Losowe wypadki

[-verri-]

Wydaje mi się, że jak w prawdziwym życiu, także w Cantrze powinien byc element przypadków losowych. Mam na mysli takie drobne przypadki, które zdarzałyby się losowo, jednak po spełnieniu jakiś określonych wymagań.

Podaję przykłady:

- dla postaci, która buduje jakiś budynek niezręcznie, choćby latarnię, pojawiałby się komunikat:
,, Przypadkiem, podczas budowy spada na ciebie cegła, którą nierozważnie postawiłeś/aś na krawędzi. Tracisz przez uderzenie 8 punktów zdrowia."

- dla postaci, która niezręcznie wyrąbuje drewno za pomocą siekiery.
,, Ścinając drewno, podcinałeś kłodę, która przewraca się teraz w twoją stronę. Cudem uskoczyłeś, jednak jedna z gałęzi wbija ci się w nogę. Tracisz 10 punktów zdrowia."

Także w innych sytuacjach zdarzałyby się takie przypadki

- dla postaci, która kopie, na przykład kamień, w lokacji, w której nie ma złota.
,, Wydobywają kamień, znajdujesz jakąś błyszczącą grudkę. Okazuje się, że jest to złoto. Zyskujesz 12 gram złota."

- dla postaci, która płynie slupem:
" Drze ci się żagiel, statek nie może dalej płynąć. Przez jeden dzień nie możesz nigdzie się ruszyć."

- dla postaci, która uprawia zboże:
"Plony wyjątkowo obrodziły. Otrzymujesz dwa razy więcej zboża, niż spodziewałeś."

Czy posuwając się do większych w skutkach wypadków, które mogą mieć duże znaczenie.

- dla wszystkich postaci w danej lokacji:
"Odpływa cała ławica ryb. Nie można tu już łowić pstrągów."

- dla wszystkich postaci:
"Grunt trzęsie ci się pod stopami, słyszysz syk. Okazuje się, że to gaz ulatnia się spod powierzchni. Gaz zapala sie, spłonął doszczętnie budynek XXX, lecz można teraz w tej lokacji można wydobywać gaz."

Nie bijcie mnie za przykłady, chodzi mi o samo założenie istnienia takich wypadków. Wiem, że jest to trudne do wprowadzenia, ale czy podoba się sam pomysł?

[in vitro...]

mi nie za bardzo. znaczy nie sam pomysł, ale nie wyobrażam sobie takich komunikatów w grze.

[tehanu]

Nie wiem dlaczego ale to mi przypomina gry planszowe...

coś w stylu:
stoisz dwie kolejki..
z powrotem na ulicę Marsa..
idziesz na ulicę Kolorową, ne dostajesz premii za przejście startu...



jestem na NIE

[Forien]

ja tez na nie... nie chce zebym mial: "Atakujesz po mistrzowsku X uzywajac Crossbow, lecz pech sprawił, że crossbow roztrzaskał się na kawałki"

[Artur]

hmmmmm.... jestem neutralny, po jakistam korekcjach moze cos by z tego bylo, ale i tak sie nie przyjmie...

[Quijo]

- dla postaci, która płynie slupem:
" Drze ci się żagiel, statek nie może dalej płynąć. Przez jeden dzień nie możesz nigdzie się ruszyć."

W Cantrze lodzie nie maja zagli

Jestem na nie

[Marcin24]

Przykaldy rzeczywiscie jak z gry co sie kostką żuca ale sam pomysl jest dobry. Mozna by jakos zaimplementowac np. choroby i przydalo by sie cos takiego ze mozna palić budynki.

[Forien]

drewniane... chyba nie chcesz spalic latarni, czy hallu?

[-verri-]

- dla postaci, która płynie slupem:
" Drze ci się żagiel, statek nie może dalej płynąć. Przez jeden dzień nie możesz nigdzie się ruszyć."

W Cantrze lodzie nie maja zagli

Nie to, żebym się czepiał, ale w Wikipedii:

Slup - mała jednostka pływająca o napędzie żaglowym, posiadająca jeden maszt - grotmaszt. (...) Slup jest odmianą żaglówki, często też jachtu. (...)

Może mam za mało wyobraźni, w Catrze wszystko jest możliwe... ale jednak wolę tak to sobie tłumaczyć.


A co do podobieństwa do gier planszowych - tak podobne jest, ale myślę, że takie coś by się przydało, zwłaszcza, że wszędzie może coś się przydażyć.

Wprowadziłoby to większe zmiany, dałoby lepsze pole do popisu jeśli chodzi o odgrywanie, gdy czasem surowce się zmienią może to wpłynąc niszcząco lub budująco na sytuajcę jakiegoś miejsca. No ludzie określoną pracę by mogli wykonywać, wreszcie byłyby określone zawody, jakby ktoś zabrał się za coś innego, co robi niezręcznie, to by dostawał cegłą po głowie.

[Cantryjczyk]

Losowe wypadki? To by wymagalo "mistrza gry" ktory by je wymyslal i wrzucal do gry. A wiec, moze przy okazji wprowadzic nadnaturalne istoty zlecajace questy z nagrodami? I miecze +17 do obrazen i +5 do charyzmy?

W cantr najlepsze jest to, ze nie ma zadnej odgornej kontroli nad wydarzeniami, fabula, kierunkiem dzialan postaci itp. Wszystko co sie dzieje to jedynie inwencja postaci w grze, caly swiat jest wylacznie w ich rekach.

Losowosc juz istnieje w postaci odchylek od zaplanowanej ilosci wydobycia, jest tez szansa chybienia przy walce, szansa na zablokowanie ciosu tarcza... Wylamywanie drzwi tez jest mocno losowe. Wprowadzenie losowosci atrakcyjnej fabularnie w rodzaju klesk zywiolowych, drobnych niespodzianek itp byloby trudne tak, by to naprawde bylo losowe a nie zaaranzowane. Zreszta zaplanowana i zaprogramowana losowosc to juz tak naprawde nie losowosc, a statystyka.

Paietajcie, za kazda z postaci w cantr stoi zywy gracz, ktorego postepowania nie da sie calkowicie przewidziec i ktory moze zaskakiwac. To daje duza dawke losowosci w grze

Pomysl ciekawy ale chybiony i jestem na nie.

[Rusalka]

Ile wypadków trzeba aby zniechęcić gracza do gry?

Ja przestałem grać w MU jak pralka zjadła mi moj chaos nature bow (jak ktoś wie o czym mówię ). Jestem przeciw losowości.

[BZR]

a mi sie to bardzo podoba.

Wypadki losowe powinny miec maly wplyw na gre, a wiekszy na fabule.

Ten pomysl ze zlotem mi sie podoba, tak samo jak te ranieniem sie siekiera podczas robania drewna. Ten z niszczeniem budynków wydaje mi się zupełnie nietrafiony:)

Ja przestałem grać w MU jak pralka zjadła mi moj chaos nature bow (jak ktoś wie o czym mówię ). Jestem przeciw losowości.

Losowe wypadki? To by wymagalo "mistrza gry" ktory by je wymyslal i wrzucal do gry. A wiec, moze przy okazji wprowadzic nadnaturalne istoty zlecajace questy z nagrodami? I miecze +17 do obrazen i +5 do charyzmy?

Argumenty zupełnie nie na temat. Już lepszy byłby post w stylu "nie podoba mi się to i nie popieram".

W cantr najlepsze jest to, ze nie ma zadnej odgornej kontroli nad wydarzeniami, fabula, kierunkiem dzialan postaci itp. Wszystko co sie dzieje to jedynie inwencja postaci w grze, caly swiat jest wylacznie w ich rekach.

Nie spotkalem sie jeszcze z sytuacja gdy gracz odgrywając zranienie sie podczas scinania dzrewa robi coś w stylu:

Widzisz jak XXX rani XXX za pomoca stone axe
XXX mówi: "*podczas scinania drzewa przypadkowo trafia siekiera w noge, zadajac sobie lekkie obrazenia"

diabeł tkwi w tym, żeby te wydarzenia byly tak rzadkie i tak wiele różnych, żeby żadnemu graczowi nie zdarzyły się dwa takie same w ciągu ok 5 lat cantryjskich

[Agent 0007]

A kto by je programowal?? Ile by ich musialo byc by w danej lokacji nie wydarzaly sie czesciej niz 5 lat cantryjskich powiedzmy?

A tak w ogole to jestem na nie z powodu takiego, ze cantr nie ma mistrza gry, nie ma elementow innych z RPG niz czyste odgrywanie ról, tworzenie osobowosci w interakcjach z otoczeniem.

Jest to symulator spoleczenstwa. I jest wiele roznicujacych je elementow, ktore czynia czasem sytuacje jednych postaci latwiejsza innych trudniejsza. Wezmy same umiejetnosci. Osoba, ktora ma niezreczna walke juz jest pokrzywdzona. Ja jestem zly, bo zadna moja psotac nie walczy po mistrzowsku, a zaledwie jedna umiejetnie. Dwie moje postaci to kaleki doslownie. Ale Cantr pozostaje w moim mniemaniu gra, gdzie sa mniej wiecej rowne szanse dla kazdego. Kazdy moze odgrywac taka postac jaka chce. Urodzenie w nieurodzajnym miejscu? - mozna sie przetransportowac gdzie indziej, slaba umiejetnosc walki? skupienie sie na krawiectwie, czy czyms tam innym. Wedlug mnie losowosc troche by zachwiala ta rownowaga korzysci i niekorzysci jakie wynikaja z dotychczasowych losowych czynnikow.

[ActionMutante]

Osoba, ktora ma niezreczna walke juz jest pokrzywdzona.

Tak ale przypadki zdarzalyby sie w obie strony: mozesz sie nabic na wlasny miecz, albo jednym ciosem zadac wiecej obrazen. Mozesz przy rabaniu drewna sie poranic, albo jednym fuksiarskim uderzeniem rozczlonowac drzewo tak, ze dalsze rabanie to pestka!

W sumie jestem na tak, ale jakos nie moge se wyobrazic jak to by mialo dzialac. No i istnieje jeszcze pokusa manipulacji... Nie chce nikogo obrazac i gleboko wierze w uczciwosc zalogi, ale kusi taka wladza, coby ja wykorzystac

[Rusalka]

Ja nie widzę żadnych, ale to absolutnie żadnych korzyści dal gry, płynących z tej sugestii. A może narobić komuś problemów.