Namba łan:
Wkładanie narzędzi i notatek do pojemników.
Po co? Kilka prostych przykładów. huta i narzędzia potrzebne do wyrobu broni. Pół biedy jeśli wystarczy przejść się do magazynu i podnieść je z ziemi (chociaż przy czasach wczytywania ~10 min to tez może być nie lada wyczyn). Często jednak gracz zapomina swoją postacią oddać użyte narzędzia, czy to z zaniedbania, czy nieświadomie. A teraz wersja ze skrzyneczką: wszystkie narzędzia są zapakowane do środka i można by było ich używać bez potrzeby wyjmowania (o ile skrzynka nie ma zamka/nie jest otwarta - ale o tym za chwilę.). Szef podaje pracownikowi taką skrzynkę narzędziową, ten po skończonej pracy oddaje. Łatwe i przyjemne

Namba tu:
Zamki do skrzyń i pojemników. Była już kiedyś podobna sugestia... wręcz musi być wprowadzone, bez tego budowanie 3/4 pojemników mija się z celem bo są zbyt małe do jakiegokolwiek praktycznego użycia.
Namba fri:
Nazywanie skrzyneczek. Małe ułatwienie, dzięki któremu twórca pojemnika mógłby określić rodzaj produktu składowanego, zastosowanie.
Np. Beczka na szparagi albo skrzynka z racjami dla nowych, apteczka pierwszej pomocy...
Wprowadzenie wszystkich trzech pomysłów pozwoliłoby na przykład na znakomity rozwój poczty (listy w zabezpieczonych kopertach, zamykane w skrzyniach, a te zapakowane np. na samochód - listonosza łatwo zaciukać, bezpieczeństwo korespondencji większe

Po drugie: małe utrudnienie dla piratów i złodziei, ale również urealistycznienie - towary zamknięte w skrzyni nie byłyby dostrzegalne bez jej uprzedniego otwarcia. Piraci musieliby wpierw wynieść skrzynie, aby później otworzyć je w spokoju na własnej jednostce i znaleźć kilka kilo łajna w środku

Da last bat not list:
Wytrychy... Pomysł zapewne spodoba sie najmniej, ale się nie dziwię bo wszyscy już przywykli do łomowego systemu otwierania

Moja propozycja:
- Wytrych robiony ze stali (może być z domieszką innego, rzadszego metalu , ale niekoniecznie)
- Użycie wytrycha różniłoby się od łomu. Mógłby być użyty zarówno z wnętrza, jak i z zewnątrz. Akcje wywoływałoby się poprzez kliknięcie przycisku otwierania zamku (w przypadku posiadania obydwu narzędzi do otwierania pojawiałoby się rozwijalne menu z wyborem). Moment rozpoczęcia w odróżnieniu od użycia łomu nie byłby słyszalny, ale projekt byłby naturalnie widoczny na liście. Przy otwieraniu wytrychem mogłaby naraz pracować tylko jedna osoba, a sam projekt trwałby 2 dni (do ustalenia). Po zakończeniu otwierania możliwości są następujące:
- drzwi otwarte (zamek nie ulega zniszczeniu! Uwazny strażnik z kluczem w kieszeni może więc złapać złodzieja na gorącym uczynku i przyskrzynić w magazynie)
- próba nieudana, zamek nienaruszony (analogicznie do szansy otwarcia łomem)
- mała szansa (powiedzmy 5%) na to, aby wytrych się złamał. Tracimy narzędzie włamu bezpowrotnie z inwentarza (alternatywa: wytrych zmienia swój stan na bardzo zużyty)
To jest chyba dosyć wyważona propozycja na cichy sposób otwierania zamków - żadne wunderwaffe, a jednocześnie daje nowe możliwości.
Tyle. Czekam na opinie.