Page 2 of 2
Posted: Thu Jun 15, 2006 7:42 pm
by ushol
wegiel, wapień i hematyt to nie są podstawowe surowce...
pozatym trochę trzeba się pomęczyć... ma się wtedy większą satysfakcję...
Posted: Thu Jun 15, 2006 8:32 pm
by AUTO
ushol wrote:wegiel, wapień i hematyt to nie są podstawowe surowce...
pozatym trochę trzeba się pomęczyć... ma się wtedy większą satysfakcję...
Ale to trochę niesprawiedliwe dla mieszkańców tej wyspy
Posted: Thu Jun 15, 2006 9:04 pm
by ushol
USA też jest podobno lepiej niż w Polsce?? taka sama sytuacja... co prawda nie mam satysfakcji, że udaje mi się jakoś przeżyć tutaj, ale przynajmniej przyjmuję takie jak jest...
ps. dobra... bo juz bredze chyba... nrazie
ps2. zapomniałem, że to nie chat i nie trzeba się żegnać :/
Posted: Fri Jun 16, 2006 7:36 am
by NiKnight
AUTO wrote:Ja bym za to prosił o dodanie przynajmniej zwierząt na pewnej nowej, prawie niezamieszkałej wyspie. Surowców tam jak na lekarstwo, jeść nie ma co, w dodatku w trzech sąsiednich osadach nie ma ani jednego zwierzęcia. W dodatku wszystkie nadmorskie lokacje są strasznie biedne (brak podstawowych surowców jak jedzenie, węgiel, wapień i hmatyt). No chyba, że wyspa swoje skarby kryje w głębi, ale ja bym się tam nie zapuszczał
Jedna z moich postaci jest na wyspie gdzie nie ma w ogóle zwierząt a zbadała trzydzieści osad (widząc tylko raz statek w oddali), jeśli mówimy o tej samej wyspie to gwarantuje Ci, że jest węgiel, wapień i hematyt. I to w dwóch sąsiadujących ze sobą osadach
Żelazo już produkuje ale wiadomo, bez zwierząt nie ma szans na stal :/
Posted: Fri Jun 16, 2006 9:31 am
by ushol
A właśnie... może by tak dodać jakieś inne miechy... Powiedzmy zamiast skóry potrzebna byłaby jakaś impregnowana tkanina... do wyprodukowania takiej potrzebne byłoby trochę np. tkaniny knopnej i guma... przynajmniej jakaś alternatywa...
Posted: Fri Jun 16, 2006 2:07 pm
by w.w.g.d.w
ushol wrote:A właśnie... może by tak dodać jakieś inne miechy... Powiedzmy zamiast skóry potrzebna byłaby jakaś impregnowana tkanina... do wyprodukowania takiej potrzebne byłoby trochę np. tkaniny knopnej i guma... przynajmniej jakaś alternatywa...
Ipregnowac mozna by zywica.
A sam pomysl glupi bo daje bonus duzm miasta.Juz bardziej mi sie podobal pomysl jakis katastrof (najlepiej lacznie ze zmiana surowcow,miejsc oraz drog i smiercia niektorych cantryjczykow oraz poranieniem innych a nawet pojawieniem sie nowych miejsc)
No bo gdzie jest powiedziane ze swiat Cantr bedzie zawsze taki sam?