Page 18 of 22
Posted: Sat Sep 29, 2007 2:53 pm
by Sztywna
cald dashew wrote:Bohema ma jeden fajny kawałek... każdemu sie zdarzy coś niezłego nagrać
szkoda ze reszta do duszy
*zastanawia się czy na pewno chodzi o to samo, bo "Boheme", to tytuł po prostu*
Posted: Sun Sep 30, 2007 8:44 am
by cald dashew
Sztywna wrote:cald dashew wrote:Bohema ma jeden fajny kawałek... każdemu sie zdarzy coś niezłego nagrać
szkoda ze reszta do duszy
*zastanawia się czy na pewno chodzi o to samo, bo "Boheme", to tytuł po prostu*
*drapie sie po glowie patrząc w sufit*
Posted: Sun Sep 30, 2007 3:00 pm
by Sztywna
cald dashew wrote:*drapie sie po glowie patrząc w sufit*
Deep Forest, mój drogi, Deep Forest...
Posted: Sun Sep 30, 2007 3:10 pm
by Eresan
DF to kawał fajnej muzyczki. Nie pamiętam gdzie to było ale w Polsce mieli gdzieś na wybrzeżu niezły koncert...
Pozdrawiam.
Posted: Mon Oct 01, 2007 6:11 pm
by cald dashew
Sztywna wrote:cald dashew wrote:*drapie sie po glowie patrząc w sufit*
Deep Forest, mój drogi, Deep Forest...
a to przepraszam za moja ignorancje *usmiecha sie niepewnie*
Posted: Mon Oct 01, 2007 6:29 pm
by Milo
Eresan wrote:DF to kawał fajnej muzyczki. Nie pamiętam gdzie to było ale w Polsce mieli gdzieś na wybrzeżu niezły koncert...
Pozdrawiam.
W Operze Leśnej, w ramach któregoś Festiwalu Sopockiego
Posted: Mon Oct 01, 2007 6:34 pm
by Sztywna
Opera leśna... Ech, wspomnienia...
Był ktoś w wakacje na koncercie Turnaua?
Posted: Mon Oct 01, 2007 6:37 pm
by Miaua
A na "Żarze" w Stoczni?
Posted: Mon Oct 01, 2007 7:48 pm
by Milo
Miaua wrote:A na "Żarze" w Stoczni?
Ależ to była żenada
Szczególnie Sojka przed, całkiem chybiony pomysł
Posted: Mon Oct 01, 2007 8:26 pm
by Miaua
Oj Sojka... Gorsze byly te przemowienia
Nie daje rady tego obejrzec w calosci ale ciesze sie, ze bylam. A gdzie stales? :>
Posted: Sun Oct 07, 2007 4:05 pm
by Khe
czy ktos z Was jest obecny na
MegaTotal ?
Mnie latwo znalezc
Posted: Sun Oct 07, 2007 5:48 pm
by Milo
Z przodu Miaua. Przy lewej wieży z oświetleniem. Sam koncert, choćby z nostalgii, wspominam miło ale organizacja i cała otoczka były strasznie żałosne, amatorszczyzna i zadęcie. Kontrast z Jarrem i jego ekipą był olbrzymi
Posted: Sun Oct 07, 2007 9:36 pm
by Miaua
Ja tez z przodu... ta ruchoma kamera ciagle mi nad głową jezdziła. I niedaleko nas, po lewej, jakas babka zedlala.
Zreszta mnie tez niewiele brakowało ale twarda bylam i znalam Sztuczkę
Posted: Thu Oct 11, 2007 10:44 am
by Milo
Sztuczkę? Znaczy użyłaś sprytu
My użyliśmy siły
Spotkaliśmy baardzo dalekich znajomych i utworzyliśmy krąg ochronny odpychając napierających dzikich i i chroniąc kobiety, dzieci i starców
Normalny dziki zachód
Posted: Thu Oct 11, 2007 11:21 am
by Miaua
Tak, byłam sprytniejsza niz mój układ krwionośny