ActionMutante wrote:ushol wrote: Nie uszanował też pamięci człowieka zapewne wiele razy większego od niego
Czy ktos mi wytlumaczy w koncu czemu JPII byl taki git i ogolnie, bo do mnie to jakos nie dociera...
Ogólnie jestem nastawiony przeciwko kościołowi... JPII jednak nie jest dla mnie kościelnym... jest kimś takim, jak dl ainego kogoś Andy Warhol, Salwador Dali, Dalaj Lama, Gnom, Chatette Marol, Keves, George Bush, Mieszko I, Bracia Kaczyńscy. Lech Wałęsa, Kwaśniewski, Krzysztof Kononowicz, Abrasax, Sigvald, Krzysztof Kolumb, Staś i Nel, kapitan Nemo, Piotruś Pan, Adam Mickiewicz, Słowacki, Bruce Dickinson, Steve Harris, Goran Bregovic, Kayah, Kasia Nosowska, Muniek Staszczyk, Kazik, Abradab, Magik, Google, Mozilla, Bill Gates... Wszystko zleży od punku patrzenia... Nikogo nie zmuszam do uznania ze JPII był wielkim człowiekiem, mówię "zapewne"... historia pokazała, że wielu znanych za wielkich nie bvyło wielkimi, jak i niektórzy mali wielkimi byli... Słowo "zapewne" jest tutaj kluczowe...