie istnieje. Oczywiście są wyjątki, ale to tylko wyjątki.
Tak marudzicie, że co z nowych gadżetów, jak i tak nikt nie będzie w stanie ich zbudować? Jak się zatrzymaliście na etapie miast-państw to nic dziwnego. Większe struktury państwowe oznaczają wzrost współpracy i handlu, specjalizacji w różnych dziedzinach przemysłu itp itd.
Komunikacja jest podstawą
Dlaczego Cantr w bardzo dużej mierze składa się z miast - państw? Bo nie sposób kontrolować inne lokacje na odległość. Nawet te rejony, które oficjalnie należą do jakiejś większej struktury, pozostają w słabym kontakcie z centralą. Współpraca często w ogóle nie istnieje. Oczywiście są wyjątki, ale to tylko wyjątki.
Tak marudzicie, że co z nowych gadżetów, jak i tak nikt nie będzie w stanie ich zbudować? Jak się zatrzymaliście na etapie miast-państw to nic dziwnego. Większe struktury państwowe oznaczają wzrost współpracy i handlu, specjalizacji w różnych dziedzinach przemysłu itp itd.
Komunikacja jest podstawą
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
-
- Posts: 152
- Joined: Wed Oct 04, 2006 7:52 pm
Niestety sprawa rozbija się głównie o brak ekspansji kulturowej. Jedyne prężnie działające państwo to Bojvingowie a reszta to jakieś związki po 1, 2, 3 miasta. Do tworzenia demokracji potrzeba ludzi!!!! Na Cantryjskie warunki... koło 30 to bylaby sama administracja przy panstwie zrzeszajacym 5 miast + ewentualni posłańcy, bo nie ma państwa które sprowadzi materiały na 5 stacji radiowych i nadajniki. A prowadzenie demokracji na terenie jednej lokacji nie ma sensu. Bo nie będzie kim rządzić. Poza tym nie zapominajcie że demokracja rodziła się w bólach wypierając systemy totalitarne i monarchie (ustroje najpowszechniejsze obecnie w Cantr), więc możemy spodziewać się wojny, bo mało jest władców/burmistrzów, którzy zakładali osadę przez 40 lat z niczego a potem każą im brać udział w wyborach. Poza tym takie wybory nie miałyby sensu, bo mieszkańcy osady rządzonej od lat przez tą samą postać i tak wybierałyby ją dalej (jeśli miasto by się rozwijało). A jeśli by się nie rozwijało to cóż, nie czekaliby na wybory tylko albo by uciekli albo doszłoby do puczu.
Vincelli Perbelli - Zwycięstwo Poprzez Zniszczenie
- Averus Wolfmaster
- Posts: 473
- Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
- Location: Torun (Thorn)
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
Po co w Cantrze demokracja? Nie wystarczy jedna, w realu?
Faszyzm, teokracja, komunizm, feudalizm, despotyzm, anarchia - do wyboru, do koloru
Tylko ludziom musi chcieć się bawić w takie rzeczy

Faszyzm, teokracja, komunizm, feudalizm, despotyzm, anarchia - do wyboru, do koloru
Tylko ludziom musi chcieć się bawić w takie rzeczy

I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
-
- Posts: 152
- Joined: Wed Oct 04, 2006 7:52 pm
Dokładnie, ustrojów jest multum, potrzeba tylko kilku zapaleńców którzy
będą chcieli tworzyć coś więcej niż prymitywne plemienne życie, no i będą mieli na tyle haryzmy aby pociągnąć do tego innych, wystaczy w lokacji 10 aktywnych osób na 30 i można przejąć władzę.
A tak na marginesie to marzy mi się rewolucja, masa trupów i w ogóle, albo jakaś porządna wojna, ludzie z okrzykami na ustach nabijali by innych na płot w imię demokracji i kultu Bahalustka:D
będą chcieli tworzyć coś więcej niż prymitywne plemienne życie, no i będą mieli na tyle haryzmy aby pociągnąć do tego innych, wystaczy w lokacji 10 aktywnych osób na 30 i można przejąć władzę.
A tak na marginesie to marzy mi się rewolucja, masa trupów i w ogóle, albo jakaś porządna wojna, ludzie z okrzykami na ustach nabijali by innych na płot w imię demokracji i kultu Bahalustka:D
Vincelli Perbelli - Zwycięstwo Poprzez Zniszczenie
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
-
- Posts: 498
- Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am
Lena Katina wrote:A tak na marginesie to marzy mi się rewolucja, masa trupów i w ogóle, albo jakaś porządna wojna, ludzie z okrzykami na ustach nabijali by innych na płot w imię demokracji i kultu Bahalustka:D
chwala zygurdowi! *zaprawia lene mlotem kowalskim miedzy oczy i poprawia celnym cieciem kosa w szyje*
a moze to sierpy byly... *drapie sie w glowe*
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest