Cantr II Discussion Forum

Jak sie domyslam zorganizowanie np. rozgrywek sportowych opierajacych sie na zewnetrznym skrypcie i wymyslonych przez uczestnikow (postacie cantr) parametrach byloby zlamaniem zasad ?

Oczywiscie skrypt bylby obslugiwany przez jedna osobe ktora najpierw by zebrala paramtry od zawodnikow a potem tylko przedstawila wyniki razem z fantazyjnym sprawozdaniem

Mysle ze niema problemu.
Bo przeciez mozesz zrobic gre w kosci, gdzie twoja postac mowi co wypadlo ( a koscmi rzucasz w domu) i wygrywa ktos albo nie. Problemem jest to ze gracze musza ci wierzyc ze faktycznie wypadlo to co powiedziales a nie wymyslasz samemu zeby sie wzbogacic.

Myslalem na przyklad o biegu na okreslonym dystansie. Kazdy by podawal parametry np. szybkosc, wytrzymalosc etc. ktorych laczna wartosc nie moglaby byc wieksza od okreslonej wartosci. I bieg by byl rozstrzygany przez skrypt.

Z punktu widzenia graczy na pewno by nie bylo problemu. Tylko nie wiem czy takie wzbogacanie swiata cantr nie lamie ktorejs z zasad.

no mi sie niepodoba, bo biegi mozna zorganizowac normalnie, czyli przejsc z lokacji do lokacji.

Tak... a szybkosc chodzenia zostala zaimplementowana ? No i ile dni by to trwalo ?

Sporty walki ? Tez odpadaja - cios na dobe, a jeden nie moze decydowac.

Brakuje mi w Cantr mozliwosci sportowego wspolzawodnictwa. Przeciez nie wymagam zeby powstala liga pilkarska ... chociaz mam nadzieje ze kiedys to bedzie mozliwe

Wyścigi? Czemu nie. Ale przecież możesz to odegrać. Nie ma skilla chodzenia jeszcze, ale pomyśl o wyścigu na trasie kilku lokacji a nie z jednej do drugiej. Wtedy wygrywa ten który ma najwięcej szczęscia i najmniej prześpi na przystankach Czyli najbardziej "pobudzony" zawodnik Wiadomo też, że szybkość zależy od tego co dzwigasz, a nikt komu zależy by wygrać nie będzie brał ze sobą dużo, a że jeść każdy musi to będzie się starał o najlżejsze jedzenie, albo nawet głodowal i liczuł na skomny posiłek od kibiców by zaspokoić cześciowo głód W sumie chciałbym taki wyścig zobaczyć, ale teraz jak Ci powiedziałem jak to można zrobić, to zrobienie tego w grze to będzie wykorzystanie OOC, więc nie wolno Przyjmnijmy, że jak już wszyscy zapomną o tym temacie to wtedy ktoś może na taki pomysł wpaść w grze

A że długo taki wyścig potrwa? No cóż, Cantr jest grą z wolnym tempem jak zapewne przeczytałeś.

A jeśli chcesz organizować wyścig na terenie własnej wioski to zwykłe gwiazdki do tego wystarczą i trochę wyobraźni Nie każdy musi być zwycięzcą i odgrywać taką postać bo to było by nudne. Jeżeli kiedyś uczestniczłeś w sesjach RPG na forum to powinneś wiedzeić o czym mówie. Po co pomagać komuś wygrać jakimś zewnętrznym skryptem w tym wypadku, jężeli coś nie zostało zaimplementowane w grze? Głupi pomysł i być może niezgodny z NZ, bo zewnętrzny skrypt jest za bardzo OOC. Kto by wykonywał ten skryp? Ty sam? Na podstawie jakich danych? Podanych w sposób OOC szeptem do Twojej postaci, a może w inny niezgodny z NZ sposób poza grą? Sprecyzuj. Jeżeli chcesz by coś dodać do kodu gry to zaproponuj w sugestiach.

No własnie - ale jak to jest ze skryptami?

Wiem już, że obrazki muszą być ładowane z serwera Cantr, aby trwały w grze wiecznie (choć nie wiem kto kogo przeżyje - mój chodzi juz pieć lat)...

Oczywiście raczej nie wchodzą w grę skrypty php, ale czy dozwolony jest javascript w notatkach?

Bo jeśli tak, to otwiera to spore mozliwości bez naruszania zasad - a jesli nie, to czy przeliczanie na kompie sum kontrolnych w oparciu o liczby pierwsze w celu emisji banknotów jest naruszeniem zasad czy nie?

Lepiej chyba, żeby robił to skrypt w grze - otwiera się wtedy pole do popisu dla fałszerzy czy hackerów. Trzeba dbac o tajemnice informacji, chronić dyrektora mennicy czy wytwórni papierów wartosciowych

wojd wrote:Oczywiście raczej nie wchodzą w grę skrypty php, ale czy dozwolony jest javascript w notatkach?

JavaScript nie jest dozwolony.

Nie tylko nie można stosować, ale jest to także niebezpieczne jeżeli ktoś spróbuje bo może sobie zepsuć cały inwentarz, więc lepiej nie próbujcie.

Ale za to możesz się wspomagać dźwiękami

Pomysł przedni...

Notatka głosowa - "Matulewicz musi odejść! Matulewicz musi odejść!" w mp3

Hmmm... Nie próbuj mnie zahipnotyzować bo to i tak Ci się nie uda Jesteś w tej samej klice co Cybrogi i inne dziadostwa

I Ty przeciwko mnie, KeVesie

Ja? W klice? Jeszcze w żadnej nie jestem - a może szkoda...
Też raczej walczę z takimi sytuacjami.

No nie wiem. CZułem się przez moment jak w tym komiksię "FUnky KoVal - Sam przeciw wszystkim" Ogólnie bardzo fajny komiks. Gorąco polecam. Był tam też Wielki Planista ( pianista? ) , z którym czasami za bardzo się utożsamiałem No i Drole, takie dziwne stworzonka z rasy obcych które zakładając specjalne google nie widziały tego co było mirażem dla ludzi i miały jakieś tam moce telepatyczne W sumie Drole były dosyć groźne A wielki planista był jednym z nich