Page 1 of 3
Plecak i zwiekszenie udzwigu
Posted: Tue Jan 23, 2007 4:11 pm
by domeq
Przyjelo sie, ze okreslenie "plecak" w Cantr jest nazwa ogolnego "pojemnika" kazdej postaci na surowce. Co jednak, gdyby rzeczywiscie wprowadzic takie urzadzenie?
Plecak maly, sama skora plusc sciegna i drewno to dodatkowe 5 kilo miejsca.
Plecak sredni, skora wyprawiona, plus sznurek i zelazo to dodatkowe 10 kilo miejsca.
Plecak duzy, tkanina bawelniana plus aluminium to 15 kilo miejsca.
Kazdy plecak oczywiscie wplywa na szybkosc poruszania sie postaci, spowalniajac kroki.
Wplyw dwoch i wiecej plecakow nie kumuluje sie

zawsze wybierana bedzie pojemnosc plecaka najwiekszego.
Posted: Tue Jan 23, 2007 4:30 pm
by suchy
Ciekawe, ciekawe...
Według mnie dobry pomysł.
Posted: Tue Jan 23, 2007 4:38 pm
by Sztywna
Mi też się podoba ten pomysł...
Posted: Tue Jan 23, 2007 4:44 pm
by Eresan
pomysł dobry.
Pozdrawiam.
Posted: Tue Jan 23, 2007 4:51 pm
by w.w.g.d.w
Pomysl nawet ciekawy,podoba mi sie.
ps.Dodalbym namiot z tkaniny,sznurka,drewnianych pretow i zelaznych "sledzi".Mozna by sie schronic w zupelnej gluszy przed zwierzetami i miec niewielki skladzik ale o maszynach i zamkach nie ma co marzyc.A po wyciagnieciu z niego wszystkiego mozna zlozyc (odpowiedni projekt) i isc dalej.
Posted: Tue Jan 23, 2007 4:59 pm
by Artur
pomysl dobry, ale zmniejszylbym te wartosci troche, np. do 2-4-6kg, bo postac noszaca 30kg to jakos tak dziwnie, a 21kg to jeszcze ujdzie jak dla mnie...
Posted: Tue Jan 23, 2007 5:04 pm
by Quijo
Jeszcze by mogły być jakieś torby na motor, były by drogie, a szło by pomieścić jedynie kilka kilo więcej niż obecnie.
Posted: Tue Jan 23, 2007 5:24 pm
by domeq
w.w.g.d.w wrote:Pomysl nawet ciekawy,podoba mi sie.
ps.Dodalbym namiot z tkaniny,sznurka,drewnianych pretow i zelaznych "sledzi".Mozna by sie schronic w zupelnej gluszy przed zwierzetami i miec niewielki skladzik ale o maszynach i zamkach nie ma co marzyc.A po wyciagnieciu z niego wszystkiego mozna zlozyc (odpowiedni projekt) i isc dalej.
Moze dwa namioty? Jeden ze skory drewna i kosci, a drugi z tkanin i zelaznych sledzi. Sluzyc moze jedynie jako miejsce do schronienia sie przed zwierzetami, dzialalo by jak motor bez silnika - mozna wejsc, uczestniczyc w zdarzeniach, rozmawiac, ale nic poza drobnymi projektami nie robic.
Posted: Tue Jan 23, 2007 5:37 pm
by Quijo
Namiot to jest świetna myśl, mozna by wtedy wyjeżdżać na obozy
Re: Plecak i zwiekszenie udzwigu
Posted: Tue Jan 23, 2007 5:42 pm
by Gap
Narvego wrote:Przyjelo sie, ze okreslenie "plecak" w Cantr jest nazwa ogolnego "pojemnika" kazdej postaci na surowce.
Pojemnika? A ja myślałem, że każdy Cantryjczyk ma na brzuchu torbę, jak kangury. Widać niewiele wiem o zyciu *śmieje się*
Artur wrote:pomysl dobry, ale zmniejszylbym te wartosci troche, np. do 2-4-6kg, bo postac noszaca 30kg to jakos tak dziwnie, a 21kg to jeszcze ujdzie jak dla mnie...
30kg to akurat stadardowe obciążenie żołnierza piechoty nie przeszkadzające zbytnio w walce i nie spowalniające marszu. Bodajże od czasów rzymskich niewiele się zmieniło w tym temacie.
Posted: Tue Jan 23, 2007 5:53 pm
by pipok
Artur wrote:postac noszaca 30kg to jakos tak dziwnie
Żołnierze legionów rzymskich maszerowali w zbrojach i z ekwipunkiem, ponad 30kg. Nawet na dystanse 30-40km dziennie.
Posted: Tue Jan 23, 2007 5:54 pm
by in vitro...
a mi sie nie podoba. poza tym i tak nie przejdzie
Posted: Tue Jan 23, 2007 6:13 pm
by Susel
pipok wrote:Artur wrote:postac noszaca 30kg to jakos tak dziwnie
Żołnierze legionów rzymskich maszerowali w zbrojach i z ekwipunkiem, ponad 30kg. Nawet na dystanse 30-40km dziennie.
Pozwole sobie przypomniec wam, ze to jest swiat w ktorym wcale nie maly dom buduje sie z 25 kilogramow kamienia...(Przy czym zauwaze, ze w takim razie dom wazy tyle co polowa czlowieka w nim zyjacego...)
Chcecie byc jak slimaki czy co?
Ogolnie jestem za, ale plecaki powinny miec mniejsze pojemnosci i byc trudniejsze do zrobienia. (Taki 'plecak maly' byle dzikus moglby sobie zrobic, a chyba nie o to chodzi.)
Posted: Tue Jan 23, 2007 6:14 pm
by domeq
in vitro... wrote:a mi sie nie podoba. poza tym i tak nie przejdzie
Misie to zyja w lesie, poza tym i tak gdybanie nic nie daje
Zmiana ta wprowadza troche nowosci, i lekko wywraca dotychczasowy porzadek. Dzisiaj zeby przenosic wieksze ilosci towaru buduje sie pojazd, nawet skladajac na niego kilka lat, a w przypadku plecakow nie bedzie juz takiej potrzeby. Pojazdy sa nie tyle wazne ze wzgledu na szybkosc poruszania sie, przynajmniej dla mnie, ale ze wzgledu na udzwig. I to glownie dlatego mysle o zbudowaniu wozka rowerowego, a nie inwestowaniu w kolejne maszyny itp.
Kazde za oraz przeciw trzeba rozwazyc. Do ustalenia takze jest to, z czego plecak ma zostac uszyty - wydaje sie mi jednak, ze zaproponowane przeze mnie rodzaje surowcow sa dosyc dobre...
Pozostaje jednak pytanie - czy osobie z dostepem do tkaniny bawelnianej i aluminium, nie latwiej bedzie zrobic rowerowy wozek? Z drugiej strony, plecak moze sluzyc rownie dobrze tylko do poruszania sie po lokacji, i noszenia wiekszej ilosci surowcow oraz narzedzi.
Posted: Tue Jan 23, 2007 6:16 pm
by domeq
Susel wrote:pipok wrote:Artur wrote:postac noszaca 30kg to jakos tak dziwnie
Żołnierze legionów rzymskich maszerowali w zbrojach i z ekwipunkiem, ponad 30kg. Nawet na dystanse 30-40km dziennie.
Pozwole sobie przypomniec wam, ze to jest swiat w ktorym wcale nie maly dom buduje sie z 25 kilogramow kamienia...(Przy czym zauwaze, ze w takim razie dom wazy tyle co polowa czlowieka w nim zyjacego...)
Chcecie byc jak slimaki czy co?

Ogolnie jestem za, ale plecaki powinny miec mniejsze pojemnosci i byc trudniejsze do zrobienia. (Taki 'plecak maly' byle dzikus moglby sobie zrobic, a chyba nie o to chodzi.)
Co do dzikusa - dodatkowe 5 kilo to tak naprawde nic. 15 kilo owszem, ale 5 kilogramow? Wydaje mi sie, ze taki prosty plecak powinien byc rzeczywiscie prosty w wytworzeniu.