Ano macie racje Panie KilDar - jesli dobrze rozumiem intencje Josa oraz zmian, które zachodza w grze - to chodzi między innymi o:
a) zwiększanie populacji w niektórych lokacjach - przy jednoczesnym ograniczeniu liczby miejsc wydobywczych - co doprowadzi do specjalizacji oraz wytworzenia się kapitalizmu - ale muszą się pojawić bardziej wydajne sposoby pozyskiwania surowców jeśli ma to zdac egzamin
b) eksplorację nowych lądów w poszukiwaniu rzadkich surowców (mikstury na przykład) - musza się ze względu na duże odległości stać dostepne szybsze srodki transportu
c) komunikacja - coraz silniejsze nadajniki radiowe - otwiera możliwości wykorzystywania informacji na odleglosc do celów handlowych i militarnych
d) handel - skomplikowane maszyny i narzędzia wymagają różnorodnych surowców - niezbędny staje sie handel - niebawem także miedzystrefowy
e) smierc - stworzy potrzebe budowy struktur zarzadczych w firmach aby kontynuowały one dzialalnosc po smierci dowolnej z postaci
Będzie fajnie... Miałem taki sen, w którym jako zgarbiony staruszek kieruję swoimi ośmiusetletnimi szefami globalnych korporacji a armia ochroniarzy broni mnie przed tłumami antyglobalistów
