Page 1 of 1
Ploszenie zwierzat.
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:05 am
by Gap
Podobnie jak polowanie, ale efektem nie są rany, tylko ucieczka 1 zdrowej sztuki losową drogą. Mogłoby to być z tego samego menu, co polowanie - 0% oznaczałoby płoszenie.
Siła jaką chcesz użyć (0 - 100%): 0%, 10% itd
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:16 am
by Susel
0% to jest szturchanie i tak ma zostac bo czasem jest zabawnie...
Ale co do samego pomyslu nie jestem przeciwny, tylko czemu mialoby to sluzyc? Przeganianiu agresywnych zwierzat?
To niech bedzie jeszcze przy tym szansa ze zwierze cie dziabnie zamiast uciec.
EDIT:
X mowi: "Uciekaj, no juz, uciekaj!"
Widzisz jak X ploszy Krolika.
Widzisz jak Krolika zabija X.
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:22 am
by Eresan
Przeganianie przeganianiem ale ja więcej widze tu możliwości. Mogą powstać kowboje pędzący stado bydła czy koni przez pół kontynentu, mogą powstać pastuszki sprowadzający stado owieczek do miejsca gdzie ktoś potrzebuje wełny itp. Można by też przyprowadzić zwierzęta do miejsc w którym zostały one wybite.
Gap! Zmień tylko topik na taki który nie zawiera polskich znaków!!
Pozdrawiam
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:29 am
by robin_waw
Z tym przeganianiem przez kontynent to nie bardzo bo skąd wiesz którą drogą zwierzę ucieknie poza tym wydaje mi się ze pewne gatunki zwierzat nie każda drogą mogą pójść
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:34 am
by Susel
robin_waw wrote:poza tym wydaje mi się ze pewne gatunki zwierzat nie każda drogą mogą pójść
Skad ten wniosek? Jakies przyklady?
Posted: Wed Jan 17, 2007 11:05 am
by domeq
Szop z lasu do gor nie pojdzie. Kozica gorska na plaze tez nie przybedzie.. no.. chyba, ze sie myle.
Posted: Wed Jan 17, 2007 12:43 pm
by Susel
Narvego wrote:Szop z lasu do gor nie pojdzie. Kozica gorska na plaze tez nie przybedzie.. no.. chyba, ze sie myle.
Jeszcze niedawno bilem zolwie i weze pustynne na szczycie gory w strefie angielskiej...
Zreszta zdaje mi sie, ze juz kiedys (bardzo dawno, wiec nie dziwie sie, ze nie pamietacie.) o tym mowilem.
Posted: Wed Jan 17, 2007 1:39 pm
by robin_waw
od kilku lat jestem w lokacji w której nie występują strusie które mieszkają po sąsiedzku, a innych zwierzat przewija się dużo i sporo polujemy
Posted: Wed Jan 17, 2007 5:08 pm
by Gap
Sorka, znow sie zapomnialem z polskimi znakami w topiku. Czemu mialoby sluzyc? ano temu, ze jak w jednej lokalizacji zwierzyna jest, a obok nie ma, to mozna przeploszyc. Przychodzi taki bonzo z miasta do biednej osady, gdzie jest 20 koni i mowi. Hej, dam ci 50g zelaza za kazdego przeploszonego konia. No i bonzo ma szanse, ze ktorys trafi do niego.
Posted: Wed Jan 17, 2007 5:18 pm
by Marcin24
Potrzebny jest poprostu transport zwierzat w klatkach dorga morska lub w innych pojazdach.
Posted: Wed Jan 17, 2007 5:37 pm
by Gap
To by się bardzo przydało.
Posted: Wed Jan 17, 2007 7:17 pm
by ActionMutante
Mozna "przeganiac: do konkretnyh lokalizacji...
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:13 pm
by NiKnight
Marcin24 wrote:Potrzebny jest poprostu transport zwierzat w klatkach dorga morska lub w innych pojazdach.
To byłby niezły sabotaż... przywieźć statkiem stado słoni do większego portu, wyładować, zaatakować je i odpłynąć
Posted: Wed Jan 17, 2007 10:35 pm
by nemo49
Jak nie można oswajać to nie można też płoszyć. A były sugestie... można by tworzyć konnicę i słonnicę
Posted: Thu Jan 18, 2007 9:03 am
by Rydygier
Proponowałem już kiedyś. Była mowa zarówno o przepędzaniu (jako sposób na przetwanie w miejscu, gdzie na przykład, żyje 50 słoni) fladry, nagonki z instrumentami... były pomysły na ochronne "zasieki" z krzaków wokół osady (jako szybko psujący się budynek), ale także wabiki zapachowe i dżwiękowe (a la gwizdek na psy). Skutkiem miałaby być losowa migracja pewnego procentu miejscowej fauny... Gdyby odstraszacze ustawiało się na konkretnych drogach, zmniejszałoby to szansę na migracje zwierzyny z tamtego kierunku, analogicznie z wabikami.