Pomysły na dodanie nowych rzeczy lub zmian w Cantr

[robin_waw]

Nalewki - napoje lecznicze z ziół i alkoholu, a nie wody.

Protestuję, zazwyczaj syropy i napary (czyli napoje lecznicze) wykonywane są z ziół i wody, nalewki owszem robione są z alkoholu.

[lacki2000]

Protestuję, zazwyczaj syropy i napary (czyli napoje lecznicze) wykonywane są z ziół i wody, nalewki owszem robione są z alkoholu.

Piękne zdanie
Protestuję, zazwyczaj młotki robi się ze stali i drewna, syropy i napary owszem robione są z ziół i wody.

A co do nalewek:
Nalewki też mają własciwości lecznicze i nie masz podstaw do protestu bo sam przyznałeś że są na bazie alkoholu.

[de_naturat]

Taka propozycja:
połowa niezużytych minutek powinna przechodzić na drugi dzień.

[Arucard]

*cmoka z niezadowoleniem*Za duzo denaturatu,za duzo.....nie bedzie tak nigdy bo niektorzy by minutek mieli pare milionow niewspominajac o tym ze by juz same minutki nie mialy zadnego sensu

[de_naturat]

Nie widzisz, że bzdury piszesz? Nie będziesz ich miał nigdy więcej niż czterysta.

[Arucard]

Pardon nieuwaznie przeczytalem Ale pomysl i tak bezsensowny wedlug mnie.

[robin_waw]

Taka propozycja:
połowa niezużytych minutek powinna przechodzić na drugi dzień.

Nie, 200 minut wystarcza w zupełności, może 2 razy mi się zdarzyło ze minut brakowało, trzeba oszczędzać minutki.
A nawet jak by zabrakło to można kupić za kredytki chociaż jak na razie nie miałem okazji z tego korzystać.

Poza tym ograniczenie jest też po to żeby był czas na życie w Realu i jak wiadomo jest to gra powolna gdzie nie każdy może się cały czas logować i grać a robi to raz albo dwa razy dziennie i musi być to wszystko jakoś wyważone.

Jest dobrze tak jak jest i nie ma sensu tego zmieniać.

[w.w.g.d.w]

Dwa pomysły,prezent na odchodne:
Szubienica - taka klasyczna jak z westernów albo filmach o Robin Hoodzie.
Można samemu na nią wejść,załozyć sobie pętelke i kopnąć zapadnie,można zostać na nią siłą wepchniętym.Śmierć następowałaby po paru godzinach,postać nie może nic powiedzieć ani zrobić przez ten czas.Wystarczyłaby jedna osoba by takiego skazańca uwolnić.
Oczywiście marzy mi się scena w której Bochater wjeżdza do miasta na swoje rikszy,jednym strzałem z łuku uwalnia skazańca/ą (przecina linę),wsiada on/ona na jego rikszę i odjeżdzają w kierunku zachodzącego słońca.

Wejście do wody - wszędzie gdzie jest dostęp do wody (jezioro morze) powinno dać ię wejść do wody,cantryjczycy nie są dobrymi pływakami więc w 40% kończyło by się to tym że prądy wodne i wiry wciągnełyby postać i zniknełaby bez śladu a w 60% tym że fale wyrzuciłyby ową postać na brzeg w nieco gorszym stanie zdrowotnym niż wszedł do tej wody

Żressztą co tu gadac,gdyby jakoś połączyć moje pomysły w jedną całość to tylko z wyglądu pierwszej strony mogłaby wyglądać jak Cantr
Gdy się czyta o tworzeniu gier to często można przeczytać że grę trzeba rozplanować przed jej tworzeniem,zapytać się innych jak by zrobili to czy tamto itd. .
Jos chyba dał nie oszlifowany diament i powiedział: ma z tego coś ładnego wyjść.Przy szlifierce ludzie się zmieniają,każdy nie wie nic konkretnego o tym jak ma wyglądać ów diamen na końcu.W końcu zostanie tylko szmelc,pył i małe odłamki które można użyć co najwyżej do szlifowania następnego diamentu.
Tak właśnie sobie myślę gdy widze lagi i inne głupie sprawy w Cantrze.

[pikolo]

fajnie by było zobaczyć jakieś nowe bronie i tarcze.. Jakiś morgenstern albo cep bojowy mogłyby być bardzo klimatyczne Z tarcz przydałaby sie stalowa lub stalowa z domieszką rzadkich metali(lepsza od żelaznej)-byłby toto za drogie dla szaraczków, ale w sam raz dla regularnych armii mających zaplecze.

[in vitro...]

w sam raz dla regularnych armii mających zaplecze.

jak jakąś znajdziesz to napisz

[pikolo]

Hm. Hm. Straże miejskie? W naszej strefie teraz nie ma regularnych armii pod bronią, co nieznaczy że nie ma zbrojnych grup z zapleczem To nie zmienia faktu że coś lepszego od żelaznej tarczy by się przydało...

[pipok]

Taka propozycja:
połowa niezużytych minutek powinna przechodzić na drugi dzień.

Ciekawy pomysł. Przydatny - kiedy ktoś zrobi sobie dzień czy kilka dni przerwy, to będzie miał trochę dodatkowych minutek na ogarnięcie sytuacji. Mimo że mechanizm prosty, to dodatkowo ma "wbudowane" zabezpieczenie, że graczowi nie uzbiera mu się łącznie więcej niż dwa razy tyle co dzienna norma minutek. A i to tylko wtedy, kiedy przez kilka dni nie wykorzystywałby w ogóle czasu na grę:
D0: pierwszy dzień bez wykorzystania minut, pozostało 200
D1: 200+200/2=300 (limit na następny dzień)
D2: 200+300/2=350
D3: 200+350/2=375
D4: 200+375/2=387
D5: 200+387/2=393
Można też zamiast połowy wprowadzić 1/4 stanu minutek przechodzących na następnych dzień. Wtedy dodatkowy zysk z pojedynczego dnia nieaktywności będzie mniej wpływał na czas, jaki zostanie do dyspozycji następnego dnia.

[cald dashew]

Taka propozycja:
połowa niezużytych minutek powinna przechodzić na drugi dzień.

Ciekawy pomysł. Przydatny - kiedy ktoś zrobi sobie dzień czy kilka dni przerwy, to będzie miał trochę dodatkowych minutek na ogarnięcie sytuacji. Mimo że mechanizm prosty, to dodatkowo ma "wbudowane" zabezpieczenie, że graczowi nie uzbiera mu się łącznie więcej niż dwa razy tyle co dzienna norma minutek. A i to tylko wtedy, kiedy przez kilka dni nie wykorzystywałby w ogóle czasu na grę:
D0: pierwszy dzień bez wykorzystania minut, pozostało 200
D1: 200+200/2=300 (limit na następny dzień)
D2: 200+300/2=350
D3: 200+350/2=375
D4: 200+375/2=387
D5: 200+387/2=393

i myślisz że ktoś ten pomysł wprowadzi? Wątpie

[pipok]

W sytuacji, kiedy marol ręcznie resetuje minuty, to na pewno nie. Przecież od dluższego czasu nie ma kto się zająć jakimikolwiek pomysłami wymagającymi zaangażowania PD, bo rąk i czasu starcza do supportu ledwie.
Ale pomysł fajny, można sobie pomarzyć.
W implementacji wcale nie jest trudny - zamiast czegoś w rodzaju:

Code: Select all

 UPDATE Players SET xTime = 200  WHERE ...

byłoby

Code: Select all

 UPDATE Players SET xTime = 200 + xTime/2  WHERE...

[pikolo]

To moze czas na wstępowanie do personelu gry?