Page 1 of 3
Zakladanie niepotrzebnych projektów przed pewn&
Posted: Tue May 23, 2006 9:08 pm
by ushol
Od razu z początku proszę o nie przenosznenie i nie branie do siebie tego tematu. jedyne wyraz opini.
Czy uważacie, że zakładnie projektów w które wkłada się surowce nie pełne i projekty te są zupełnie niepotrzebne są fair? Chodzi mi o przypadki typu: Postać uradła coś i zaczynbają ją gonić, ta jednak przed śmiercią zakłada projekty maszyn i zużywa skradzione surowce na projekty maszyn, zupełnie niepotrzebne. Czy uwarzacie, że jest to złośliwość postaci czy gracza... jeśli postaci to czy można to poprzec RP i czy nie jest to wykorzystywanie i sabotowanie gry innych...
Od razu proszę o zachowanie spokoju jakby co :/
EDIT: Cholerna ortografia i stylistyka
Posted: Tue May 23, 2006 10:20 pm
by Agent 0007
Wypowiem sie jako pierwszy. Mialem juz jeden taki przyklad. Wydaje mi sie, ze jest to glownie wykorzystywanie mechaniki gry do celow nie postaci, lecz gracza. Zakladanie projektow niepelnych jest wyrazem zlosliwosci, a nie rp. Ciezko jest znaleźć uzasadnienie dla zabierania sie do budowy powiedzmy domu bez nawet polowy materialow, gdy mamy poscig na ogonie i rychla smierc...
Posted: Tue May 23, 2006 10:21 pm
by Gnom
Dodałbym jeszcze do rozważenia sytuację, w której postać jest na przykład zamknięta i złośliwie zuzywa swoje surowce by nikt ich nie dostał.
Posted: Tue May 23, 2006 10:34 pm
by ushol
Sytuacja opisana przez gnoma akurat jest ciekawa dla mnie, gdyż można ją wytłumaczyć normalnie... Postać siedzi... ma jakieś surowce i z nudów (jako, że nie ma łyżeczki do podkopów) zaczyna składać sobie jakieś rzeczy... Lub maszynę... tutaj akurat złośliwość pochodzi bardziej od postaci niż od gracza...
Posted: Tue May 23, 2006 11:02 pm
by Agent 0007
Owszem ushol. Ale gdy postac ucieka z miasta, albo powiedzmy wie, ze zaraz zostanie zabita to raczej budowy domu nie rozpoczyna... czy tez wlasnego grobowca. Jak dal mnie zlosliwosc gracza. A czasem mozna znaleźć fabularne uzasadnienie, ale ono zawsze bedzie dodatkiem. A to nie fair.
Posted: Tue May 23, 2006 11:15 pm
by ushol
A czy ja nie napisałem, że ten post akurat dotyczy sytuacji opisanej przez Gnoma...
Co do ucieczki i budowy domu to jestem stanowczo na nie... uwarzam, że jest to albo złośliwość samego gracza, albo brak umiejętności RP
Posted: Tue May 23, 2006 11:31 pm
by Gnom
Ushol - dlatego ta postać z moje przykładu na przykład non stop kłóci się z oprawcami, a potem zakłada 200 projektów dorabiania kluczy w każdy wkładając po 1 g? Nie uważasz, ze to przesada i złośliwość gracza, a nie "nudzenie się" postaci?
Posted: Tue May 23, 2006 11:44 pm
by ushol
Miałem inne mniemanie o tym co się dzieje... myślałem, że robi bezsensowne projekty i, że je kończy... w takim razie to także dopisuję u siebie do listy beznadziejnych zachowań...
Posted: Wed May 24, 2006 5:09 am
by WojD
Ja jeszcze raz przytoczę jedyny do tej pory przypadek, gdy skorzystałem z opcji zakładania pustych lub lekko wypełnionych projektów.
Postac została porwana przez piratów. Aby ukryc pewne działania i wywrzeć presję psychiczną na piratów zaczęła 'rozrabiać' na pokładzie, zakładać dziesiątki projektów, wkładać sladowe ilości surowców (ale mogła przecież włożyć wszystkie surowce jakie mieli piraci na pokładzie), komentować swoje działania i opowiadać jaką wspaniałą infrastrukture produkcyjna i wypoczynkową tworzy na pokładzie długiej łodzi.
O ile nie popieram czysto złośliwego tworzenia projektów - o tyle wydaje mi się, że projekty, które są fabularnie uzasadnione mają rację bytu. Czasami jest to swoiste, nieusuwalne grafitti, czasami zagrywka psychologiczna. Wiem, że co najmniej jedna postac uratowała życie właśnie w ten sposób, że gospodarze lokacji mieli dosyć złosliwości a zabicie zabrałoby za duzo czasu...
Posted: Wed May 24, 2006 6:11 am
by Regis
Tak jak napisal wojd mozna w ten sposob uratowac tylek, albo zrobic na zlosc porywaczom, ale zdecydowanie czesciej cierpia na tym 'zwykli' gracze. Dlatego uwazam, ze powinno byc mozliwe odzyskiwanie surowcow z rozpoczetego projektu (ale tylko takiego, ktorego nie da sie wykonac - tzn. nie ma w nim calosci potrzebnych surowcow) PO smierci autora tegoz projektu. Troche nierealistyczne, ale czy zakladania 10 projektow i wkladanie w nie po 1 gramie surowcow jest realistyczne... ?
Posted: Wed May 24, 2006 8:06 am
by Wilk
Podam przykład z własnej rozgrywki.
Moja postać zabrała na łodź pewną osobe, w celu przewiezienia jej za skromna opłatą a druga wyspe. Podczas podrózy pasażer zaatakował moja postać w celu zabcia jej i przejecia statku. A że nie było mozliwości równej walki z nia ponieważ pasażer był zbyt dobrze uzbrojonyl. Po nie udanych pertraktacjach, moja postać postanowiła obciążyć maksymalnie łódz żeby porywacz miał z niej jak najmniejszy pozytek. W tym celu włorzyła ona wszystkie swoje surowce, a miała ich dużo w projekty kamiennego stołu, pieca hutniczego, tronu i 12 kościanych noży (postać miała 1120 gr małych kości). Może ktoś to uzna za złośliwość, ale moim zdaniem miała prawo do tego, ponieważ wszystkie surowce były jej. Co najciekawsze pomysł na to podsunął pasażer słowami "bizness is bizness".
Przy okazji chciałbym pozdrowić gracza odpowiedzialnego za tą postać i przypomnieć mu, że każde zło które uczynimy wraca do nas z wiekszą siłą. Pamiętaj o tym m... bo ktoś ci może tą łódz sprzątnąc jeszcze.
Posted: Wed May 24, 2006 8:11 am
by ushol
Moim zdaniem tutaj własnie nie powinno chodzić o coś takiego... powinno się raczej patrzeć na RP... nie krytykuję tutaj Wilku Ciebie... bo to akurat jeszcze byłbym w stanie zrozumieć (po trzech piwach

), ale czy normalny człowiek ma czas podczas takiej morskiej bitwy latać po pokładzie i zakładać sobie projekty w taki sposób, że umieszcza w nich surowce, których nie da się odzyskać... jak dla mnie "bezedura" (czyt. tak jak sie pisze, rozum bzdura)...
that is my opinion...
Posted: Wed May 24, 2006 9:14 am
by Wilk
W rzeczywistości nie ma, ale jak w Cantr można zaatakować tylko raz dziennie to zostaje sporo czasu na inne rzeczy. Już taki urok tej gry.
Posted: Wed May 24, 2006 10:33 am
by WojD

Nie byłem świnia - może zużyłem im z pół kilo kamienia i drewna

Posted: Wed May 24, 2006 10:54 am
by Gnom
Wilk wrote:W rzeczywistości nie ma, ale jak w Cantr można zaatakować tylko raz dziennie to zostaje sporo czasu na inne rzeczy. Już taki urok tej gry.
Wilk - surowce w projektach i tak nie obciążają łodzi.
