glowy w solance

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)

User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Fri Mar 10, 2006 3:00 pm

Widzisz jak czcigodna przywodczyni umiera z wyczerpania.
Widzisz jak dziwny przybysz odrywa glowe czcigodna przywodczyni.
Widzisz jak dziwny przybysz bierze suknia z ciala czcigodna przywodczyni.
Dziwny przybysz mowi: "Fajowo, jaka ladna glowka." *macha krwawiaca glowa*
Dziwny przybysz mowi: "Ktos chce kupic sliczna kobieca glowke?"



Widzisz jak wedrowiec przychodzi do ojczysta lokacja.
Wedrowiec mowi: "Macie tu zombie? kolekcjonuje glowy, na takich mzna potrenowac i zebrac kolekcje. *usmiecha sie*"
Wedrowiec mowi: "macie tu kilka nie pochowanych cial. Wezme glowki. "
Wedrowiec mowi: "U nas w miescie obok wprowadzilismy kare, z lamanie prawa zabijamy i zabieramy glowe. Kilku nawet podstepnie zmaniulowalem zeby zwiekszyc kolekcje *cieszy sie*"
Wedrowiec mowi: "Glowy sluza tylko i wylacznie temu zeby sie z nich cieszyc. Ciesze sie z kazdej kolejnej ktora zdobede. Lubie kolekcjonowac. *smieje sie*, sa takie sliczne"
Wedrowiec mowi: "zapraszam do nas, podziwiac kolekcje."
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
Denis B
Posts: 98
Joined: Mon Apr 11, 2005 8:13 am

Postby Denis B » Fri Mar 10, 2006 3:05 pm

Widzisz jak czcigodna przywodczyni umiera z wyczerpania.
Widzisz jak dziwny przybysz zabiera niesmietrelnik czcigodna przywodczyni
Widzisz jak dziwny przybysz bierze suknia z ciala czcigodna przywodczyni.
Dziwny przybysz mowi: "Fajowo, jaki ladny niesmiertelnik " *macha niesmietrelnikiem *
Dziwny przybysz mowi: "Ktos chce kupic sliczny niesmietrelnik?"



Widzisz jak wedrowiec przychodzi do ojczysta lokacja.
Wedrowiec mowi: "Macie tu zombie? kolekcjonuje niesmiertelniki, na takich mzna potrenowac i zebrac kolekcje. *usmiecha sie*"
Wedrowiec mowi: "macie tu kilka nie pochowanych cial. Wezme niesmiertelniki. "
Wedrowiec mowi: "U nas w miescie obok wprowadzilismy kare, z lamanie prawa zabijamy i zabieramy niesmietrelnik. Kilku nawet podstepnie zmaniulowalem zeby zwiekszyc kolekcje *cieszy sie*"
Wedrowiec mowi: "Niesmiertleniki sluza tylko i wylacznie temu zeby sie z nich cieszyc. Ciesze sie z kazdej kolejnej ktora zdobede. Lubie kolekcjonowac. *smieje sie*, sa takie sliczne"
Wedrowiec mowi: "zapraszam do nas, podziwiac kolekcje."
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Fri Mar 10, 2006 3:06 pm

*kolejny raz spada zkrzesła* Nie no... to chyba byłby najczarniejszy ze scenariuszy... :twisted: Chociaż mi się podoba.... :twisted:
Image
Image
Federacja RP
User avatar
KilDar
Posts: 474
Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
Location: Polska, Katowice

Postby KilDar » Fri Mar 10, 2006 3:08 pm

in vitro... wrote:Moim zdaniem funkcje kildarowskiego nieśmiertelnika, których nie ma głowa może mieć zwykły testament (imię, data i miejsce urodzenia, krótka historia, ew. tytuły)

to nie 'mój' pomysł tylko go bronię z uwagi kategoryczny sprzeciw wobec pomysłu odcinania trupom głów...
widzę że ktoś zaczyna łapać o co biega...
Yossarian, przecież pisałem że to może mieć sens tylko kiedy postać, ani nawet gracz nie ma wpływu bezpośrednio na to co znajdzie sie na tej informacji po śmierci (zmieniam nazwę nieśmiertelnika z uwagi na brak zrozumienia jego proponowanego charakteru i wyglądu które sa akurat najmniej ważne)... ma wpływ pośrednio, prowadząc takie czy inne życie... nie widzi co tam się zapisuje nawet...
Matix wrote:Nie grałem w Cantra przez najbliższe pięć minut
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Fri Mar 10, 2006 3:09 pm

Czy nie pomyliles Denisie tematow? Mam tez wrazenie ze mnie plagiatujesz. Pozatym czy ja cos pisalem o niesmierelnikach? Glowy sa makabryczne, niepotrzebne i wstretne. Po prostu.

Wyobraz sobie reakcje nowoprzybylej do swiata cantr osoby ktora sie pierwszy raz loguje i widzi jak ludzie sobie odrywaja glowy i ciesza sie z nich.

Co do potwierdzenia czyjejs smierci.
- cialo mozna przetransportowac pojazdem (samochody, ryksze, lodzie)
- mozna miec przy sobie swiadka
- mozna sobie wyrobic reputacje tak by wystarzyla slowna relacja

Glowom mowie stanowcze NIE!

Edit: oderwanie glowy a zabranie niesmiertelnika z ciala szanowanej zmarlej osoby to dwie rozne rzeczy. Oderwanie glowy byloby makabryczne i wymiotowac sie od tego chce. Niesmiertelnika mozna by poprosic po prostu o zwrot.

Nie jestem zwolennikiem wprowadzania glow. Ale jesli juz jakis system zbierania pozostalosci po zmarlych w celu identyfikacji KONIECZNIE ma byc wprowadzony, to znacznie lepiej by byly to niesmiertelniki. Moze nie jest to zbyt logiczne, ale w cantr nie musi byc. Robienie nieedytowalnych notatek przez nowoprzybylych golasow tez logiczne nie jest. Albo kopiowanie artystystycznych arcydziel malowanych farbami w kilka sekund tez nie jest logiczne.
Last edited by Cantryjczyk on Fri Mar 10, 2006 3:15 pm, edited 1 time in total.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
User avatar
Yossarian
Posts: 625
Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
Location: Polska / Szczecin / Poznan

Postby Yossarian » Fri Mar 10, 2006 3:11 pm

Chyba zapomniałeś o tym, że w miastach spotkasz ludzi, którzy mogą się temu sprzeciwic. Zapomniałeś o prawach i o strażnikach. Ogólnie rzecz biorąc - wyjątkowo nieprzekon(yw)ująca sytuacja, potencjalnie nieprawdopodobna.

Widzisz jak czcigodna przywodczyni umiera z wyczerpania.
Widzisz jak dziwny przybysz podnosi chip czcigodnej przywodczyni.
Widzisz jak dziwny przybysz bierze suknia z ciala czcigodna przywodczyni.
Dziwny przybysz mowi: "Fajowo, już trzecia..." *macha w kierunku kolegów*
Dziwny przybysz mowi: "Ktos chce zagrac w kości? A może żonglerka?"



Widzisz jak wedrowiec przychodzi do ojczysta lokacja.
Wedrowiec mowi: "Macie tu, jak widzę, cudowną podłogę... *usmiecha sie*"
Wedrowiec mowi: "Cała usłana chipami... też chcę taką "
Wedrowiec mowi: "U nas w miescie obok wprowadzilismy kare, z lamanie prawa zabijamy i zabieramy chip. Kilku nawet podstepnie zmaniulowalem zeby zwiekszyc kolekcje *cieszy sie*"
Wedrowiec mowi: "Chip sluza tylko i wylacznie temu zeby sie z nich cieszyc. Ciesze sie z kazdego kolejnego ktorego zdobede. Lubie kolekcjonowac. *smieje sie*, sa takie sliczne"
Wedrowiec mowi: "zapraszam do nas, podziwiac kolejce.
Everything I build I destroy
Everything I love always hurts
Everything I hate I'd rather love
Everything I am is everything I'm not
myszaq
Posts: 498
Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am

Postby myszaq » Fri Mar 10, 2006 3:17 pm

jak rozumiem taki niesmiertelnik dzialalby automatycznie i zczytywal imiona, ktore postac wprowadzilaby do systemu w polu imienia tej postaci. bo wylapanie kazdej wypowiedzi postaci z gatunku 'dzien dobry, nazywam sie tak i tak i tak.' jest po prostu niemozliwe - albo wyszlyby bzdury, albo nie wyszloby nic. jezeli tak mialoby byc, to wracamy do tego co napisalem w moim pierwszym poscie w tym temacie - czlowiek rodzi sie jako jan, cale zycie przedstawia sie jako zbigniew, wszyscy znaja go jako zbigniewa, umiera jako jan, na niesmiertelniku jest jan, ale jako ze wszyscy znalei go jako zbigniew i jako zbigniew byl on poszukiwany, to przedstawienie niesmiertelnika na jana niczego nie daje. czyli twoj pomysl jest kula w plot.

inna opcja, jeszcze gorsze: postac sama wprowadza dane do swojego niesmiertelnika. teraz pytanie, moze dwa: czym rozni sie to od zwyklego testamentu spisanego w notatce? i drugie: jaki to ma sns, skoro postac moze wpisac tam co tylko zechce?


cala rzecz polega na tym, zeby postac byla rozpoznawalna bez mozliwosci jej ingerencji w ten fakt (no chyba ze wprowadzimy operacje pastyczne...). a niesmiertelniki wedlug twojego projektu zdecydowanie tego nie gwaratnuja.

rzeklem.

/*

ale sie temat w miedzyczasie rozwinal... :| gwoli scislosci: kontrargumenty w tym poscie skierowane sa w wiekszosci do KilDara.

*/
Denis B
Posts: 98
Joined: Mon Apr 11, 2005 8:13 am

Postby Denis B » Fri Mar 10, 2006 3:23 pm

Wydaje mi sie ze mozliwosc odcinania głow daje duze mozliwosci fabularne .
Miało by sens stworzenie plemiona barbarzynco , w ktorych wodzowie moga sie poszczycic kolekcja głow wrogow .

Piraci , Bandyci - tego mimo wszytko jest w tej grze mało - bo tak naprawde nie ma pewneych elemantow kutu siły - fizycznego dowodu na to ze jest sie wielkim wojownikiem / morderca itd ...

Dzikie miejsca na Fic ... daja własnie teki mozliwosci .

Druga rzecz to płatni łowcy głow - z głowa jest to klimatyczne .

A co do tego ze ktos zaloguje sie i zobaczy ze ktos komus odcina głowe - coz ... nie sadze by takie praktyki uszły komus na sucho na najstraszych wyspach ( V i D ) , a tak naprawde mała ( chyba - dawno nie robiłem nowych postaci ) jest mała sznasa by ktos stworzył dwie postaci i trafił nimi na bezludne miejsca .


Uwazam ze wasze stanowcze "Nie " wiaze sie z wqasza koncepja tej gry , a nie spojnymi argumentami - jak mogło by to wpłynac na grywalnosc gry .

Ja uwazam ze ubrawiło by ja ...
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Fri Mar 10, 2006 3:26 pm

Ja sie tu wypowiadam o glowach. Cantr jest gra o wolnym tempie. Zwierzecia ani czlowieka nie da sie zabic w jednej chwili. Zwlaszcza przez nowe i niewyekwipowane postacie.

Nie wyobrazam sobie by kazdy mogl sobie odrywac czy odrabywac glowy zmarlych. Co z tego wyjdzie? Aby godnie pochowac cialo trzeba sie bawic w kto pierwszy ten lepszy? Przeciagnac do grobowca zanim ktos inny urwie glowe? Albo zaczac pochowek aby zabezpieczyc przed zbezczeszczeniem?

Wyscigi, w momencie gdy ludzie umieraja z glodu, zapalency sie loguja w znanej godzinie by dorwac sie jako pierwszy do potencjalnej glowki.. Paranoja. I niesmaczne i niepotrzebne. Moze jedna na 50 glow bylaby uzyta zgodnie z zalozeniem, czyli udowodnienie smierxi jakiegos przestepcy ludziom w innej lokacji ktorzy go znali. Reszta przypadkow to po prostu wprowadzenie do cantr makabrycznego, niepotrzebnego i chorego elementu nikomu niepotrzebnego. Sa inne gry w ktorych mozna sie w takie rzeczy bawic. Jak komus zalezy niech sobie odgrywa bezczeszczenie zwlok, kopanie, nawet sikanie na nie. Nie trzeba do tego zmieniac mechaniki.

NIe twierdze ze niesmiertelniki to dobry pomysl. Twierdze ze glowy to pomysl bardzo zly, a jakbym musial wybierac wybralbym niesmiertelnik. Przeczytajcie zreszta temat o niesmiertelnikach. Tam nie ma pytania czy niesmiertelniki sa logiczne i czy sa potrzebne do wprowadzenia. Tam jest prosba "Prosze o zaglosowanie na opcje, ktora chetniej widzielibyscie w grze"

EDIT: To takie wspaniale gdy w miescie jakis nieznajomy zginie i z jego kieszeni wysypie sie kilkanascie glowek na ziemie? Nie wydaje mi sie to najlepszym elementem do rozmowi i odgrywania, do ozywniania zycia spolecznego. To po prostu chore. Cantr zawalony ludzkimi glowami ktore trzeba sprzatac. Brrr *otrzasa sie z obrzydzeniem* Wystarczy lajno.
Last edited by Cantryjczyk on Fri Mar 10, 2006 3:35 pm, edited 2 times in total.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
Denis B
Posts: 98
Joined: Mon Apr 11, 2005 8:13 am

Postby Denis B » Fri Mar 10, 2006 3:32 pm

Argument z wycigiem jak dla mnie jest całkowicie chybiony ...
Wprowadzenie obostrzenia ze głowe mozna obciac tylko METALNOWYM ostrzym narzedziem , a projekt takiego procederu rozciagniety w czasie ( powiedzmy 8 cantryjskich godzin - w pełni by to zabezpieczył ...
User avatar
Yossarian
Posts: 625
Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
Location: Polska / Szczecin / Poznan

Postby Yossarian » Fri Mar 10, 2006 3:39 pm

Cantryjczyk wrote:Ja sie tu wypowiadam o glowach. Cantr jest gra o wolnym tempie. Zwierzeta ani czlowieka nie da sie zabic w jednej chwili. Zwlaszcza przez nowe i niewyekwipowane postacie.


Tak samo powinno byc z głowami. Nikt nikomu nie będzie urywał łbów. Są ucinane przez odpowiednie osoby.

Cantryjczyk wrote:Nie wyobrazam sobie by kazdy mogl sobie odrywac czy odrabywac glowy zmarlych. Co z tego wyjdzie? Aby godnie pochowac cialo trzeba sie bawic w kto pierwszy ten lepszy? Przeciagnac do grobowca zanim ktos inny urwie glowe? Albo zaczac pochowek aby zabezpieczyc przed zbezczeszczeniem?


Nic z tego nie wyjdzie. Tradycyjnie - demonizujecie. Żadnych 'kto pierwszy, ten lepszy'. Nie wiem skąd Ty to bierzesz. :? Trzeba byc nie w pełni władz umysłowych, żeby wpasc na taki pomysł.

Cantryjczyk wrote:Wyscigi, w momencie gdy ludzie umieraja z glodu zapalency sie loguja by dorwac sie do glowek? Paranoja. I niesmaczne i niepotrzebne. Moze jedna na 50 glow bylaby uzyta zgodnie z zalozeniem, czyli udowodnienie smierxi jakiegos przestepcy ludziom w innej lokacji ktorzy go znali. Reszta przypadkow to po prostu wprowadzenie do cantr makabrycznego, niepotrzebnego i chorego elementu nikomu niepotrzebnego. Sa inne gry w ktorych mozna sie w takie rzeczy bawic. Jak komus zalezy niech sobie odgrywa bezczeszczenie zwlok, kopanie, nawet sikanie na nie. Nie trzeba do tego zmieniac mechaniki.


A skąd te przekonanie? :? Jacy zapaleńcy? Jeśli komuś zależy na bezczeszczeniu zwłok to będzie to robił z i bez możliwości odcinania głów. Kiepska argumentacja.

Element potrzebny, a z całą pewnością - przydatny. Już mówiliśmy o wyższości głow nad nieśmiertelnikami.

Cantryjczyk wrote:NIe twierdze ze niesmiertelniki to dobry pomysl. Twierdze ze glowy to pomysl bardzo zly, a jakbym musial wybierac wybralbym niesmiertelnik. Przeczytajcie zreszta temat o niesmiertelnikach. Tam nie ma pytania czy niesmiertelniki sa logiczne i czy sa potrzebne do wprowadzenia. Tam jest prosba "Prosze o zaglosowanie na opcje, ktora chetniej widzielibyscie w grze"


Patrz wyżej. Równie dobrze można założyc wątek: "co lepsze? aparat fotograficzny czy balon?"

PS Zauważyłem, że brak już Wam argumentów i staracie się na siłę stworzyc niezwykle ubarwione, fantastyczne opowiastki, które miałyby stanowic przeciwwagę dla naszych tez. Nie tędy droga, panowie.
Everything I build I destroy

Everything I love always hurts

Everything I hate I'd rather love

Everything I am is everything I'm not
User avatar
KilDar
Posts: 474
Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
Location: Polska, Katowice

Postby KilDar » Fri Mar 10, 2006 3:57 pm

myszaq wrote:czyli twoj pomysl jest kula w plot.

być może nie pomyslałeś nad takim detalem, że postać biorąca daną informację widzi czyje to jest...
jeżeli go znała przykładowo jako Jana to: "nieśmiertelnik Jana", niezależnie od tego czy na nim pisze Stanisław, czy jest 5 innych imion...
jeżeli go nie znała widzi: "nieśmiertelnik trzydziestoletniego mężczyzny"...
w obu przypadkach widzą jak zmarły miał naprawdę na imię, czy jakie imiona nosił, niezależnie od tego jako kogo go znały...
w skrócie, nieśmiertelnik nazwany jest tak jak sami nazwaliśmy czyjąś postać, bądź anonimowy jeżeli nie mieliśmy przyjemności...
myszaq wrote:inna opcja, jeszcze gorsze: postac sama wprowadza dane do swojego niesmiertelnika. teraz pytanie, moze dwa: czym rozni sie to od zwyklego testamentu spisanego w notatce? i drugie: jaki to ma sns, skoro postac moze wpisac tam co tylko zechce?

sam sobie odpowiedz, to Twoja propozycja... masz rację że bezsensowna...
notki można kopiować, podrabiać, bądź edytować... kulą w płot jak wyżej napisałeś...
informacja po śmierci ma być unikalna, niepodrabialna... oczywiście że może to być coś w rodzaju notki, testamentu czy jak kto jeszcze chce...
czy ja muszę kolejny raz powtarzać to samo bo komuś się nie chciało przeczytać poprzednich postów na ten temat?
myszaq wrote:cala rzecz polega na tym, zeby postac byla rozpoznawalna bez mozliwosci jej ingerencji w ten fakt (...). a niesmiertelniki wedlug twojego projektu zdecydowanie tego nie gwaratnuja.

ależ zdecydowanie to gwarantują...
patrz wyżej i jeszcze wyżej, to wszystko już było szczegółowo wyjaśnione
myszaq wrote:gwoli scislosci: kontrargumenty w tym poscie skierowane sa w wiekszosci do KilDara.

miałem już tu nie pisać ale skoro zwróciłeś się z uwagami bezpośrednio do mnie to niech to będzie ten ostatni raz...
Matix wrote:Nie grałem w Cantra przez najbliższe pięć minut
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Fri Mar 10, 2006 3:59 pm

Yossarian wrote:Nikt nikomu nie będzie urywał łbów. Są ucinane przez odpowiednie osoby.


Juz widze uzupelniania praw miejskich. Poza ustaleniami dotyczacymi wydobycia surowcow, praw dotyczacych kradziezy, atakowania zwierzat i ludzi dojdzie jeszcze prawo dotyczace glow.

"Prosze o nie odglawianie ewentualnych zmarlych zarowno obcych jak i znajomych. mamy od tego specjalnego czlowieka, do niego sie prosze zglaszac w terminie do 16 godzin od daty zgonu. Samowolne odglownienie bedzie karane zgodnie z kodeksem karnym"

Yossarian wrote:Nic z tego nie wyjdzie. Tradycyjnie - demonizujecie. Żadnych 'kto pierwszy, ten lepszy'. Nie wiem skąd Ty to bierzesz. :? Trzeba byc nie w pełni władz umysłowych, żeby wpasc na taki pomysł.


Uwazam to za wysoce obrazliwe. Zwracales sie bezposrednio do mnie, moj cytat a potem napisane przez Ciebie "Ty" A ja sie sprzeciwilem pewnej idei, pomyslowi. I dosc szeroko opisalem swoje obawy. A Ty natomiast piszesz o mnie, ocenisz nie argumenty i wyrazane obawy, ale OBRAZASZ mnie osobiscie jako czlowieka dlatego ze mam odmienne zdanie niz twoje. Oczekuje przeprosin.

Yossarian wrote:Element potrzebny, a z całą pewnością - przydatny. Już mówiliśmy o wyższości głow nad nieśmiertelnikami.


Calkowicie sie z toba nie zgadzam. Moze dlatego ze nie jestem w pelni wladz umyslowych? Ciekawe co mozna by powiedziec o osobach ktore ciesza sie z perspektyw kolekcjonowania glow zmarlych, chocby w grze. Wymyslilbym sporo gdyby mi zalezalo.

Twoje bronienie tego pomyslu jest kiepskie, zaluje ze zdecydowalem sie tutaj wypowiadac. I wiecej nie zamierzam o ile sytuacja sie nie zmieni. Co mialem do napisania napisalem.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
User avatar
Yossarian
Posts: 625
Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
Location: Polska / Szczecin / Poznan

Postby Yossarian » Fri Mar 10, 2006 4:09 pm

Cantryjczyk wrote:Juz widze uzupelniania praw miejskich. Poza ustaleniami dotyczacymi wydobycia surowcow, praw dotyczacych kradziezy, atakowania zwierzat i ludzi dojdzie jeszcze prawo dotyczace glow.


Niech dojdzie. To według Ciebie argument przeciw?

Cantryjczyk wrote:"Prosze o nie odglawianie ewentualnych zmarlych zarowno obcych jak i znajomych. mamy od tego specjalnego czlowieka, do niego sie prosze zglaszac w terminie do 16 godzin od daty zgonu. Samowolne odglownienie bedzie karane zgodnie z kodeksem karnym"


Ale ja naprawdę nie rozumiem, skąd Ty bierzesz te pomysły... kolejny 'żaden argument', niestety. :?

Cantryjczyk wrote:Uwazam to za wysoce obrazliwe. Ja sie sprzeciwiam pewnej idei, pomyslowi. I dosc szeroko opisalem swoje obawy. A ty natomiast piszesz o mnie, ocenisz nie argumenty i wyrazane obawy, ale OBRAZASZ mnie osobiscie jako czlowieka dlatego ze mam odmienne zdanie niz twoje. Oczekuje przeprosin.


Wybacz, poniosło mnie. Oficjalnie Cię przepraszam...

To wynika z Waszych z kosmosu wziętych pomysłów wykorzystania głów. Zakładacie za pewnik, że BĘDZIE tak, jak Wam się wydaje. A to całkiem niesłuszne podejście. To tylko Wasza racja. [a RACJA jest tylke JEDNA :-D]

Cantryjczyk wrote:Calkowicie sie z toba nie zgadzam. Moze dlatego ze nie jestem w pelni wladz umyslowych? Ciekawe co mozna by powiedziec o osobach ktore ciesza sie z perspektyw kolekcjonowania glow zmarlych, chocby w grze. Wymyslilbym sporo gdyby mi zalezalo.


Patrz wyżej.

Cantryjczyk wrote:Twoje bronienie tego pomyslu jest kiepskie, zaluje ze zdecydowalem sie tutaj wypowiadac. I wiecej nie zamierzam o ile sytuacja sie nie zmieni. Co mialem do napisania napisalem.


Do wszelkich konkretnych argumentów, tez, wypowiedzi zdążyliśmy już się odnieśc. Teraz ta dyskusja przemieniłą się w zwykłą gadaninę.
Everything I build I destroy

Everything I love always hurts

Everything I hate I'd rather love

Everything I am is everything I'm not
User avatar
Yossarian
Posts: 625
Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
Location: Polska / Szczecin / Poznan

Postby Yossarian » Fri Mar 10, 2006 4:13 pm

KilDar wrote:być może nie pomyslałeś nad takim detalem, że postać biorąca daną informację widzi czyje to jest...
jeżeli go znała przykładowo jako Jana to: "nieśmiertelnik Jana", niezależnie od tego czy na nim pisze Stanisław, czy jest 5 innych imion...
jeżeli go nie znała widzi: "nieśmiertelnik trzydziestoletniego mężczyzny"...
w obu przypadkach widzą jak zmarły miał naprawdę na imię, czy jakie imiona nosił, niezależnie od tego jako kogo go znały...
w skrócie, nieśmiertelnik nazwany jest tak jak sami nazwaliśmy czyjąś postać, bądź anonimowy jeżeli nie mieliśmy przyjemności...


Kompletny brak logiki. Cantr ma byc symulacją społeczeństwa czy grą science-fiction?
Everything I build I destroy

Everything I love always hurts

Everything I hate I'd rather love

Everything I am is everything I'm not

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest