Page 5 of 33

Posted: Tue Oct 17, 2006 4:00 pm
by Sztywna
Zależy w co wierzących(ja na przykład w wiele rzeczy wierzę :P).

A żeby nie zbaczać z tematu(taki politycznie niepoprawny...):

Herkules, królewna Śnieżka i Quasimodo spotykają się przed lustrem złej macochy krolewny śnieżki by upewnić się, że Herkules wciąż jest najsilniejszy, królewna Śnieżka najpiękniejsza, a Quasimodo najbrzydszy. No więc, Herkules staje:
-Lustereczko powiedz przecie kto najsilniejszy jest na świecie?
dowiedział się że wciąż jest najsilniejszy i zadowolony stanał z boku. No więc stanęła teraz królewna Śnieżka i pyta:
-Lustereczko powiedz przecie kto najpiękniejszy jest na świecie.
dowiedziała się że wciąż jest najpiekniejsza, więc rozpromieniona staneła obok Herkulesa. Przyszła więc kolej Quasimoda. Staje przed lustem i pyta:
-Lustereczko powiedz przecie kto najbrzydszy jest na świecie?
Po chwili zbladł i krzyczy
- A kto to k.... jest Maria Kaczyńska?

Posted: Thu Oct 19, 2006 8:12 am
by robin_waw
Moze nie jest to najnowszy kawal, i moze nie wszyscy go zrozumieja przeznaczony glownie dla tych co zajmuja sie programowaniem albo algorytmami.

Dlaczego informatyk umarl pod prysznicem ?

Bo na szamponie bylo napisane niewielka ilosc naniesc na wlosy, wmasowac, splukac woda, czynnosc powtorzyc.

Posted: Thu Oct 19, 2006 12:33 pm
by tehanu
robin_waw wrote:Moze nie jest to najnowszy kawal, i moze nie wszyscy go zrozumieja przeznaczony glownie dla tych co zajmuja sie programowaniem albo algorytmami.

Dlaczego informatyk umarl pod prysznicem ?

Bo na szamponie bylo napisane niewielka ilosc naniesc na wlosy, wmasowac, splukac woda, czynnosc powtorzyc.


idea niezła..
ale musiałby to być niewiadomo jak wielki szampon...
inaczej wyskoczyłby mu jakiś error :wink:

Posted: Thu Oct 19, 2006 3:08 pm
by robin_waw
Zalezy od tego ile jest rowne niewiele ?
Niewielka ilosc to pojecie wzgledne.

Posted: Thu Oct 19, 2006 5:57 pm
by Snake
ja tu wietrzen problem np-zupełny i złożoność rosnoncom wykladniczo informatyk nie dotarlby do pentli chyba ze byl tromba

Posted: Mon Oct 23, 2006 11:29 pm
by matt_
Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie:
- Kak prikrasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- Ja pierdolę!

- Mamusiu, mamusiu! mogę ciasteczko?
- Ależ oczywiście synku weź sobie, leżą na stole.
- Mamusiu, mamusiu ale ja nie mam rączek.
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczek.

Syn przychodzi do matki i mówi:
-Mamo, mamo! Dostałem szóstkę!
-Co z tego, i tak masz raka.

Idzie ksiądz polną drogą, przechodzi obok skromnego gospodarstwa. Patrzy, a tam chłop coś z desek kleci.
Ksiądz zagaduje:
- Pochwalony drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujesz???
- A k**wa, kibel nowy stawiam, bo się stary roz**bał.
- O, mój drogi! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę?
- Co mam owijać w bawełnę??? Dechami opie**olę naokoło i ch*j!!!

Posted: Tue Oct 24, 2006 12:27 am
by Sasza
Wreście dowcipy, które rozumiem :D
Niezłe :D
-Co z tego, i tak masz raka.

:D :D
Masz więcej takich?

Posted: Tue Oct 24, 2006 11:28 am
by matt_
no wlasnie nie...ciezko znalesc jakies zrodlo z tego typy dowcipami...ale szukam bo te sa smieszna,przynajmniej na swoj wyjatkowy i nie powtarzalny sposob... :wink:

Posted: Tue Oct 24, 2006 11:52 am
by Artur
chcecie smieszny dowcip? wrazliwi niech nie czytaja :twisted:

Kapie sie ojciec z corka w wannie.(Dzieci tez niech lepiej nie czytaja) Mala dziewczynka pyta tatusia:
- tato, a kiedy ja bede miala takie cos miedzy nogami?
- jak nie zawolasz mamy to zaraz :!: :twisted: :twisted: 8)

Posted: Tue Oct 24, 2006 12:04 pm
by matt_
tez to chcialem napisac ale balem sie ze znowu jakas prowokacja bedzie... :wink:

O 3.00 w nocy dzwoni telefon. Bełkotliwy głos pyta:
-Niech mi pan powie, czy ja rozmawiam przez telefon?
-Nie, debilu przez telewizor!
-O kurcze, a ja w samych majtkach...

Posted: Tue Oct 24, 2006 12:43 pm
by Obcy
Tylko dla dorosłych!


U ginekologa.
Po badaniu lekarz stwierdza:
- Przykra sprawa, ma pani nadżerkę!
Pacjentka na to:
- A to swinia, obiecał, że będzie tylko lizał!

Posted: Wed Nov 01, 2006 3:37 pm
by ActionMutante
Dwie dziewczynki bawia sie w piaskownicy:
-A moj tatus ma dwudziesto centymetrowego penisa!- przechwala sie jedna.
-Moj pietnasto ,a tez boli...

Posted: Wed Nov 01, 2006 8:51 pm
by Obcy
- Jesteś lepszy od taty - mówi siostra do brata.
- Mama też tak twierdzi - odpowiada.

Posted: Sun Nov 05, 2006 10:22 pm
by Moterjodickbas9

Posted: Sun Nov 05, 2006 10:22 pm
by Moterjodickbas9