
Co do samych chorób pozostaje punkt 1 i częściowo 2 (patrz punkt 1).
No bo założenie, że zarażony może spokojnie zarazić każdego w tym dużym mieście a jak pójdzie dalej do biedniejszych osad to już nie, jest dość mocno naciągane.
Tak samo podróżnicy zaczęliby omijać duże miasta szerokim łukiem z obawy przed chorobami.
edit:
Jeszcze uwaga dotycząca śpiących postaci. Te miałyby nie chorować... czyli co jak widzimy zarażonego to do czasu wyleczenia reszta udaje, że śpi?
Czy pomysł dotyczy nie logujących się do gry? Wtedy tych nie grających stawia się w bardziej uprzywilejowanej pozycji niż tych, którzy grają aktywnie

Nie chcesz chorować, nie loguj się! Zawsze to jakieś rozwiązanie
