Bank udzielałby oprocentowanych pożyczek surowcowych i narzędziowych osobom prywatnym i przedsiębiorstwom.
Magazyn pozwlałby za niewielką opłatą przechować swoje surowce w tym budynku (zarządca budynku miałby listę co i ile do kogo należy).
Giełda Papierów Wartościowych pozwalałaby przedsiębiorcom na pozyskanie surowców poprzez emisję akcji wśród ludności. Ceny akcji by się oczywiście zmieniały w zależności od popytu i podaży na nie. Ważne dla cen akcji byłyby zatem wyniki przedsiębiorstw i ich plany inwestycyjne na przyszłość. Dodatkowo rada nadzorcza mogłaby odwoływać i powoływać prezesów przedsiębiorstw, decydować o pensjach prezesów i pracowników oraz podejmować decyzje o wypłacaniu dywidendy posiadaczom akcji. W skład rady nadzorczej wchodziliby wszyscy posiadacze co najmniej 10% akcji danej spółki. Siła głosu członków rady nadzorczej zależałaby od ilości posiadanych akcji (np. 10% akcji = 10 głosów, 33% akcji =33 głosy). Decyzje zapadałyby zwykłą większością głosów.
Co myślicie o budowie budynku w którym powstałyby te trzy instytucje?
Moim zdaniem ich powstanie spowoduje efektywniejsze wykorzystanie dostępnyh zasobów, co przyczyni się do szybszego rozwoju miejscowośi, a co za tym idzie także całego regionu. A poza tym powstanie tych instytucji uprzyjemni grę, sprawi, że stanie się ona ciekawsza.
Nasze postaci zapewne codziennie spotykają się z sytuacją, że mają dużo surowców na jakiś projekt, ale nikt nie chce pożyczyć tego ostatniego potrzebnego nam surowca lub narzędzia do rozpoczęcia projektu. W ten sposób w dużych osadach często jest tak, że wspólnie postaci mają surowce wystarczające do budowy różnych dużych, potrzebnych i szybko się zwracających projektów (np. wiertło w osadzie górniczej), ale pojedynczo każdy ma co innego, nikt nie chce nic pożyczyć i zamiast szybkiego rozwoju mamy powolny rozwój spowodowany egoizmem postaci i wzajemnym brakiem zaufania. Myślę, że te instytucje , które zaproponowałem są dobrym rozwiązaniem tego dylematu, szczególnie w osadach z gospodarką wolnorynkową, gdzie nie ma ściśle określonych władz pełniących podobne funkcje. Dlatego też jedna z moich postaci zastanawia się nad realizacją tego projektu w Cechowicach. Niestety na razie brak jej kapitału do urzeczywistnienia tych idei, a bez tego raczej trudno będzie jej pozyskać zwolenników. Przydał by jej się zatem bank udzielający pożyczki, ale takowego nie ma i tak koło się zamyka

Co o tym myślicie?