Jeszcze o NZ
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
Jeszcze o NZ
Ponieważ widzę, że niektórzy wydają się tego nie rozumieć, chciałbym przypomnieć, iż postacie jednego gracza nie powinny współpracować.
Wiem, że interpretacja tej zasady może nastręczać pewnych trudności. Są pewne wytyczne, których należy przestrzegać, np. nie należy grupować postaci w jednym miejscu, współuczestniczyć kilkoma postaciami w atakach itp.
Niektórzy sądzą, iż wystarczy znaleźć jakiś powód, aby móc taką współpracę przeprowadzić. Innym wydaje się nielogiczne np. uciekanie postacią z lokacji, do której zbliża się inna postać, gdyż pachnie im to wykorzystywaniem wiedzy OOC - dlaczego niby pierwsza postać ma odchodzić z danej lokacji, skoro nie wie nic o drugiej?
Otóż ogólna polityka PD jest taka, iż utrzymywanie dystansu między postaciami - fizycznego, handlowego, społecznego itp. - jest ważniejsze od realistycznego odgrywania postaci. Nawet jeśli wydawałoby ci się to nielogiczne, to powinieneś się powstrzymać od posiadania 2 postaci w tej samej organizacji, wspólnego podróżowania, pracowania, szeptania do siebie, wspólnego atakowania i tym podobnych.
To może się nie podobać, ale tak niestety jest i to nie podlega dyskusji. Jest to cena, którą należy zapłacić za to, że PD ma możliwość utrzymywania w miarę czystej gry. Taka reguła jest po prostu bardziej przejrzysta.
Tak więc jeśli zdarza się sytuacja, że może coś takiego się zdarzyć, to musisz wymyśleć jakiś powód, żeby tego uniknąć. Twoja postać może nagle zachorować, przypomnieć sobie o innej ważnej sprawie itp.
Dopiero jeśli naprawdę nie będziesz w stanie wymyśleć nic, aby tego uniknąć, to możesz spróbować to zrobić, ale przygotuj się na to, że będziesz musiał się tłumaczyć PD, tak więc lepiej, żebyś miał dobry powód.
Wiem, że interpretacja tej zasady może nastręczać pewnych trudności. Są pewne wytyczne, których należy przestrzegać, np. nie należy grupować postaci w jednym miejscu, współuczestniczyć kilkoma postaciami w atakach itp.
Niektórzy sądzą, iż wystarczy znaleźć jakiś powód, aby móc taką współpracę przeprowadzić. Innym wydaje się nielogiczne np. uciekanie postacią z lokacji, do której zbliża się inna postać, gdyż pachnie im to wykorzystywaniem wiedzy OOC - dlaczego niby pierwsza postać ma odchodzić z danej lokacji, skoro nie wie nic o drugiej?
Otóż ogólna polityka PD jest taka, iż utrzymywanie dystansu między postaciami - fizycznego, handlowego, społecznego itp. - jest ważniejsze od realistycznego odgrywania postaci. Nawet jeśli wydawałoby ci się to nielogiczne, to powinieneś się powstrzymać od posiadania 2 postaci w tej samej organizacji, wspólnego podróżowania, pracowania, szeptania do siebie, wspólnego atakowania i tym podobnych.
To może się nie podobać, ale tak niestety jest i to nie podlega dyskusji. Jest to cena, którą należy zapłacić za to, że PD ma możliwość utrzymywania w miarę czystej gry. Taka reguła jest po prostu bardziej przejrzysta.
Tak więc jeśli zdarza się sytuacja, że może coś takiego się zdarzyć, to musisz wymyśleć jakiś powód, żeby tego uniknąć. Twoja postać może nagle zachorować, przypomnieć sobie o innej ważnej sprawie itp.
Dopiero jeśli naprawdę nie będziesz w stanie wymyśleć nic, aby tego uniknąć, to możesz spróbować to zrobić, ale przygotuj się na to, że będziesz musiał się tłumaczyć PD, tak więc lepiej, żebyś miał dobry powód.
- Raist
- Posts: 919
- Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
- Location: POLAND
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
To moze ja sprecyzuje
To co jest jasne:
Zakaz kontaktu swoich postaci. Najlepiej by nie byly w jednej lokacji. Zero współpracy postaci jednego gracza.Postacie jednego gracza nie powinny sie komunikowac. Wydaje mi sie ze czasem moga byc wyjatki, jednak taki kontakt nie powinien przynosic zadnych zobowiazan pomiedzy postaciami, zadnych transakcji. Taki kontakt powinien byc powszechny, i moze odbyc sie jedynie kiedy jest wymuszony przez inne postacie lub tez wymuszony przez jakies wazne sytuacje.

Zakaz kontaktu swoich postaci. Najlepiej by nie byly w jednej lokacji. Zero współpracy postaci jednego gracza.Postacie jednego gracza nie powinny sie komunikowac. Wydaje mi sie ze czasem moga byc wyjatki, jednak taki kontakt nie powinien przynosic zadnych zobowiazan pomiedzy postaciami, zadnych transakcji. Taki kontakt powinien byc powszechny, i moze odbyc sie jedynie kiedy jest wymuszony przez inne postacie lub tez wymuszony przez jakies wazne sytuacje.
[url=http://pajacyk.pl][img]http://www.stoczek.net.pl/gmina/files/baner_pajacyk%5B1%5D.jpg[/img][/url]Pajacyk.pl
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
No przecież właśnie to napisałem. Nie ma żadnego komunikatu w grze, bo to, co napisałem, to żadna nowość, ja to tylko przypominam z własnej inicjatywy, bo widzę, że dużo osób o tym zapomina, co przysparza mi dodatkowej pracy.Raist wrote:Mozesz jasno sprecyzowac co mozna, a czego nie mozna? I dlaczego nie ma ogloszenia w grze tylko na forum? Gdyby NZ byla sprecyzowana z gory wtedy byloby jasne jak grac zeby sie nie narazic.
Zresztą KeVes już to pisał parę topiców wyżej: http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=6072.
- Raist
- Posts: 919
- Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
- Location: POLAND
- KVZ
- Players Dept. Member
- Posts: 5309
- Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
- Location: Vlotryan
- Contact:
Marol, nie trudź się. My swoje, a oni swoje. Dlaczego w relu ludzie boją się łamać prawa? Bo widzą porządnie uzbrojonych policjantów, widzieli więzienia ze strażnikami, itp. W Cantr tego nie widzisz. Dlatego ja poruszyłem pare spraw publicznie by gracze troche się powstrzymali. Inaczej ciągle będą łamać zasady i nic nie zrobimy.
Raist, Inny gracz to taki, który np. odpiszę Ci po jednym dniu "mam Cię w d... i nie handluję z Tobą"... Rozumiesz? Ogólnie NZ traktuje o tym, że o wiele łatwiej jest zrobić coś z drugą Twoją postacią niż z postacią innego gracza, dlatego trzeba NA SIŁĘ unikać takiej interackcji. I to unikanie na siłę nie jest złamaniem zasad gry, a jedynie graniem fair wobec NZ.
Ogólnie PD toleruję taką sytuację, że jeżeli na handel wyślę Cię Twój szef (postać innego gracza - ale nie Twój dobry kolega z GG), że masz coś przehandlować drugą z Twoich postaci (ten drugi gracz który gra szefa nie może wiedzieć nawet, że to Twoja druga postać!!) to wtedy to jest dozwolone. Dlatego Wy boicie się ujawniać swoich postaci na forum, bo jakbyście to zrobili to tak jakbyście spalili pewne mosty za sobą. Ja się nie boję.
Raist, Inny gracz to taki, który np. odpiszę Ci po jednym dniu "mam Cię w d... i nie handluję z Tobą"... Rozumiesz? Ogólnie NZ traktuje o tym, że o wiele łatwiej jest zrobić coś z drugą Twoją postacią niż z postacią innego gracza, dlatego trzeba NA SIŁĘ unikać takiej interackcji. I to unikanie na siłę nie jest złamaniem zasad gry, a jedynie graniem fair wobec NZ.
Ogólnie PD toleruję taką sytuację, że jeżeli na handel wyślę Cię Twój szef (postać innego gracza - ale nie Twój dobry kolega z GG), że masz coś przehandlować drugą z Twoich postaci (ten drugi gracz który gra szefa nie może wiedzieć nawet, że to Twoja druga postać!!) to wtedy to jest dozwolone. Dlatego Wy boicie się ujawniać swoich postaci na forum, bo jakbyście to zrobili to tak jakbyście spalili pewne mosty za sobą. Ja się nie boję.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
- Raist
- Posts: 919
- Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
- Location: POLAND
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
Zabijanie się to nie jest współpraca. Jeśli macie powody, których naprawdę nie możecie ominąć, to proszę bardzo. Ale przemyślcie wcześniej sprawę. Zakaz nie jest kategoryczny, w niektórych sytuacjach dopuszczalna jest współpraca.
Pisałem to z myślą o graczach, którzy współpracują swoimi postaciami usprawiedliwiając to jakimś wymyślonym przez siebie powodem i do tego oburzają się wielce, gdy PD im zwróci uwagę "bo przecież postać A miała powód żeby wejść w interakcję z postacią B". A tu chodzi o to, że mogą współpracować, jeśli postać A nie miała sposobu, aby uniknąć interakcji z postacią B.
Pisałem to z myślą o graczach, którzy współpracują swoimi postaciami usprawiedliwiając to jakimś wymyślonym przez siebie powodem i do tego oburzają się wielce, gdy PD im zwróci uwagę "bo przecież postać A miała powód żeby wejść w interakcję z postacią B". A tu chodzi o to, że mogą współpracować, jeśli postać A nie miała sposobu, aby uniknąć interakcji z postacią B.
- KilDar
- Posts: 474
- Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
- Location: Polska, Katowice
najbardziej mnie wkurza nadinterpretacja NZ... każdy naciąga ją pod siebie, według własnego rozumienia, co nie zawsze musi sie zgadzać z rozumieniem innych co widać na forum gdzie powstają jakieś dodatkowe wytyczne i ograniczenia, nijak się mając do pierwotnej, zapisanej najważniejszej zasady w grze... a nasi PD dodatkowo ją wyolbrzymiają, dopisują między wierszami i próbują wpakować wszystkich w sztywne ramki według swojej wersji...
pewnie, że tak najłatwiej nad tym zapanować kiedy postacie jednego gracza się wogóle nie komunikują ze sobą ale nie popadajmy w skrajności... nie gramy po to żeby ułatwiać życie PD ale dla siebie i swojej przyjemności... niech będzie NZ w oryginalnym brzmieniu i nic ponadto...
pewnie, że tak najłatwiej nad tym zapanować kiedy postacie jednego gracza się wogóle nie komunikują ze sobą ale nie popadajmy w skrajności... nie gramy po to żeby ułatwiać życie PD ale dla siebie i swojej przyjemności... niech będzie NZ w oryginalnym brzmieniu i nic ponadto...
Matix wrote:Nie grałem w Cantra przez najbliższe pięć minut
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
To nie jest tak, że dwaj polscy członkowie PD, czyli KeVes i ja, zaostrzamy interpretację NZ aż do granic absurdu. Ta zasada, którą opisałem, obowiązuje w całym PD przy ocenie postępowania graczy.
W PD nikt nic nie może zrobić samowolnie, każda akcja i kontakt z graczem jest odnotowywana i opiniowana. Polską strefą bardzo długo nie zajmowało się PD i wykształciła się w graczach duża tolerancja na współpracę. To się niestety musi zmienić.
Poza tym, na miły Bóg, czy tak bardzo potrzebujecie współpracować swoimi postaciami, że tak jesteście z tych ograniczeń niezadowoleni? PD nie jest jakąś harpią, która rzuca się przy pierwszej okazji na niewinnych graczy - pojedyncze przypadki nie są problemem, gorzej, że widzę graczy, którzy robią to nagminnie.
To tak jak w życiu - pewnie, że łatwiej by było, jakby nie było skomplikowanych praw, przepisów, gdyby nie była potrzeba policja i sądy. Niestety, tak się nie da.
Niedawno był dość głośny przypadek, gdy jeden z angielskich graczy pomiędzy swoimi postaciami wytworzył układ pracownik-pracodawca (za odpowiednim wynagrodzeniem). PD postawiło mu ultimatum - albo zmieni postępowanie, albo odejdzie z gry. I niestety gracz musiał z niej zrezygnować, gdyż nie chciał się pogodzić z interpretacją PD.
W PD nikt nic nie może zrobić samowolnie, każda akcja i kontakt z graczem jest odnotowywana i opiniowana. Polską strefą bardzo długo nie zajmowało się PD i wykształciła się w graczach duża tolerancja na współpracę. To się niestety musi zmienić.
Poza tym, na miły Bóg, czy tak bardzo potrzebujecie współpracować swoimi postaciami, że tak jesteście z tych ograniczeń niezadowoleni? PD nie jest jakąś harpią, która rzuca się przy pierwszej okazji na niewinnych graczy - pojedyncze przypadki nie są problemem, gorzej, że widzę graczy, którzy robią to nagminnie.
Mogłoby być tak pięknie, gdyby wszyscy byli uczciwi. Niestety, doskonale zdajecie sobie sprawę, że część graczy chętnie oszukuje, jeśli ma taką możliwość. NZ jest ciężka w interpretacji (każdemu chyba zdarzył się jakiś błąd) i jeszcze cięższa w jej egzekwowaniu przez PD.(...) pewnie, że tak najłatwiej nad tym zapanować kiedy postacie jednego gracza się wogóle nie komunikują ze sobą ale nie popadajmy w skrajności... nie gramy po to żeby ułatwiać życie PD ale dla siebie i swojej przyjemności...
To tak jak w życiu - pewnie, że łatwiej by było, jakby nie było skomplikowanych praw, przepisów, gdyby nie była potrzeba policja i sądy. Niestety, tak się nie da.
Przykro mi, ale te reguły są ustalone od dawna, stosują się do nich gracze innych stref i, mam nadzieję, większość polskich graczy. Zostały ustalone i zaakceptowane przez cały zespół Cantr, więc nie tak łatwo Ci będzie przeforsować twoje zdanie.niech będzie NZ w oryginalnym brzmieniu i nic ponadto...
Niedawno był dość głośny przypadek, gdy jeden z angielskich graczy pomiędzy swoimi postaciami wytworzył układ pracownik-pracodawca (za odpowiednim wynagrodzeniem). PD postawiło mu ultimatum - albo zmieni postępowanie, albo odejdzie z gry. I niestety gracz musiał z niej zrezygnować, gdyż nie chciał się pogodzić z interpretacją PD.
- WojD
- Posts: 1968
- Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
- Location: PL
- Contact:
Ponieważ wzbudza to takie emocje może jednak warto by było się zastanowić nad spisaniem kodeksu postępowania - swoistej interpretacji i wykładni NZ w praktyce?
Tak jak zrobiłeś to, marol, na początku - tylko oficjalnie. Tak, żeby było dostepne przy rejestracji? I żeby nik nie mówił 'nie wiedziałem'. Mozna to połaczyć z Amnestią.
Od kiedy temat współpracy zrobił się wiodącym na forum, zacząłem zauważać mnóstwo takich przypadków - i to bez potrzeby zaglądania w logi - zarówno w lokacjach jak i pomiędzy nimi. Jednocześnie staram się własne postaci w sposób naturalny i zgodny z NZ rozproszyć. Nie jest to takie trudne - są nowe wyspy i jest co zwiedzać...
I szczerze mówiąc, mam już troche dosyć niektórych graczy, którzy w nawoływaniu do przestrzegania NZ dopatruja się zamachu na ich wolnośc. Ludzie, jeśli ta gra ma funkcjonować prawidłowo nie może byc klik, rodzin, wykorzystywania przewagi wynikającej ze znajomości faktów... I tak za dużo juz wiemy i podswiadomie z tego korzystamy...
Tak jak zrobiłeś to, marol, na początku - tylko oficjalnie. Tak, żeby było dostepne przy rejestracji? I żeby nik nie mówił 'nie wiedziałem'. Mozna to połaczyć z Amnestią.
Od kiedy temat współpracy zrobił się wiodącym na forum, zacząłem zauważać mnóstwo takich przypadków - i to bez potrzeby zaglądania w logi - zarówno w lokacjach jak i pomiędzy nimi. Jednocześnie staram się własne postaci w sposób naturalny i zgodny z NZ rozproszyć. Nie jest to takie trudne - są nowe wyspy i jest co zwiedzać...
I szczerze mówiąc, mam już troche dosyć niektórych graczy, którzy w nawoływaniu do przestrzegania NZ dopatruja się zamachu na ich wolnośc. Ludzie, jeśli ta gra ma funkcjonować prawidłowo nie może byc klik, rodzin, wykorzystywania przewagi wynikającej ze znajomości faktów... I tak za dużo juz wiemy i podswiadomie z tego korzystamy...
==============
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
Zgadzam się z tobą, poruszę ten temat w PD.wojd wrote:Ponieważ wzbudza to takie emocje może jednak warto by było się zastanowić nad spisaniem kodeksu postępowania - swoistej interpretacji i wykładni NZ w praktyce?
Tak jak zrobiłeś to, marol, na początku - tylko oficjalnie. Tak, żeby było dostepne przy rejestracji? I żeby nik nie mówił 'nie wiedziałem'.
Myślę, że nie ma potrzeby robienia oficjalnej amnestii. PD naprawdę nie jest straszne - jeśli gracz robił coś źle (i nie przesadzał z tym albo był nieświadomy pewnych rzeczy), to akcja PD-gracz ogranicza się zwykle do: "Drogi X. Robisz źle to i to. Prosimy, abyś przestał tak robić". I jeśli gracz odpisze: "Aha, to przepraszam. Nie wiedziałem, teraz będę robił dobrze", to jest po sprawie.Mozna to połaczyć z Amnestią.
- WojD
- Posts: 1968
- Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
- Location: PL
- Contact:
- KilDar
- Posts: 474
- Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
- Location: Polska, Katowice
mnie tylko chodzi o to, że NZ nie jest wcale taka ostra i kategoryczna, a z tego co mówią nasi PD to ogólnoświatowa tendencja zaostrzania rygorów, więc może faktycznie przydałoby się poszerzyć i doprecyzować NZ, wtedy wszystko będzie jasne i przejrzyste a tak to zawsze można się do kogoś przyczepić bo poza spisaną NZ jest jeszcze ostra interpretacja jej przez PD...
chcę mieć pewność po prostu , że to co mówią to nie ich prywatna interpretacja ale twórców gry
chcę mieć pewność po prostu , że to co mówią to nie ich prywatna interpretacja ale twórców gry

Matix wrote:Nie grałem w Cantra przez najbliższe pięć minut
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest