Dla offtopowców

[Arucard]

Według mnie dziewczyny na sesji to zawsze ciekawiej jest i można troche inną przygode wymyślić.(Ja także o konwencie nie mam co marzyć)

[Milo]

Chyba na połowie byłem, zeby było smieszniej to czesto z ekipą od Ciebie z miasta

[bast]

a pomysl co sie dzieje jak dziewczyna za prowadzenie sie bierze
normalnie w zyciu sie tak dobrze nie bawilam jak gdy 4 chlopa jak w obraz sie we mnie gapilo

[bast]

Chyba na połowie byłem, zeby było smieszniej to czesto z ekipą od Ciebie z miasta

ode mnie?
niemozliwe, w tej miescinie to nikt poza mna chyba nie wiedział co to jest w ogole
ja w Wawie dopiero od 6 lat mieszkam

[Milo]

Przypomniał mi się strasznie stary żart:

GM: Ania, umówisz sie ze mna?
Ania: Nie
GM: Wszystkie orki atakuja postać Ani

Edit: to przepraszam bast

[Arucard]

a pomysl co sie dzieje jak dziewczyna za prowadzenie sie bierze
normalnie w zyciu sie tak dobrze nie bawilam jak gdy 4 chlopa jak w obraz sie we mnie gapilo

No to ciekawe przeżycie być musiało A tak na marginiesie sesja prowadzona przez dziewczyne może być orginalniejsza od prowadzonej przez faceta.W końcu facet a kobieta troche inaczej myśli więc i pomysły mogą być ciekawe jak np:jakaś afera na królewskim dworze albo coś w ten deseń

EDIT do postu powyżej:Właśnie takie kfiatki z sesji lubie czytać Czasem są takie akcje że hoho.

[bast]

nie wiem czy oryginalniejsze
z pewnoscia mniej akcji dalo sie rozwiazac metodą "no to biore skrzynke granatów..." choc moje kochane chlopaki najczesciej tak probowaly

[Eresan]

To co? to mężczyźni jakie robią gry wedłóg Ciebie? Kompletnie od czapki wypowiedź panie Arucard.

I Ty Bast też? Grałem nie raz w gry w których przez cały scenariusz nie zawierał walki. Grałem w życiu w rozwiązania typu znalezienie i opowiedzenie odpowiedniej bajki/legendy, horrory, space opery, psyhodelie, nie ma takiego pRPG którego nie da się zrobić lub którego oże zrobić facet a kobieta nie i odwrotnie!

Pozdrawiam.

[bast]

to ja wstawie moj ulubiony poemat krasnaludzki
krasiek cala sesje sie nad nim zastanawial
notowal i poprawial na kartce
nie pozwalal nikomu spojrzec
az w koncu obwiescil ze bedzie deklamowac
stanal na srodku
odchrzaknal
nabral powietrza
i wyrecytował:

"gobliny, gobliny...
wy ch..e!"

[in vitro...]

he he he! fajnie. Ja pierwszy raz w pRPG grałem ponad 20 lat temu Co to były za sesje - własne systemy autorskie, kostki robione z modeliny, kserowane u rodziny po cichu karty postaci! :D:D

Pozdrawiam.

mój kolega ma coś ponad 50 kostek. takie małe schorzenie...

Przypomniał mi się strasznie stary żart:
GM: Ania, umówisz sie ze mna?
Ania: Nie
GM: Wszystkie orki atakuja postać Ani

Przypomniał mi się strasznie stary żart:
GM: Atakują was orki
Gracz: przecież morze jest 100 kilometrów stąd!

[bast]

To co? to mężczyźni jakie robią gry wedłóg Ciebie? Kompletnie od czapki wypowiedź panie Arucard.

I Ty Bast też? Grałem nie raz w gry w których przez cały scenariusz nie zawierał walki. Grałem w życiu w rozwiązania typu znalezienie i opowiedzenie odpowiedniej bajki/legendy, horrory, space opery, psyhodelie, nie ma takiego pRPG którego nie da się zrobić lub którego oże zrobić facet a kobieta nie i odwrotnie!

Pozdrawiam.

ja mowie tylko ze gdy mistrzowal ktos inny z tej druzyny (czyt. facet) sprowadzalo sie to glownie do mordobicia.

edit: teraz druzyna ulegla pewnym modyfikacjjiom i mamy 2 bardzo fajnych MG, na tyle ze ja sie jzu w to nie bawie, ale zaden czasu nie ma

[Arucard]

Chodzi mi o to że mogą to być troche inne sesje a nie typu rzucam 15 orków na graczy i niech mają rozrywke(nie mówie tu akurat o facetach tylko ogólnie)Dobrze że za często tacy MG się nie trafiają no i chodzi mi o sytuacje gdy niedogolony "Rysiek" próbuje udawać księżniczke mówiąc swoim grubym głosem:"O dziękuje kochani,dajcie buziaka"
No i dziewczyna zawsze może wpaść na jakiś pomysł lub rozwiązanie na które nie wpadłby facet ale co tu dużo mówić jakiej płci się nie trafi Mistrz Gry jeśli tylko jest dobry/a to można się dobrze bawić.

[Sztywna]

Przypomniał mi się strasznie stary żart:

GM: Ania, umówisz sie ze mna?
Ania: Nie
GM: Wszystkie orki atakuja postać Ani

Dobre

[Milo]

Z Shadowruna, krasnolud ładuje shotguna:

"-Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, nie mieści się, nie mieści się..."

D&D (to stare)

Wieczór, drużyna zmęczona, chwilę wcześniej widzieli ze wzgórza ogniska w kilku miejscach:

- Czas rozbic obóz.
- Ba, ale który?

[Arucard]

Zawsze lubiłem czytać różnego rodzaju kfiatki z sesji Jak będe miał chęci i siły to może jakieś poszukam i dam do forum.Właśnie może założyć temat Kfiatki z sesji?Nie wiem czy już taki temat a jeśli nie to założe.

EDIT:Założony.Zapraszam http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=12785