Page 2 of 4

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 1:53 pm
by Wró
Snake wrote:
Wró wrote:Ale mnie w tym roku nie było, kategoryczny zakaz mam na tego typu imprezy, bo ,cytując, "ja w twoim wieku nie jeździłam na takie spędy i mi jeszcze to na zdrowie wyszło", czyli innymi słowy muszę się zadowolić 2gigowym mp3 (ostatnio 15 giga muzyki szlag mi trafił) i jakimś cudem wybłaganą zgodą na koncert w mieście


też bym córki na ten spęd nie puścił :] pijana, o zgrozo młodzież, i nieobyczajne chłopaki, co to chcą się obnażać! i jeszcze harry kryszna! on to to najgorszy jest! pewnie dlatego że mięsa nie je!


Nooo...w porównaniu z pijaną, o zgrozo, młodzieżą i nieobyczajnymi chłopakami, co to chcą się obnażać, to ja wypadam niemal jak aniołek ;]

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 2:32 pm
by Snake
Każdy aniołek kiedyś upada... :D a takie aniołki bardzo ciągnie do upadku, w końcu zakazany owoc smakuje najlepiej :P

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 2:37 pm
by Wró
Z aniołka na diablicę? Kusząca opcja... :twisted:

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 2:49 pm
by skotos
A ten aniołek to epitet przyjęty przez ogół, czy sama sobie tak wmawiasz?

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 2:58 pm
by Wró
Niestety przez ogół

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 3:52 pm
by KVZ
in vitro... wrote:Ei tämä nimi on tyhmä vain sinä, KVZ.


Или, скорее, вы, в пробирке. :)

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 9:35 pm
by in vitro...
tylko nie tą orczą mową do mnie. wystarczy, że świat H&H jest pełny rusków

a poza tym, użyć google translate każdy umie, kvz :P

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 10:23 pm
by Greek
A ja nadal nie wiem co to jest.

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 10:28 pm
by in vitro...

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 11:26 pm
by KVZ
LOL. Wygląd serio mają jak jacyś mieszkańcy lasu, albo wsi fińskiej sprzed paruset lat conajmniej. Ale rozumię, że to taki styl folk-metalu czy cuś. Muzyka by nawet uszła w tłoku, chociaż cieżko mi to nazwać prawdziwą muzyką, bo bardziej siedzę w elektronice, niż w metalu.

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 11:37 pm
by in vitro...
no tak, elektronikę łatwiej nazwać prawdziwą muzyką niż folk(metal) :P

uwaga, sarkazm poleciał

Re: Korpiklaani

Posted: Thu Oct 07, 2010 11:46 pm
by KVZ
Wiesz, tak jestem zadufany, że nie wyczułem :P Jednak elektronika to sam dźwięk, nuta pozbawiona często tekstu śpiewanego, bardziej to przypomina muzyke w znaczeniu klasycznym mimo, że tworzona jest przy użyciu jak nazwa wskazuje bardziej sztucznych instrumentów :P

Re: Korpiklaani

Posted: Fri Oct 08, 2010 12:39 am
by in vitro...
głupoty gadasz i tyle. a propos elektroniki
viewtopic.php?p=252821#p252821

Re: Korpiklaani

Posted: Sat Oct 09, 2010 8:41 pm
by marshall
Co zagrali? :D

Re: Korpiklaani

Posted: Sat Oct 09, 2010 8:45 pm
by Greek
Słowa psują dobrą muzykę :|
Muzyka psuje dobre słowa :|