Narkotyki, uzywki i uzaleznienie

[Danio]

[...] cantr ma nie być Utopią[...]

I nie jest.

jak bardzo wam zależy na roleplaying to urządźcie sobie sesje i zagrajcie w Dungon and Dragons albo warhamera ...

Dlaczego? Bo "Dungeons And Dragons" nadaje się do roleplaya, a Cantr nie?

[Robaczek]

[...]

Brawo, posiadasz cudowną zdolność odnoszenia się tylko do tej części negującej Twoje zdanie wypowiedzi, która Ci pasuje. Po pierwsze przykład Simów przedstawiłem, aby pokazać do czego prowadzi takie "urealnianie" życia jednej jednostki. Po drugie, co powiesz na moje kolejne propozycje? Wypróżnianie się, miłość, czy nawet coś tak prozaicznego, jak sen - są w życiu? Są. Są urealnieniem? Są. Jesteś za wprowadzeniem mechanizmów opisujących te czynności? Z chęcią usłyszę odpowiedź.
Aha, należy także umieć dyskutować i nie obrażać partnerów rozmowy. Taka rada, przyda Ci się kiedyś.

jak bardzo wam zależy na roleplaying to urządźcie sobie sesje i zagrajcie w Dungon and Dragons albo warhamera ...

Jak bardzo Ci zależy na graniu w grę, w której są narkotyki i uzależnienie to sobie takiej poszukaj. Jak gram w Cantr II - roleplaying'owy symulator społeczeństwa.

Trzeba stworzyć mechanizmy by ograniczały :
A) przed szybką ilością brania dużych ilości
B) ZNIECHĘCAŁY do brania używek

Do stu fur beczek zjełczałego tranu, czy to jest jakaś gra edukacyjna?! Czy ideą tej gry jest pokazywanie ludziom, co jest "be"? Litości...[/quote]

[Pyroman]

Po pierwsze w simach nie ma alterego co zamyka temat bo wiadomo, że w dobrej grze gracz powinien decydować o poczynaniach swojej postaci, a nie być zmuszany do robienia. (nikt nie nakłania ludzi do brania więc nie porównywać)

A czemu nie edukować razem z graniem? Nie widzę nic w tym złego.

Powiedzcie mi dlaczego Było takie coś jak wojny opiumowe i dlaczego Mandżuria państwo z czasów 2 wojny światowej uzależniło większość swoich obywateli od opium.

Jak widać używki były z nami od zawsze i stosowane czasem na szeroką skalę.

Jak bardzo Ci zależy na graniu w grę, w której są narkotyki i uzależnienie to sobie takiej poszukaj. Jak gram w Cantr II - roleplaying'owy symulator społeczeństwa.

W każdym społeczeństwie są osoby biorące używki z różnych powodów tak, a jak gra wskazuje jest to SYMULATOR ROZWOJU SPOŁECZEŃSTWA więc powinno być dostępne wszystko co jest dostępne w świecie rzeczywistym potrzebne do rozwoju społeczeństwa. Ograniczanie w grach wolnej woli poprzez nie stworzenie mechanizmów czasem prowadzi do zniechęcenia się grą. Nikt nikogo nie namawia do brania.. po prostu powinno się udostępnić opcję która daje możliwość robienia tego, powinno się też pokazać, że nie każda rzecz jest dobra, że wszystko ma swoje wady. Gra powinna dawać większy zakres ruchu graczowi.

A Ty Robaczku nie odbieraj tego jako obrazę ale porównywaniem mojego pomysłu jako przetworzenia cantr w simy doprowadzasz mnie do szewskiej pasji i mam tego dość bo kompletnie w tym momencie nie rozumiem twojego toku myślenia. Więc prosił bym o nieprównywanie już tego do simów. Bo ograniczanie siebie przez własny wybór, a brak wyboru w podejmowaniu czynności nie ma nic do siebie.

[Robaczek]

Ok, Simsów już nie będzie.
Ale znowu odniosłeś się tylko do pewnej części mojej wypowiedzi. Zadałem Ci konkretne pytanie. Dla pewności powtórzę je:

Wypróżnianie się, miłość, czy nawet coś tak prozaicznego, jak sen - są w życiu? Są. Są urealnieniem? Są. Jesteś za wprowadzeniem mechanizmów opisujących te czynności?

Wprowadzenie używek opierasz tylko na argumencie, że są one w realnym życiu i "towarzyszą nam od zawsze". Kurza twarz, powyższe rzeczy też towarzyszą nam od zawsze i to oznacza, ze mają być wprowadzone? Proszę, odpowiedz. Zauważ też, ze stworzenie i implementacja takiej opcji jest dla programistów pracą, a sam już zakładasz, że niewiele osób będzie z tego "korzystało" (a raczej się z tym męczyło). A jeżeli rzeczywiście jest mała ilość osób, która chciałaby się w uzależnienia bawić - niech do roleplayingowo odegrają. Bo właśnie RP jest jedną z podstaw tej gry. Tak samo jak gracze odgrywają miłość, religie, libacje alkoholowe - nie potrzebują do tego mechanizmu, a są to zdecydowanie przyjemniejsze i częściej spotykane w RL czynności, niż ćpanie.

[MattKaro]

Jestem za (teraz możecie mnie spalić na stosie ), tylko tak, żeby uzależnienie było możliwe od takiego "jednorazowego strzału", ale niekonieczne.
Dlaczego mówicie tu o niepoprawności politycznej? Moim zdaniem ten pomysł jest dzisiaj bardzo poprawny politycznie, wszak wokół panuje wielka walka z narkotykami, uzależnieniami itd. Na pewno z tym paleniem konopi nawiązujecie do słynnej Kannabii, a tam palenie jest bardzo "cool". Gdyby było uzależniające, to by nie było takie "cool", bo Kannabia stałaby się swego rodzaju przytułkiem dla uzależnionych. Tak bardzo zależy graczom na urozmaiceniu odgrywanych postaci (tworzy się małżeństwa, ludzi w depresji i nimfomanki...), a przecież taki uzależniony człowiek byłby kolejnym urozmaiceniem. Graczom zależy też na upodobnianiu Cantra do rzeczywistego świata.

Wypróżnianie się, miłość, czy nawet coś tak prozaicznego, jak sen - są w życiu? Są. Są urealnieniem? Są. Jesteś za wprowadzeniem mechanizmów opisujących te czynności?

Odpowiem ze swojej strony.
Wypróżnianie - nie, bo każdy to robi i nie ma potrzeby tego opisywania. I nikt tego nie opisuje (chyba, że ktoś akurat narobił na środku ulicy swoją postacią, żeby sprawdzić, czy ktoś zareaguje ;]).
Miłość - nie, bo, jak już powtarzano, to nie simsy.
Sen - szczerze mówiąc, myślałem nad czymś takim, żeby postacie zasypiały i były budzone przez graczy - oczywiście, w tym czasie nie mogłyby pracować. A i ludzie dookoła widzieliby, że któraś postać śpi, albo się budzi i można z nią porozmawiać. Ale to byłoby raczej niemożliwe do spełnienia, bo wzbudziłoby liczne protesty graczy, którym bardziej zależy na "procentach w projektach", niż na urozmaiceniu gry.

PS. Proponuję skupić się na temacie dyskusji, a nie na umiejętnościach dyskutowania.
A Simsy są fajne...

[Pyroman]

Wypróżnianie - nie, bo każdy to robi i nie ma potrzeby tego opisywania. I nikt tego nie opisuje (chyba, że ktoś akurat narobił na środku ulicy swoją postacią, żeby sprawdzić, czy ktoś zareaguje ;]).
Miłość - nie, bo, jak już powtarzano, to nie simsy.

W pełni zgadzam się z tym co powiedział MattKaro
Jedynie co do snu.. to przecież i tak jest dużo zombie. A spać można odpoczywając na ławce i wychodząc z gry. Co daje w sumie identyczny efekt.

[Robaczek]

Jedynie co do snu.. to przecież i tak jest dużo zombie. A spać można odpoczywając na ławce i wychodząc z gry. Co daje w sumie identyczny efekt.

Ale spójrz teraz, że takie odpoczywanie na ławce i wychodzenie z gry to jest, bądź co bądź, odgrywanie snu. Nie ma wbudowanego mechanizmu, ludzie udają, że ich postacie śpią i nikomu to nie przeszkadza.
Nie mam ochoty już się kłócić, bo widzę, że po prostu ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje i do porozumienia nie dojdziemy. Ktoś tam na górze zdecyduje, czy idea jest warta rozważenia.

[Susel]

Dorzucę jeszcze od siebie do niepoprawności politycznej - skoro pomysł niepoprawny politycznie, a pozatym są już ludzie którzy się w to bawią RP way... To albo do PD, żeby ich zbanować, albo nie gadać mi tu o niepoprawności politycznej!
Cantr ma to do siebie, że zawsze będzie niepoprawny politycznie, chyba że nagle oczyści się z ciekawych postaci. To czy wprowadzimy mechaniczne rozwiązanie tylko, tak jak mówi MattKaro, trochę zmieni Cantryjskie podejście do narkotyków.

Idąc dalej, czemu uważacie, że mechanika psuje RP?! Mechanika jest po to, żeby wspomagać RP. (Nie na darmo papierowe RPG-i mają mechanikę - wszystko można odegrać storytellingiem, ale mechanika to wszystko ułatwia.) Narzekacie na 'szaraków', 'muły' itp. którzy odgrywają słabo, albo wcale, a blokujecie większość sugestii które im by to ułatwiły. Napewno jest wiele osób ktore gdyby potrafiły - odgrywałyby, ale sprawia im to trudność. (A ci dobrze odgrywający wcale na tym nie ucierpią, bo wciąż będą sobie mogli 'gwiazdkować' w ciekawy sposób. No, chyba że nasi dobrze odgrywający boją się o swój monopol na ćpanie? )

A co do urealistycznień podanych przez Robaczka. Nie odpowiem ci na te pytania, ponieważ nie są one żadnym argumentem. Czemu? Nie mają nic wspólnego z ćpaniem (Wypróżnianie i sen byłyby obowiązkowe, a ćpanie nie.), a pozatym można to (Tak jak 'simsowanie') zaaplikować do większości urealistyczniających sugestii. (Nie, wybacz, do WSZYSTKICH.) A to, że jeden pomysł jest do bani, nie znaczy że wszystkie które także są urealistycznieniami także 'ssą'.

A co do pracy dla programistów. Szanuję Prog.D. i wiem, że są wolontariuszami, za co mam do nich wielkie poważanie, ale wciąż są tutaj po to, żeby ulepszać tę grę. Równie dobrze można powiedzieć - nie zgłaszajmy przestępstw na policję, żeby się biedaki nie przepracowali... (Wiem, że to nie najlepszy przykład, bo policjantom za to płacą, jednak moim zdaniem dość trafny.)

A co do odgrywania miłości i religii - są to złe przykłady bo są one ściśle związane z uczuciami, a w RPG nie chcemy nikomu narzucać uczuć. O libacjach alkoholowych nie mówię, bo to właśnie sugestia która być może i te libacje umechaniczni.



A, no cóż, krótko mówiąc, jestem za.

EDIT @ SUCHY: Góra się nie zgodzi, góra się nie zgodzi... Ty to potrafisz zepsuć ludziom zabawe...

[suchy]

Mhm...
Powiem tak, gadajcie sobie, gadajcie...
Góra i tak nie zgodzi się na wprowadzenie narkotyków. Nie chcieli wprowadzenia papierosów z tego, co pamiętam. Ba! Nie zgodzili się na wprowadzenie "mocniejszych" alkoholi, to co mówić o narkotykach? Więc właściwie to takie gadanie po próżnicy...

A, poza tym... Jestem kompletnie przeciwny takiemu czemuś. Mówienie o tym, że narkotyki miałyby być wychowawcze, jest dla mnie jakimś głupim nieporozumieniem... A jeśli ktoś uzna, że taki narkotyczny stan mu się podoba?
Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie przesadzajmy z urealnianiem Cantra. Gdzieś musi być granica...

[Pyroman]

odgrywanie snu. Nie ma wbudowanego mechanizmu, ludzie udają, że ich postacie śpią i nikomu to nie przeszkadza.

Tak jest niektóre rzeczy można odgrywać.. ale np przez brak ławek albo brak odpoczynku na nich to niemożna by było. Tak samo myślę o używkach, że odegrać osobę która bierze było by owiele łatwiej z mechanizmami, które wymuszają na graczu dane zachowanie.

Nie mam ochoty już się kłócić, bo widzę, że po prostu ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje i do porozumienia nie dojdziemy. Ktoś tam na górze zdecyduje, czy idea jest warta rozważenia.

Po prostu postawiliśmy na swoim i tyle. Ale tak do porozumienia raczej nie dojdziemy więc dalsza kłótnia nie ma sensu dajmy się w pełni wypowiedzieć innym graczom , a decyzję zostawmy tym na górze

[MattKaro]

A jeśli ktoś uzna, że taki narkotyczny stan mu się podoba?

No bez przesady, to już taki ktoś jest... niemądry. Nie będzie się podobać, jeśli to mu zabije postać. Za to będzie się podobać, jeśli będzie mógł przez kilkadziesiąt Cantryjskich lat pisać w gwiazdkach, że skręca sobie konopie i je podpala i częstuje innych i wszyscy się cieszą.

[Avx]

Nie będzie się podobać, jeśli to mu zabije postać. Za to będzie się podobać, jeśli będzie mógł przez kilkadziesiąt Cantryjskich lat pisać w gwiazdkach, że skręca sobie konopie i je podpala i częstuje innych i wszyscy się cieszą.

Litości...

Lepiej tu już rzeczywiście nie mieszać mechaniki, jeśli ktoś ma ochotę zrobić z Cantra propagandę... Antynarkotykową.

Jedno pytanie: Kiedy ktoś w realu umarł od THC ?

[Danio]

Super, może jeszcze dorzucimy prawdopodobieństwo AIDS do zaakceptowanego pomysłu rodzenia dzieci?

[iuytr]

Super, może jeszcze dorzucimy prawdopodobieństwo AIDS do zaakceptowanego pomysłu rodzenia dzieci?

nie rozumiem

jesli rodzica beda chorzy na jakas cantryjska chorobe to dzieci tez moga sie zarazic, ale dlaczego aids? i co to ma do tematu?

[Pyroman]

TetraHydroCannabinol

Marihuana - susz z liści konopii (0,5-5% THC)
- Haszysz - żywica krzewu konopii (2-19% THC)
- Olej haszyszowy - żywica konopii rozpuszczana np. eterem (10-30% THC)

Teoretycznie nie da sie przedawkować THC, przedawkowanie THC zaczyna się od 1kg ..w zaleznosci od organizmu.. niespotkałem się z wiadomością, że ktoś kiedykolwiek umarł na przedawkowanie czystego THC.. jednakże przypadki łączenia THC z innymi narkotykami miało kilka skutków śmiertelnych.

THC można dostać na receptę w przypadku raka albo AIDS.