Spotkanie Cantrowiczow ;)

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Zamia
Posts: 790
Joined: Tue Jan 09, 2007 9:38 pm

Postby Zamia » Tue Jun 03, 2008 6:43 am

Miaua wrote:
Leming wrote:
Miaua wrote:Tylko nie wchodzcie do litewskich knajp.

Mowy nie ma!
Ale wychylimy kufelek za tych, co po drugiej stronie...


Dębowego? *wlepia z nadzieją kocie ślepia*


"Żywca" pili *szepcze*
User avatar
Leming
Posts: 657
Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm

Postby Leming » Tue Jun 03, 2008 7:08 am

A przy dębowym to wiesz, razem się spotkamy. Tylko trzeba ustalić termin i sposób instalacji maszynki do kawy.
User avatar
Miaua
Posts: 616
Joined: Tue Oct 24, 2006 11:43 am
Location: Gdynia
Contact:

Postby Miaua » Tue Jun 03, 2008 8:24 am

:evil: Tyle było latania za tą kawą... :evil: I upa.
Kamienny znak: I'm the Devil, I love metal!
Kamienny znak: Dzięki, Marolu Wielki Bardzo!

Image
User avatar
Villon
Posts: 334
Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm

Postby Villon » Tue Jun 03, 2008 10:50 am

Zamia wrote:"Żywca" pili *szepcze*


O nie! Nie wszyscy żywca. :mrgreen:
Było baaardzo sympatycznie. I miło Was było poznać :)
*chowając za plecami kielnię wpatruje się z nabożeństwem w równiutką dużą marmurową świątynię: Dzięki Marolu Wielki Bardzo!, a zwłaszcza w jeden jej element u samej góry*
User avatar
Leming
Posts: 657
Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm

Postby Leming » Tue Jun 03, 2008 10:57 am

Miaua wrote::evil: Tyle było latania za tą kawą... :evil: I upa.


Ale przecież tamtej kawy i śniadania, tego, co pamiętamy, nikt nam nie odbierze. *ostrożnie podchodzi do kota i głaszcze go po łapie*
User avatar
Leming
Posts: 657
Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm

Postby Leming » Tue Jun 03, 2008 11:06 am

Villon wrote:Było baaardzo sympatycznie. I miło Was było poznać :)


No. :mrgreen: Chociaż co mniejsze i bardziej płochliwe stworzonka do tej pory boją się wyjść spod szafy. :mrgreen:
http://www.bookcrossing.com/
User avatar
CMR
Posts: 76
Joined: Wed Mar 21, 2007 6:02 pm

Postby CMR » Tue Jun 03, 2008 11:27 am

Leming wrote:Ale przecież tamtej kawy i śniadania, tego, co pamiętamy, nikt nam nie odbierze.

No to kiedy się spotkamy, kapitan znów nam zaparzy kawy i poda jajecznicę. Kapłanka zejdzie z leżaka, a ja was obrzucę błotem. :cry:
User avatar
Villon
Posts: 334
Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm

Postby Villon » Tue Jun 03, 2008 12:28 pm

Leming wrote:No. :mrgreen: Chociaż co mniejsze i bardziej płochliwe stworzonka do tej pory boją się wyjść spod szafy. :mrgreen:


*zawiesza ciężki wzrok na Lemingu*
I dobrze! Jak się będą bały to może głupot nie narobią! Image :mrgreen:
*chowając za plecami kielnię wpatruje się z nabożeństwem w równiutką dużą marmurową świątynię: Dzięki Marolu Wielki Bardzo!, a zwłaszcza w jeden jej element u samej góry*
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Tue Jun 03, 2008 2:27 pm

Ech jechałem po pracy do Lolka i nie dojechałem.
User avatar
Miaua
Posts: 616
Joined: Tue Oct 24, 2006 11:43 am
Location: Gdynia
Contact:

Postby Miaua » Tue Jun 03, 2008 2:42 pm

CMR wrote:No to kiedy się spotkamy, kapitan znów nam zaparzy kawy i poda jajecznicę. Kapłanka zejdzie z leżaka, a ja was obrzucę błotem. :cry:


A Kapitan miał kulnąć następną porcję jajek na wiekszy pokład :cry:
Kamienny znak: I'm the Devil, I love metal!

Kamienny znak: Dzięki, Marolu Wielki Bardzo!



Image
User avatar
gawi
Posts: 1045
Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
Location: Poland, Poznan

Postby gawi » Tue Jun 03, 2008 3:30 pm

*czyta raport sporządzony przez mistrzów szpiegostwa*
[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]

http://gawi.posadzdrzewo.pl
User avatar
Leming
Posts: 657
Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm

Postby Leming » Tue Jun 03, 2008 4:03 pm

Miaua wrote:
CMR wrote:No to kiedy się spotkamy, kapitan znów nam zaparzy kawy i poda jajecznicę. Kapłanka zejdzie z leżaka, a ja was obrzucę błotem. :cry:


A Kapitan miał kulnąć następną porcję jajek na wiekszy pokład :cry:


Ech... Wiecie, rzeczywiście ciężko. Ale muszę wam się przyznać, że dla mnie ta kawa wtedy to był moment doskonałości. Poważnie. Może dlatego to nie mogło już dłużej trwać?
Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Postby Echo » Fri Oct 10, 2008 9:14 pm

Uwaga! Uwaga!

Jutro spotkanie cantryjskie w Wawie! Nie miałam okazji odezwać się wcześniej, ale to chyba najlepsze miejsce ogłoszeń i jedyne z tak krótkim terminem na zorganizowanie sobie wolnej chwilki. :wink:

Goście bardzo specjalni spotkania to:

Leming, Koliberek (?), CMR
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Sat Oct 11, 2008 7:14 am

Echo wrote:
Jutro spotkanie cantryjskie w Wawie!


eee tam w Wawie, zrobcie cos w szczecinie to sie pojawie ^^

A najlepsym miejscem na takie ogłoszenie to Cantr, mona spamowac w notkach, pamietajcie ze forum jest złe
Image
Image
Image
User avatar
Sayuri
Posts: 224
Joined: Fri Mar 30, 2007 3:36 pm
Location: czarny domek

Postby Sayuri » Sat Oct 11, 2008 8:07 am

Nie tym razem.. chlip..
Image

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest