Page 1 of 3

Najciekawiej odegrane postacie - GLOSOWANIE

Posted: Wed May 17, 2006 12:55 am
by Gnom
Przyszedl czas na male podsumowanie i wybranie, zdaniem forumowiczow, najlepiej odegranej postaci.

Warto pamietac, ze niektore postacie z tej listy sa zdecydowanie mlodsze czy mniej znane w swiecie Cantr. Na to jednak nie mozna nic poradzic ani wyeliminowac tego elementu. Ale tez nie chcemy tu wybrac najlepszej "obiektywnie" postaci, tylko najlepsza pod wzgledem RP <b>zdaniem forumowiczow</b>. Glosujcie wiec i niech wygra najlepszy. ;)

PS. Jesli bedzie bardzo duze rozdrobnienie glosow to chyba zrobimy scisly final. ;)

PPS. Kolejnosc do glosowania jest alfabetyczna. ;)

Posted: Fri May 19, 2006 12:00 am
by Gnom
hm, zaskoczonym takimi wynikami, przyznaje...

Posted: Fri May 19, 2006 6:02 pm
by Susel
Ja takze sie przyznam, ze spodziewalem sie zupelnie innych wynikow...

Posted: Fri May 19, 2006 6:07 pm
by Regis
Ze sie komus chcialo zakladac 12 kont do glosowania...



:wink: zartuje :P

Posted: Fri May 19, 2006 10:31 pm
by Gnom
Myslalem, ze bedzie ostra walka Arcykaplan vs. Svarog... A tu niemal dominacja zupelnie kogos innego... Daleka pozycja Ohma.. Wysoka Joneletha... Wysoka Ogadina... Dziwnie sie dzieje w panstwie Cantr. ;)

Posted: Fri May 19, 2006 10:51 pm
by Agent 0007
A ja glosowalem na Magnusa... i bylem niemal pewny, ze wygra... tylko Ci co go nie znali mogli glosowac na kogos innego ;)

Posted: Fri May 19, 2006 11:13 pm
by Gnom
Ja go nie znam i głosowałem na kogoś innego. A gdyby Kleofas ostatnio nie był w śpiączce, to sądzę, że wygrałby w cuglach bez problemu. Serio. Ty prawdziwego Kleofasa pamiętać nie możesz Agencie, za krótko grasz. ;P

Posted: Fri May 19, 2006 11:26 pm
by Agent 0007
Nie zgodze sie... Nie znasz Magnusa. A i tego drugiego Bojvinga, Joneletha, tez nie znasz.
Prawdziwego Magnusa tez nie zna wiele osob... zwlaszcza, ze juz umarl. Chociaz Joneleth jeszcze zyje ;) to Bojholm przypuszczam, ze czesc jego glosow Magnus zabral, ktorego zreszta ja jako pierwszy nominowalem. (to taki hold wydaje mi sie dla niego, za cale jego zycie)

Posted: Sat May 20, 2006 12:21 am
by Gnom
A Ty nie znasz Kleofasa. Tego prawdziwego. Sprzed lat Cantryjskich. Z okresu gdy ja sie na forum pojawialem i stawialem pierwsze, nieporadne kroki. ;) Wtedy była końcówka tej postaci. Potem gracz już właściwie przestał grać. A szkoda, bo był wielki. I gracz, i postacie jego, zwłaszcza Kleofas.

Reasumując - ja nie znam Magnusa, a Ty Kleofasa. Żaden z Nas nie będzie miał szans poznać. Bo Magnus nie żyje, a gracz od Kleofasa już pewnie nie wróci. Choć modlę się do całego panteonu stu bogów, których nikt nie zna, żeby mimo wszystko powrócił.

Nikogo u Bojvingów nie mam. I chyba dobrze, bo jestem za mało aktywny by wyrobić tempo tamtych rozmów. Ale z tego co słyszałem, zarówno w grze jaki i OOC, to jest obecnie jedyne naprawdę fajne miejsce i społeczność z pomysłem. Kiedyś taki był Zakon. Szkoda, że się skończył. I to tuż po tym jak zacząłem grać. I mam wielka nadzieję, że Bojvingowie nigdy nie podzielą tego losu. Choć rozum podpowiada mi co innego...

Posted: Sat May 20, 2006 6:17 am
by Susel
Z Kleofasem mialem przyjemnosc, towarzyszyla mu moja niezyjaca postac, kiedy wybieral sie do Vlyryan w pewnych sprawach zwiazanych z pewna awanturniczka... :wink:
Pewnie juz wtedy jego wspanialosc przeminela, ale i tak wywarl na mnie ogromne wrazenie...
A z Magnusem nie mialem niestety przyjemnosci, a po tym co sie o nim slyszy i po ilosci glosow, to chyba chcialbym...

A z fajnych miejsc... Byla jeszcze jedna ciekawa osada... Nazwy nie powiem, ale bylo pieknie... A potem gracze popadali... Teraz z tamtych czasow zostalo nas dwoje... No moze troje... i czwarty niezyje albo tula sie po swiecie...

A co do punktacji, to cos slabo idzie Ohmowi, a za chiny nie wiem co na tej liscie robi Isha...

Posted: Sat May 20, 2006 6:26 am
by Gnom
Susel wrote:A co do punktacji, to cos slabo idzie Ohmowi, a za chiny nie wiem co na tej liscie robi Isha...


Słabo w sensie, że niepotrzebnie go tu dałem czy słabo i to zaskoczenie?

A Isha dostała dwie nominacje, to tu jest....

Pamiętaj jeszcze, że wiele postaci stąd jest jakieś 4-5 razy mniej znanych od najbardziej znanych w PZ. Więc siłą rzeczy nie powalczą. A szkoda. ;)

Posted: Sat May 20, 2006 6:45 am
by Susel
Słabo w sensie, ze jakos tak malo glosow dostal...
Aczkolwiek bym sie zdziwil jakby Ohm dostal wiecej od Kleofasa...

Posted: Sat May 20, 2006 6:52 am
by Gnom
Ohma to pewnie opisało ze dwa razy mniej osób niż Kleofasa. Raczej szans wygrać nie ma. Kleofas niestety wypada z gry... Śpioch jeden...

Posted: Sat May 20, 2006 11:47 am
by Agent 0007
Masz rację Gnomie. Bardzo zaluje, ze Kleofasa nie poznam. To musial byc wielki Cantryjczyk.

Wydaje mi sie, ze wysoka pozycja Magnusa wynika takze z czegos inego. Jest to swoisty hold dla gracza, ktory niestety postanowil przestac grac. Hold dla wspanialej postaci, ktora Bojvingow taki jakimi sa teraz stworzyla.

A co do Bojholmu... tempo rozmow jest... zatrwazajace ;) ale aktywni gracze moga byc tam w niebie. Zaluje, ze nie mam postaci we Vlotryan. Zas inne stare miasta i spolecznosci: Vlyryan, Devrapolis i inne po prostu powoli upadają. Nuda i brak pomyslu. Nowych ciekawych miejsc z tego co slyszalem takze brakuje. A szkoda.

Edit: I chcialbym tego Svaroga poznac ;) Widac, ze ma jakas swoja klase.

Posted: Sat May 20, 2006 5:18 pm
by Obcy
Pociesze Cię Agencie, że gracz, który grał Magnusem nie przestał grać ;)