Page 1 of 2

Reprezentacja Cantryjczyków na R-konie.

Posted: Tue Jan 15, 2008 3:42 pm
by Levir
Witam.

Zapraszam wszystkich Cantryjczyków do zawitania w dniach 14-16 marca do Rzeszowa na VI ogólnopolski konwent miłośników fantastyki R-kon przygotowywany przez Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Fantastyki "Reanimator"

Dla uczestników przygotowujemy dwa bloki prelekcyjne (w ramach których odbędą się spotkania z pisarzami), blok Star Wars, blok kultury japońskiej, blok konkursowy, pokazy tańców irlandzkich oraz walk rycerskich a także Games Room, DDR czy stanowiska komputerowe.

Oprócz powyższego gwarantujemy trzy dni świetnej konwentowej atmosfery i to w śmiesznie niskiej cenie 15 zł.

Dodatkowe informacje można znaleźć na naszej stronie www.rkon.reanimator.pl

Osobiście byłoby mi miło, jakby zjawił się ktoś z Cantryjczyków by można było się zapoznać. Na pewno znajdę chwilkę czasu dla każdego z osobna, niezależnie od nawału pracy jaka mnie czeka na konwencie.

Posted: Wed Jan 16, 2008 8:21 am
by Leming
Informacja podana z tak dużym wyprzedzeniem, że faktycznie można coś sobie zaplanować.
Dzięki, Levir.

Posted: Wed Jan 16, 2008 10:19 am
by Elf
* czyta "blok kultury japońskiej", przykłada przerażona dłoń do ust i wybiega z wątku krzycząc "niiiiiiiiiiiiiiieeeeee!!!!" *



bardziej serio: dziękuję za info ;)


EDIT: *wraca i pociąga leminga za wąsa*

Posted: Wed Jan 16, 2008 10:59 am
by Levir
Elf, co masz do japońców? ;)

Leming, planuj planuj i przyjeżdzaj. Dostęp do sieci powinien być więc Cantra się nie opuści :P

Posted: Wed Jan 16, 2008 11:06 am
by Leming
A nie będą się tam śmiać z bandy gości z kamiennymi młotkami w trzcinianych spódniczkach albo wiankach z tulipanów? No i oczywiście w większości z łomami, żelaznymi tarczami i wielkimi stalowymi toporami.

Posted: Wed Jan 16, 2008 2:26 pm
by Levir
Wiesz, dziwni ludzie to właśnie ściągają na konwenty więc są na porządku dziennym. Poza tym, będzie się to całkiem ładnie wpisywać w koncepcję... szczególnie te łomy, tarcze i topory. A jak ktoś jeszcze przyjedzie z tym sprzętem na motorze to już w ogóle wypas :)

Posted: Wed Jan 16, 2008 2:52 pm
by Echo
Levir wrote:Wiesz, dziwni ludzie to właśnie ściągają na konwenty więc są na porządku dziennym. Poza tym, będzie się to całkiem ładnie wpisywać w koncepcję... szczególnie te łomy, tarcze i topory. A jak ktoś jeszcze przyjedzie z tym sprzętem na motorze to już w ogóle wypas :)



:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Zaczyna mi się to bardzo podobać. Muszę się rozejrzeć za motorem, reszta się znajdzie. :roll:

Posted: Wed Jan 16, 2008 3:00 pm
by Laura_
/me idzie poszukac na mapie gdzie jest rzeszow ;-)

Posted: Wed Jan 16, 2008 5:27 pm
by Levir
Zgodnie z tym co mamy napisane na stronie konwentowej Rzeszów jest Miastem Na Krańcu Świata, do którego o dziwo da się dojechać :)

Posted: Wed Jan 16, 2008 5:44 pm
by Leming
Echo, a może autobusem? Motory są takie pospolite. :wink: Berety, oszczepy, dym z jajecznicy. Ech... To byłby wesoły autobus. :wink:

Posted: Wed Jan 16, 2008 6:20 pm
by Elf
Levir wrote:Elf, co masz do japońców? ;)



Absolutnie nic... *chrząka,łamiąc na pół pałeczki*

Posted: Wed Jan 16, 2008 7:31 pm
by Levir
Jak nic to w sumie szkoda.. byłaby zabawa jakby ktoś ich poganiał wywijając toporem jadąc na motorze ;)

Jak macie jakieś szczeguśne pytania odnośnie konwentu to służę odpowiedziami.

Posted: Sat Jan 19, 2008 12:03 am
by Echo
Leming wrote:Echo, a może autobusem? Motory są takie pospolite. :wink: Berety, oszczepy, dym z jajecznicy. Ech... To byłby wesoły autobus. :wink:



Byłby!!!! A będzie? :wink: :lol: :lol:

Posted: Fri Feb 01, 2008 3:09 pm
by Levir
Na stronie R-konu można już zobaczyć pierwsze programowe atrakcje jakie przygotowywujemy.

Posted: Sun Feb 03, 2008 10:44 am
by koliberek
Echo wrote:
Leming wrote:Echo, a może autobusem? Motory są takie pospolite. :wink: Berety, oszczepy, dym z jajecznicy. Ech... To byłby wesoły autobus. :wink:



Byłby!!!! A będzie? :wink: :lol: :lol:


Ja mam dopiero 20 lat... czy to oznacza, że mam być nago? :D
A tak poważnie, jak autobusem to ja też jadę... proponuję po drodze budować drogi na Euro 2012, bo niektórzy zdaje się mają już w tym pewną praktykę :-)