Cantr II Discussion Forum

Nie wiem czy to jest, ale zakladam ze nie ma...

wiadomo, ze ciagle wykonywanie jakiejs czynnosci zwieksza nam z czasem poziom umiejetnosci na wyzszy (zalozmy ze potrzeba na to 20 dni...)...

jednak po osiagnieciu mistrzostwa nie mozemy jej dalej rozwijac. w koncu dochodzi do tego, ze jakas postac ma wszystko po mistrzowsku i umiejetnie...

moj pomysl to zrobic, ze umiejetnosci nieuzywane spadaja. Powiedzmy ze umiejetnosc ktora z przecietnie w 20 dni rozwinelismy na umiejetnie, to po 40 dniach jej NIE UŻYWANIA (czyli bez pracowania w projekcie z nią związanym) spadnie nam na jeden poziom niżej...

no... chyba jasno sie wyraziłem... chyba...

jasno, jasno..

ja jestem ZA

Bardzo dobry pomysł, podpisuję się pod tym rękami i nogami nawet

Ja jestem za, ale tylko wtedy gdy umiejetnosc zmniejszyla sie o jeden stopien i tylko raz. Nawet w prawdziwym swiecie jak ktos jest naprzyklad znakomitym kowalem, to chodzby byl juz na emeryturze 40 lat to i tak potrafi dalej zrobic znakomita podkowe

Quijo wrote:Ja jestem za, ale tylko wtedy gdy umiejetnosc zmniejszyla sie o jeden stopien i tylko raz. Nawet w prawdziwym swiecie jak ktos jest naprzyklad znakomitym kowalem, to chodzby byl juz na emeryturze 40 lat to i tak potrafi dalej zrobic znakomita podkowe

No nie wiem Quijo, czy by potrafił..

Był podobny wątek albo w którymś z innych temat był poruszany. Zresztą brałem aktywnie udział w tamtej dyskusji (stąd pamiętam o niej ).

Propozycja była by umiejętność spadała jeśli jej się nieużywa ale tylko do "przeciętnie" (50%).

O jeden poziom w dwa lata? Bez sensu. Zauważ, że po kilku tygodniach gry większość umiejętności będziesz miał na "niezręcznie". Wiadomo, ze jeśli ktoś jest w czymś dobry to w tym zawodzie pracuje, więc w tym czasie wszystkie inne by spadały. Parę lat i same niezręczniaki by po Cantrze łaziły

Zresztą pewne prace, takie jak budowanie pojazdów, statków itp wykonuje się raczej rzadko, więc wszystkim by ta umiejętność spadała...

Przez to tez napisalem, ze mogla by tylko raz spasc dana umiejetnosc, gdy by sie ja podszkolilo od nowa to dopiero wtedy mogla by znowu spasc. Ale na spadniecie umiejetnosci wedlug mni potrzebne by bylo wiecej czasu niz dwa lata

Umiejętności jest ponad 20 to przez dwa lata to poniżej dwu dni na jedną umiejętność. Same niezręczne ludzie by byli. A jak ktoś by drogi robił to wszystko mu by spadało bo to żadna umiejętność. Współczuje.

No to dać inne wartości (porównywalne z podnoszeniem) ale pomysł nie głupi

Nie podoba mi się . Nie wiem czemu by to miało służyć.

BARDZO nie podoba mi się ten "pomysł". Komplikowanie niepotrzebne gry. Zwłaszcza postacie które lubią robić wszystko same na tym ucierpią, a zorganizowane osady mniej, ale też w sumie.

eee... nie podoba mi się i szczerze bym tego nie chciał...

chodzilo mi o urealnienie gry... chodzi mi o to, by nie bylo 100 postaci z wszystkim -po mistrzowsku w jednej osadzie, ale zeby byli specjalisci...

mogloby tez byc, ze umiejetnosc spada o jeden poziom.... po prostu chce uniknac sytuacji, gdy w pewnej osadzie bedzie 20 osob, wszystkie maja wszystkie umiejetnosci na mistrzowsko i wyrastaja ponad wszystkie inne i w koncu kazdy robi co chce, bo nie potrzebuje pomocy innych, jak w prawdziwym zyciu - rolnik scina zboze, mlynarz robi make, a kucharz z maki chleb... w cantr jedna osoba moglaby to robic po mistrzowsku

Narazie jest 100% na: "nie podoba mi sie to"
Moja zasługa