Pomysły na dodanie nowych rzeczy lub zmian w Cantr
Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)
-
topornik
- Posts: 412
- Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
-
Avx
- Posts: 515
- Joined: Mon Oct 23, 2006 12:11 pm
Co wy na to, żeby dodać obowiązek obróbki w piecu każdego metalu ? Bo przecież w realu nie wydobywa się z ziemi czystego złota, wymaga wytopienia z rudy. Podobnie z miedzią, srebrem etc.
Żeby nie utrudniać za bardzo, do wytopienia np. miedzi powinno wystarczyć drewno+ruda miedzi (węgiel opcjonalnie, jeśli ktoś nie ma drewna), na zwykłym palenisku.
Co wy na to ?
Czytałem, że u zarania czasów Cantra żelazo wydobywało się z ziemi, jednak postanowiono utrudnić proces. Wciąż jednak dotyczy to miedzi i innych metali ! Moim zdaniem należy z tego zrezygnować także w ich przypadku. Wszystkie metale otrzymywać się powinno przez wytop. To najlogiczniejsze.
Żeby nie utrudniać za bardzo, do wytopienia np. miedzi powinno wystarczyć drewno+ruda miedzi (węgiel opcjonalnie, jeśli ktoś nie ma drewna), na zwykłym palenisku.
Co wy na to ?
Czytałem, że u zarania czasów Cantra żelazo wydobywało się z ziemi, jednak postanowiono utrudnić proces. Wciąż jednak dotyczy to miedzi i innych metali ! Moim zdaniem należy z tego zrezygnować także w ich przypadku. Wszystkie metale otrzymywać się powinno przez wytop. To najlogiczniejsze.
Last edited by Avx on Mon Aug 13, 2007 7:33 am, edited 1 time in total.
-
digiya
- Posts: 10
- Joined: Tue Aug 22, 2006 7:18 pm
- Location: Polska
-
topornik
- Posts: 412
- Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm
-
Milo
- Posts: 736
- Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm
Hmm... Mamy tylko jeden taki przypadek w Cantr na razie. Różne rudy żelaza. Przy czym w przeciwieństwie do reala niczym właściwie się one nie różnią. W realnym świecie najpierw eksploatowano najbogatsze rudy czy złoża czystego metalu. Avx się poważnie myli: złoto czy srebro przez wiek wydobywano właśnie czyste. W tej chwili w Cantr mamy rozwój techniki zwiększający zapotrzebowanie na metale szlachetne. Naturalne wiec było by "odkrycie" złóż rudy. Przy innych metalach nie ma co kombinować chyba.
Podsumowując: "zniknąć" świdry do miedzi, niklu i magnezu, wprowadzić nowe surowce - rudy złota, platyny, srebra, miedzi wymagające skomplikowanej obróbki (jak boksyty co najmniej, w naszym świecie używano rtęci do oczyszczania rudz metali szlachetnych - może ją też zaimplementować?), wreszcie stopy, jak mosiądz, coraz częściej używane, wytapiać w piecu hutniczym a nie że wkładamy do projektu miedz i cynk.
Kuszące jest jeszcze jedno rozwiązanie. W rzeczywistości cynk, ołów czy złoto są wydobywane z rudy jakiegoś innego metalu "przy okazji". Wprowadzić lepsze, drogie piece hutnicze gdzie można było by wytapiać równocześnie kilka metali. Hematyt, magnetyt i taktonit mogły by różnic się rodzajem, ilością i proporcjami "dodatków". Na przykład magnetyt mógłby zawierać niewielkie ilości chromu i magnezu. Oczywiście w zwykłym piecu z magnetytu nadal można by było uzyskać tylko żelazo.
Podsumowując: "zniknąć" świdry do miedzi, niklu i magnezu, wprowadzić nowe surowce - rudy złota, platyny, srebra, miedzi wymagające skomplikowanej obróbki (jak boksyty co najmniej, w naszym świecie używano rtęci do oczyszczania rudz metali szlachetnych - może ją też zaimplementować?), wreszcie stopy, jak mosiądz, coraz częściej używane, wytapiać w piecu hutniczym a nie że wkładamy do projektu miedz i cynk.
Kuszące jest jeszcze jedno rozwiązanie. W rzeczywistości cynk, ołów czy złoto są wydobywane z rudy jakiegoś innego metalu "przy okazji". Wprowadzić lepsze, drogie piece hutnicze gdzie można było by wytapiać równocześnie kilka metali. Hematyt, magnetyt i taktonit mogły by różnic się rodzajem, ilością i proporcjami "dodatków". Na przykład magnetyt mógłby zawierać niewielkie ilości chromu i magnezu. Oczywiście w zwykłym piecu z magnetytu nadal można by było uzyskać tylko żelazo.
- Mars
- Posts: 852
- Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
- Location: Poland
w.w.g.d.w wrote:To ciekawe,jestem Za.
Brzmi prawie jak rewolucja. Jesli mialoby byc fantastycznie dopracowane, podobnie jak i dotychczasowe lecz mniejsze zmiany wprowadzone przez RD, to mimo iz interesy moich postaci moglyby poczatkowo ucierpiec, nie mam ostatecznie nic przeciwko
Mnie osobiscie troche dziwi sytuacja, ze prawie wszystkie wyspy sa samowystarczalne, jesli chodzi o wytop zelaza i stali, a wiec ten podstawowy. Spowalnia to lekko rozwoj kontaktow pomiedzy tymi wyspami, nawet biorac pod uwage, ze te kontakty juz sa bardzo rozwiniete. Jednak, ta samowystarczalnosc troche mi nie odpowiada z punktu widzenia gracza. Jest... nudno?
-
Regis
- Posts: 185
- Joined: Wed Jan 25, 2006 6:09 pm
- Contact:
Ta nuda jest pozorna, bo kwestie kontaktow handlowych, a polozenie surowcow to dwie rozne rzeczy. Juz mowie co mam na mysli - jedna z moich postaci mieszka w osadzie, z ktorej do zrodel wapienia, hematytu i wegla jest od 1 do 4 godzin jazdy samochodem. I co? Wszystkie te surowce osada sporowadza zza morza, na - prawdopodobnie - korzystniejszych warunkach
Takze to, ze surowce sa wszedzie pod reka wcale nie sprawia, ze wszyscy 'kisza' swoje kontakty handlowe z nimi zwiazane na jednej wyspie
Natomiast ciekawie sie robi jak przejdzie sie do kwestii zdobywania metali szlachetnych i takich tam drobiazgow
Natomiast ciekawie sie robi jak przejdzie sie do kwestii zdobywania metali szlachetnych i takich tam drobiazgow
-
Milo
- Posts: 736
- Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm
Nie rewolucja tylko ewolucja
Żeby nie było nieporozumień: rudy metali szlachetnych były by uzupełnieniem dotychczasowych złóż, nie zastąpiły by ich.
Generalnie cantr jest symulatorem społeczeństwa, tak? Wiec jak najwięcej nowych zabawek wymagających współpracy.
Mars, problem nie leży w rozmieszczeniu surowców i w ogóle nie w mechanice tylko w głowach graczy. Wszyscy myślą kategoriami "ja" albo co najwyżej "moja osada". Każdy rzemieślnik sam usiłuje zdobywać potrzebne mu materiały, każda osada chce mieć wszystkie maszyny choć znaczna cześć, szczególnie tych najdroższych, jest potrzebna bardzo rzadko, często raz
Żeby nie było nieporozumień: rudy metali szlachetnych były by uzupełnieniem dotychczasowych złóż, nie zastąpiły by ich.
Generalnie cantr jest symulatorem społeczeństwa, tak? Wiec jak najwięcej nowych zabawek wymagających współpracy.
Mars, problem nie leży w rozmieszczeniu surowców i w ogóle nie w mechanice tylko w głowach graczy. Wszyscy myślą kategoriami "ja" albo co najwyżej "moja osada". Każdy rzemieślnik sam usiłuje zdobywać potrzebne mu materiały, każda osada chce mieć wszystkie maszyny choć znaczna cześć, szczególnie tych najdroższych, jest potrzebna bardzo rzadko, często raz
-
topornik
- Posts: 412
- Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm
-
pikolo
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
- gawi
- Posts: 1045
- Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
- Location: Poland, Poznan
hmm to ze nie w odchody to prawda ale nawozem tez jest gnijaca roslinnosc z kompostownika.. wiec gnijaca pyra może być nawozem..jednakże pomysł topornika niezbyt mi podchodzi.. za dużo grzebania w mechanice gry .. przy najmniej tak mi sie zdaje.. a po drugie .. co i kto by robil z tym nawozem .. ja jestem przeciwny
[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]
http://gawi.posadzdrzewo.pl
http://gawi.posadzdrzewo.pl
-
Regis
- Posts: 185
- Joined: Wed Jan 25, 2006 6:09 pm
- Contact:
-
topornik
- Posts: 412
- Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest


