Pomysły na dodanie nowych rzeczy lub zmian w Cantr

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)

User avatar
Rydygier
Posts: 168
Joined: Thu Jun 08, 2006 9:41 am

Postby Rydygier » Thu Jun 08, 2006 10:04 am

Być może ktoś już o tym pisał, niemniej jednak...
Po pierwsze brakuje mi w Cantr większej liczby jednostek pływających (np. fregat, liniowców...) zdaję sobie sprawę, że są to okręty wojenne w rzeczywistości uzbrojone w działa, jednak i galeony posiadały artylerię pokładową. Jestem w Cantr od niedawna, więc nie wiem jescze, jak teraz wyglądają walki na morzu, jednak sądzę, że wprowadzenie dział dla okrętów znacznie podniosłoby dynamizm takich starć.
Druga sprawa to fortyfikacje. Palisady, mury miejskie, bramy, baszty, fosy i, przede wszystkim, ZAMKI.
Wszystko to oczywiście, aby miało sens, wymagałoby zupełnej rewolucji w sposobie prowadzenia walk, na przykład wprowadzenia odległości między walczącymi, walki na dystans i w zwarciu. Jak, że obecne rozwiązanie pozostawia wiele do życzenia, więc takie zmiany byłby na miejscu ze względu na straszliwe uproszczenie. Warto by też wprowadzić, czego również bardzo brakuje, możliwość zburzenia raz postawionych budynków, zniszczenia pojazdów i innych obiektów, wywarzania drzwi etc. To podniosłoby realizm.
Na koniec kwestia umiejetności. Jak dla mnie znacznie bardziej realistycznym odzwierciedleniem posiadanych talentów byłaby szybkość udoskonalania umiejętności oraz maksymalny ich poziom, który postać mogłaby osiągnąć, zaś wszyscy powinni startować z umiejętnościami na najniższym poziomie i rozwijać je w miarę używania.
Tyle przemyśleń nazbierało mi się podczas obcowania z grą. :)
User avatar
Gnom
Posts: 1186
Joined: Thu Dec 22, 2005 11:53 am
Location: Poland

Postby Gnom » Thu Jun 08, 2006 10:26 am

Działa - są implementowane. Będą na okrętach i w portach. Kiedy? Jak ProgD zrobi.

Nowe jednostki - będą wprowadzone statki silnikowe. Kiedy? Jak ProgD zrobi.

Zamki etc. - było na forum. Pomysł nie przeszedł. Poszukaj to znajdziesz czemu.

Umiejętności - ciekawy pomysł. Ale mi się bardziej podoba to co jest. W Twojej wersji strasznie faworyzowani byliby starsi gracze. Słyszałem kiedyś, że ma być wprowadzony nowy poziom umiejętności walki, który da się tylko wyszkolić. Ktoś wie co z tym pomysłem?
Gender
Posts: 208
Joined: Tue Mar 14, 2006 9:02 am

Postby Gender » Thu Jun 08, 2006 10:29 am

Witaj na pokladzie *usmiecha sie* ;)

Dziala okretowe wlasnie sa implementowane i bedzie mozliwosc montowania ich na wiekszych jednostkach. Z tego co wiem, nie jest planowane narazie poszerzenie listy dostepnych jednostek... Narazie :)

Walka - w zalozeniu Cantr nie mial byc gra w ktorej tak bardzo istotna jest walka. Byly plany palisad, ale z tego co wiem - upadly. Walka wbrew pozorom w Cantr nie jest nieurozmaicona. Podpowiedz - wazne sa budynki! :)

Niszczenie budynkow.. nie wiem dokladnie ale ktos o tym wspominal.. status narazie nieznany.

Umiejetnosci - jezeli pograsz dluzej, to stwierdzisz ze umiejetnosci rosna ;) aha - zwroc uwage ze postacie na starcie maja 20 lat - cos przez te 20 lat przeciez robily?
User avatar
Rydygier
Posts: 168
Joined: Thu Jun 08, 2006 9:41 am

Postby Rydygier » Thu Jun 08, 2006 10:48 am

Hmm. Przepraszam, ale tyle tu już tematów i postów, może mnie ktoś choćby z grubsza naprowadzić na dyskusję o zamkach? Nie zrezygnuję z nich tak łatwo, choćby miały by być tylko budynkiem mieszkalnym. Gdy zaczynałem grę powiedziałem sobie, że moja postać zamieszka w zamku. Patrzę, a tu bryndza. :(

Teraz, gdy budynki są niezniszczalne, dochodzić może do kuriozalnych sytuacji jak ta, gdzie para psychopatycznych postaci z pomagierami przeciąga ofiary podczas snu do dodatkowego pomieszczenia wewnątrz domu i tam ich zamyka. W rzeczywistości więźniowie mogliby próbować wywarzyć drzwi lub wyłamać zamek, zrobić podkop, przebić ścianę, cokolwiek. Tymczasem tacy są zupełnie bezradni. Nawet ich pukanie nie będzie słyszane z zewnątrz. Osobny problem to samo przeciąganie podczas snu. Coś takiego raczej nie powinno być możliwe, postać zawsze powinna mieć możliwość reakcji. Przestępców można by przecież na przykład próbować obezwładniać bądź pozbawiać przytomności (osobna kategoria siły ataku) i wtedy wleczenie wbrew woli byłoby zgodne z realizmem.
User avatar
Chatette
Posts: 719
Joined: Fri Feb 10, 2006 9:50 pm

Postby Chatette » Thu Jun 08, 2006 11:12 am

Jesli masz lom, mozesz probowac wywazyc zamek...
Jesli jestes wystarczajaco sprytny i silny to nie dasz sie zaciagnac nigdzie...

A poza tym, zycie nie jest sprawiedliwe i silniejszy bije slabszego...pogodz sie z tym... :D
Badania opinii publicznej opierają się na fałszywej przesłance, że publiczność posiada opinię.
Gender
Posts: 208
Joined: Tue Mar 14, 2006 9:02 am

Postby Gender » Thu Jun 08, 2006 11:42 am

Wbrew pozorom, Cantr jest bardzo sprawiedliwy dla ludzi, ktorzy sa spiacy - nie mozna nikogo uderzyc wiecej niz raz w ciagu dnia, wiec nawet zeby zabic jedna osobe, trzeba miec mala armie.

Poza tym promowane sa spolecznosci. W zwartym spoleczenstwie taka akcja wyjdzie na jaw i sprawca zostanie ukarany.
User avatar
Rydygier
Posts: 168
Joined: Thu Jun 08, 2006 9:41 am

Postby Rydygier » Thu Jun 08, 2006 11:52 am

Chyba, że tak. Nie wiedziałem o łomie. Choć dziwnym pozostaje, że chałupa z błota jest równie niezniszczalna jak marmurowe siedliszcze. Na zdrowy rozum niepotrzebny jest łom by rozerwać np, trzcinową ścianę i wydostać się. Pozostaję przy tym, by budynki stały się zniszczalne, także od środka. Oczywiście, głową muru nie przebijesz... Nie uważam, że Cantr powinno być sprawiedliwsze niż realny świat, czepiam się tylko tego, co wydaje się mi nielogiczne (jak zbieranie gazu do kieszeni czy śmierć głodowa wśród drzew owocowych :P).
Gender
Posts: 208
Joined: Tue Mar 14, 2006 9:02 am

Postby Gender » Thu Jun 08, 2006 11:59 am

Rydygier wrote:(jak zbieranie gazu do kieszeni czy śmierć głodowa wśród drzew owocowych :P).


Witamy w Cantr! ;)
Ciekawe gdzie jest lista dyskusyjna "Sugestie" do RL... trzeba by poszukac...
*google.pl << Sugestie ...*
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Thu Jun 08, 2006 12:02 pm

Jestem za, a nawet przeciw temu wszystkiemu
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Postby in vitro... » Thu Jun 08, 2006 1:09 pm

Podczas snu Twoja postać też broni się przed przeciągnieciem - dlatego jedna osoba nie przeciągnie nikogo (chyba że ranny albo zmęczony).

PS Cantryjczycy nie śpią.
Last edited by in vitro... on Thu Jun 08, 2006 1:22 pm, edited 1 time in total.
cantr się posypał
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Thu Jun 08, 2006 1:13 pm

Wchodzisz na grzązki teren In Vitro... nie mozesz powiedziec ze nie spia... moze jest to sen innego rodzaju niz w RL, oni wciaz zachowuja swiadomosc, chociaz nie sa aktywni...
Image
Image
Federacja RP
User avatar
Gnom
Posts: 1186
Joined: Thu Dec 22, 2005 11:53 am
Location: Poland

Postby Gnom » Thu Jun 08, 2006 1:14 pm

in vitro... wrote:Podczas snu Twoja postać też broni się przed przeciągnieciem - dlatego jedna osoba nie przeciągnie nikogo (chyba że ranny albo głodny).


To akurat bullshit. Osoba dobrze walcząca i z wysoką siłą fizyczną może spokojnie przeciągnąć kogoś słabego ficzynie, nawet jeśli nie jest ranny ani zmęczony. Jest nawet sporo takich postaci.

PS. Głód to akurat na przeciąganie wpływu nie ma...
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Postby in vitro... » Thu Jun 08, 2006 1:21 pm

To akurat bullshit. Osoba dobrze walcząca i z wysoką siłą fizyczną może spokojnie przeciągnąć kogoś słabego ficzynie, nawet jeśli nie jest ranny ani zmęczony. Jest nawet sporo takich postaci.

Wiem, to była hiperbola
PS. Głód to akurat na przeciąganie wpływu nie ma...

Pomyliło mi się ze zmęczeniem.
cantr się posypał
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Thu Jun 08, 2006 6:16 pm

[edit] Powiem krótko - Ale wtopa! :oops:
EDIT 2: dostałem propozycje odnowienia tego co tu napisałem, ale dosłownie tego nie powtórze... trudno! I tak zmienie to, żeby mój błąd nie wyszedł :twisted:
Propo nowego tematu o instrumentach chciałbym odnowić pomysł dzwonu,lub, jako budynek, dzwonnicy. Jej głos słychaćby było w odległości 7 dni drogi od osady, słychać by go było nawet w budynkach a jeden sygnał wykonywałoby 3-4 osoby. Budynek kosztowałby 15 kg. drewna, 10 kg. kamienia, 5 belek, 500 g. liny i najważniejszego - dzwonu. dzwon kosztowałby 5kg. brązu, 5 kg. żelaza i 2,5 kg. stali, wykonywałoby sie go przy użyciu formy do dzwonu i szyczpiec w piecu hutniczym. Dzwon odlewałob sie 10 dni, a budynek budowałoby sie 60 dni przy użyciu młotka, kielni i śrubokrętu. Myśle, że jego koszty pokrywałyby się z przydatnością takiego urządzenia, a na jego wybudowe stać byłoby tylko największe z miast.

Dzięki susel za przypomnienie i przekonanie ;)
Last edited by Gulczak on Thu Jun 08, 2006 7:54 pm, edited 2 times in total.
belin
Posts: 562
Joined: Sun Nov 06, 2005 11:26 pm
Location: Poland - Warsaw
Contact:

Postby belin » Thu Jun 08, 2006 7:14 pm

in vitro... wrote:Podczas snu Twoja postać też broni się przed przeciągnieciem - dlatego jedna osoba nie przeciągnie nikogo (chyba że ranny albo zmęczony).


Albo przeciagajacy silny albo przeciagany slaby. Mam postacie, ktore bezproblemowo calkiem wypoczetych i zdrowych za jednym zamachem przeciagaly. I mam takie co jak ciagna to ewidentnie musi im ktos pomoc.

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest