Cantr II Discussion Forum

Proponował bym pare rzeczy które mozna by wprowadzic czekam nawasze opinie

można przewoźic zwierzeta z osady do osady
udomowienie zwierząt
budowanie fabryk np. młotków
budowanie sklepów
więcej sórowców w osadach
wysylanie listow z osady do osady
broń energetyczna
palenie budynków
ujeżdżanie koni
gra w pilke nozną.

i to tyle czekam nawasze opinie. GOODBYE EVERYONE!

Część propozycji już była, część jest bez sensu, cześć już jest.

Co zaproblem żeby twoja postać wybudowała budynek nazwała go fabryka i produkowała młotki ?
To samo dotyczy się sklepów. Wybuduj sobie sklep i sprzedawaj co chcesz.
Możesz mieć postać listonosza i dostarczać listy z osady do osady, znaleźć kilku pomocników i zorganizować sieć kurierów.
Co za problem udawać że gra się w piłkę nożną.

P.S. Ile ty masz lat 10 ?

robin_waw wrote: P.S. Ile ty masz lat 10 ?

Hubert wrote: budowanie fabryk np. młotków
budowanie sklepów
wysylanie listow z osady do osady
gra w pilke nozną.

te rzeczy można po prostu "zagrać" wystarczy chcieć

Widac mlody gracz,nie zna sie.

Proponowal bym jeszcze by jak sie jest namożu i płynie jakis statek bez załogi (np zagłodzili sie) to by mozna do niego wsiąść i zabrac co tam jest albo przejąc łudź alboco

Hubert wrote:Proponowal bym jeszcze by jak sie jest namożu i płynie jakis statek bez załogi (np zagłodzili sie) to by mozna do niego wsiąść i zabrac co tam jest albo przejąc łudź alboco

Jak statek bez załogi jest to stoi i wtedy możesz przybić i wejść lub włamać się.

Ewentualnie nie przybijesz gdy jest to statek, do którego twoja jednostka przybić nie może. Darter jest przykładem statku, do którego nic nie jest w stanie przybić.

ten gość serialnie jest nowy... przejrzał kilka postów i spróbował to skumulować... poza tym tu trzeba mieć wyobraźnie jak to już wyżj powiedziano i wystarczy to zagrać...

Seryjnie?

ushol wrote:Ewentualnie nie przybijesz gdy jest to statek, do którego twoja jednostka przybić nie może. Darter jest przykładem statku, do którego nic nie jest w stanie przybić.

Dlatego przydało by się holowanie albo abordaż.

Fakt, Hubert chyba nie za bardzo przejżał forum i możliwości gry, ale śmiać to mi się chce nie z Niego ale z większości pozostałych postów. Wszyscy napuszyli się jak pawie (tylko które? ), sa więlce mądrzy a każdy inny to dno i pukanie od spodu. Warto czasami nie robić z siebie mędrca bo często wychodzi się na idiotę.

Wszystkim "wszechwiedzącym" proponuje spróbować uczyć a nie obrażać - może wtedy ktoś zamiast się z nich śmiać doceni mądrość.

Pozdrawiam

Eresan wrote:Fakt, Hubert chyba nie za bardzo przejżał forum i możliwości gry, ale śmiać to mi się chce nie z Niego ale z większości pozostałych postów. Wszyscy napuszyli się jak pawie (tylko które? ), sa więlce mądrzy a każdy inny to dno i pukanie od spodu. Warto czasami nie robić z siebie mędrca bo często wychodzi się na idiotę.

Wszystkim "wszechwiedzącym" proponuje spróbować uczyć a nie obrażać - może wtedy ktoś zamiast się z nich śmiać doceni mądrość.

Pozdrawiam

BLA BLA BLA...........

Tak... to typowa odpowiedź tego, co ma wiele do powiedzenia Klasiverze....

Ja jednak nadal uważam że lepiej uczyć niż odstraszać. Osobiście wole na Cantrze 10 "nowych gniewnych" (nawet gdy nie czytają dokładnie forum i nie do końca wiedzą co piszą) niż 1000 starych graczy, którzy jedyne co robia to krytykują wszystko co się da odstraszając nowych graczy.

Nie odbieraj tego do siebie prosze. To do wszystkich "wielce mądrych" krytykantów.

Pozdrawiam.

Ten Hubert to nasz sławny Humbas Humbol...