Page 1 of 2
wkurzajace jest, ze... ;)
Posted: Sat Mar 29, 2008 11:02 pm
by Echo
Czy z tego tytulu, ze mam 50 lat, to powinam sie czuc dyskryminowna w grze? .... No dobra, przyznam się... Oprócz tego, że mam prawie 60 lat, to jeszcze jezdze na wozku inwalidzkim i do tego jestem w hospicjum, bo mam cos z glowa.
I co, czy nie moge grac, bo robie bledy ortograficzne, albo te inne, ktorych nazwy nie zapamietalam... Gram pomimo moich ulomnosci jezykowych, wiekowych.. dobra, o reszcie nie powiem... (umyslowych) juz drugi rok.
Dooobra, sumienie mnie ruszylo... nie jezdze na wozku
No dobra... Nie mam jeszcze 50-tki, ale gdyby, to co?
Nie, no... i nie jestem w hospicjum, ale gdyby to co?
W porzadku, klamie jak z nut... ale gdyby tak bylo - to co?
Ale mnie poniosło.

Posted: Sun Mar 30, 2008 12:11 am
by mikkael
*rozmawia przez telefon* ... Tak Misza... Tak... Echo na nią mówią... Mam nadzieję że załatwisz to szybko i bez świadków... Tak, tyle na ile się umówiliśmy... no, mówiłem ci że dlatego że do nas nie pasuje... *przerywa rozmowę rozglądając się na boki i uświadamiając sobie że jest obserwowany* Tego no... yyy... tak, tak... powinniśmy dać szansę wszystkim!

Posted: Sun Mar 30, 2008 12:57 am
by Echo
...W tym samym czasie... * hej... znamy sie od stu lat, no weeez... przeciez to dla ciebie nie problem, no slonko... zaraz ci wskaze kilkoro... No! Widzialam! Buziaczki i jak zwykle, cudowdny byles... *podnosi glowe* a moze by ktos ich zakopal?
Posted: Sun Mar 30, 2008 10:03 am
by ushol
(<o_0>)
jestem idiotą od 22 lat... zaczynam się bać o własne życie
Posted: Sun Mar 30, 2008 10:10 am
by Sztywna
Nie martw się usholku, będzie dobrze... *głaszcze go uspokajająco po głowinie chowając prędko za plecy katanę pożyczoną od kumpla*
Posted: Sun Mar 30, 2008 10:13 am
by Ula
A ja chcę kisiel.
Posted: Sun Mar 30, 2008 10:19 am
by Sztywna
*przynosi jej miseczkę Słodkiej Chwili*
Jaka ja dziś dobra jestem... Proszę bardzo, z arszenikiem domowej roboty
Ha, ha! Ten arszenik był zatruty!
Posted: Sun Mar 30, 2008 11:19 am
by witia1
Czyli, że zdechnie? *pogroził palcem* Nie wolno się tak znęcać nad arszenikiem.
Posted: Sun Mar 30, 2008 11:23 am
by Miaua
*wpycha do wątku armatę* Nie wiem o co chodzi... *opiera sie o nią, zdyszana* Ale macie.
Posted: Sun Mar 30, 2008 12:01 pm
by Leming
*rozgląda się po pustym pokoju bez okien i klamek, wyłożonym mięciutkim obiciem*
Nie no, co wy? Serio myślicie, że tu się kogoś dyskryminuje czy izoluje? Niczego takiego nie dostrzegam. Mnie w Cantr dobrze.
Posted: Sun Mar 30, 2008 12:23 pm
by koliberek
Mnie też!!!! *woła niewyraźnie przez knebel*
Posted: Sun Mar 30, 2008 1:06 pm
by Elf
koliberkowi i lemingowi to wszędzie i zawsze dobrze.
ja bym chciała donieść, że koliberek mnie dyskryminuje BO ostatnio landrynki są mało obślinione. a leming mnie dyskryminuje BO...bo tak.
*wzdycha teatralnie* nie gram już z wami.
Posted: Sun Mar 30, 2008 2:06 pm
by Villon
*zasiada wygodnie w loży, obstawiając się pudłami z pop cornem, puszkami makr.... tfu! coli, i stosami landrynek*
No!
*sapie z satysfakcją, a przedtem dyskretnie wystawia rękę za balustradę i zrzuca na dół zgrabny toporek*
Posted: Sun Mar 30, 2008 7:25 pm
by mikkael
Ula wrote:A ja chcę kisiel.
Obowiązkowo do tego ciastka z kota... martwego! Można makrelą... yyy... znaczy popcornem i colą go zwabić!
Posted: Sun Mar 30, 2008 7:35 pm
by Miaua
*wbija mikkaelowi pazury w kolano* Pchhhhhhh!