Cantr II Discussion Forum

Zauwarzył ktos ze mozna budowac kajuty i łądownie na statkach? Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zauważył...

...jakiś czas temu

szkoda, że wszystkie przystosowane do tego statki mogą dokować tylko do przystani

edit: tekst ma tę wadę, że czasami można zrozumieć coś tylko po intonacji. chodziło mi o to:

moje postacie żałują, że wszystkie przystosowane do tego statki mogą dokować tylko do przystani (ja nie)

Wręcz bardzo dobrze... Nie wyobrażam sobie kabiny na dinghy... longboat też to tylko łódź i nie wyobrażam sobie jak coś trwalszego, takiego jak kabina miałoby się tam znaleźć...

Mnie i tak rozwala mozliwosc postawienia pieca czy kamiennego stolu na slupie, ktory w sumie jest tylko jachtem albo wieksza zaglowka.

Taczki w końcu działają! Do boju drogowcy!

belin wrote:Mnie i tak rozwala mozliwosc postawienia pieca czy kamiennego stolu na slupie, ktory w sumie jest tylko jachtem albo wieksza zaglowka.

No a mnie wkurza to, że nie można na otwartych statkach juz zbudowac prymitywnej kuchenki ani np. suszarni I gdzie tu logika?

belin wrote:Mnie i tak rozwala mozliwosc postawienia pieca czy kamiennego stolu na slupie, ktory w sumie jest tylko jachtem albo wieksza zaglowka.

Oj tam, ja po prostu zakładam, że chodzi o slup wojenny (czyli coś pokrewnego żaglowej korwecie). Wskazuje na to ilość wymaganych surowców do budowy.

Czyli takie:

A miałem taki rysunek do Cantra wgrać ale wgrałem inny. Już nie mogę się doczekać autostrad

Co mi przypomniało, że przecież do budowy statku/okrętu żaglowego potrzeba też kupy lin i materiału na żagiel, a nie tylko drewna, stali i żelaza...

no wlasnie, bylo by realistyczniej jakby np. do galeonu trzeba uzyc sznorkow, skory wyprawionej, stali, zelaza i drewna...

Tak, można by było pomęczyć RD o urealnienie statków. A by zachować pewne proporcje to trochę mniej żelaza i stali wtedy do budowy takich jednostek.

hmm, ja to bym dodał sznurki, skóre i jeszcze wiecej zelaza i stali, bo teraz dosyc łatwo zrobic galeon, a przeciesz powinien to byc naprawde unikalny i calkowicie szpanerski okret, a nie taki dla mas...

Artur wrote:hmm, ja to bym dodał sznurki, skóre i jeszcze wiecej zelaza i stali, bo teraz dosyc łatwo zrobic galeon, a przeciesz powinien to byc naprawde unikalny i calkowicie szpanerski okret, a nie taki dla mas...

Hmm. A ja bym nie chciał szpanować galeonem. Jakoś on mi się kojarzy z nieruchawą i niezgrabną wielką balią. Do celów szpanerskich idealna byłaby fregata, której mi bardzo w Cantr brak, ewentualnie okręty liniowe. Co do stali i żelaza, to oprócz elementów takielunku, gwoźdi itp dojdą jeszcze działa, co powinno mieć odzwierciedlenie w ilości surowców. Swoją drogą ciekawe, jak to rozwiążą, czy wszystkie statki otrzymają gratisowo działa w przewidzianej ilości, czy tylko wybudowane po wprowadzeniu armat, a może będzie można je opcjonalnie uzbrajać?