Page 1 of 1
Klimat Cantr?
Posted: Mon Aug 29, 2005 8:06 pm
by Shaunri
Mam prozbe, jakby ktos moglby wyjasnic, jakiego klimatu w Cantr (W polskiej strefie) sie trzymamy? Zauwazylem, ze wiekszosc ludzi pomija zwroty typu "ziom" "elo" "nara" i tak dalej. Ja sam jestem za rozmowami w jezyku "bez nowoczesnych zwrotow" szczegolnie ze wzgledu na uprzemyslowienie polskiej strefy.
Ostatnio jednak spotkalem sie z paroma postaciami, ktore swobodnie gadaly "Elo ziomale, co tam za joby macie do przerobienia?"... Czesc graczy odpowiedziala, czesc spytala "Aaaa... O co chodzi, po jakiemu to?"
Niebardzo wiem jak sie zachowywac wobec takich graczy, Cantr ma jakis klimat, czy nie?
Posted: Mon Aug 29, 2005 8:07 pm
by Sierak
Nie ma określonego klimatu,przecież możesz mieć postać ordynarną,posługującą się nowoczesnym językiem lub arystokratyczno-staropolskim,są pewne granice dobrego smaku,ale dosyć luźne.
Posted: Mon Aug 29, 2005 8:18 pm
by CyboRKg
Wlasnie tym pisalem wczesniej

Nie ma niczego narzuconego z gory. Wszystko zalezy od wyobrazni, kultury i obycia w grach cRPG. Sa tacy, ktorzy potrafia wszystko zepsuc; sa soba (np.dresiarzem z lawki pod blokiem) zamiast odgrywac postac. Sa tez i tacy, ktorzy potrafia wykreowac wspaniala atmosfere

Posted: Fri Feb 29, 2008 3:25 pm
by robin_waw
co do klimatu to ludzie w komunikatorach używają emotikonek ale nie zastanawiają się odgrywając postać nad swoim zachowaniem często używamy ":p" czy

a spotkałem się z sytuacją w cantr :
ktoś tam mówi: tutaj jakiś tekst a na końcu *pokazuje język*
Ciekawe czy taka osoba zastanawia się w jakim wieku człowiek pokazuje jezyk na ulicy czy podczas rozmowy zabawy drugiej osobie. Powiedział bym ze tak maksymalnie do 8 góra 10 lat ale te 10 to juz chyba tak bardziej naciągane jest.
Ciekawe co inni pomyślą o takiej osobie zapewne że jakaś upośledzona.
Z drugiej jednak strony jej wypowiedzi i zachowanie jakoś nie bardzo to sugerują.
Posted: Fri Feb 29, 2008 4:02 pm
by Tetro
W Cantrze mozesz odgrywac kogo chcesz, nie ma z góry narzuconych zasad. Sa rozne lokacjie i rozni ludzie, zawsze ktoś moze pochodzi z innego plemienia...
Posted: Sun Mar 02, 2008 6:28 pm
by koliberek
robin_waw wrote:co do klimatu to ludzie w komunikatorach używają emotikonek ale nie zastanawiają się odgrywając postać nad swoim zachowaniem często używamy ":p" czy

a spotkałem się z sytuacją w cantr :
ktoś tam mówi: tutaj jakiś tekst a na końcu *pokazuje język*
Ciekawe czy taka osoba zastanawia się w jakim wieku człowiek pokazuje jezyk na ulicy czy podczas rozmowy zabawy drugiej osobie. Powiedział bym ze tak maksymalnie do 8 góra 10 lat ale te 10 to juz chyba tak bardziej naciągane jest.
Ciekawe co inni pomyślą o takiej osobie zapewne że jakaś upośledzona.
Z drugiej jednak strony jej wypowiedzi i zachowanie jakoś nie bardzo to sugerują.
Wymiatasz...

.
Niedługo będę miała 28 lat i ostatni raz język na ulicy pokazałam dziś! Nie wiem, czy moi przyjaciele biorą mnie za upośledzoną, ale jeśli tak, to dobrze się maskują... lubię ich i dobrze spędzam z nimi czas. Co zaś pomyśleli Ci, co mnie nie znają nie obchodzi mnie wcale...
Pocieszam się tym, że miesiąc temu miałam okazję pooglądać język 38 letniej koleżanki, a wcale nie jestem lekarzem...
Posted: Sun Mar 02, 2008 11:50 pm
by Elf
robin_waw wrote:
ktoś tam mówi: tutaj jakiś tekst a na końcu *pokazuje język*
Ciekawe czy taka osoba zastanawia się w jakim wieku człowiek pokazuje jezyk na ulicy czy podczas rozmowy zabawy drugiej osobie. Powiedział bym ze tak maksymalnie do 8 góra 10 lat ale te 10 to juz chyba tak bardziej naciągane jest.
Ciekawe co inni pomyślą o takiej osobie zapewne że jakaś upośledzona.
Z drugiej jednak strony jej wypowiedzi i zachowanie jakoś nie bardzo to sugerują.
A może miała 7 lat? A może była upośledzona? Czemu nie,do licha! Apeluję o trochę wyobraźni, szaleństwa. Już abstrahując od tego, że zdarza mi się w żartach pokazać komuś język. Z reguły ludzie odbierają to pozytywnie.
robin_waw wrote: co do klimatu to ludzie w komunikatorach używają emotikonek ale nie zastanawiają się odgrywając postać nad swoim zachowaniem często używamy ":p" czy

a spotkałem się z sytuacją w cantr :
Była już na ten temat dyskusja. Ktoś (chyba Laurka) w jej trakcie powiedział to z czym się zgadzam: nieważne, czy ktos używa emotek, czy gwiazdek- i tak często na jedno wychodzi. Ważne, co poza nimi.
Chociaż przyznam, wolę gwiazdki. Po stokroć.
Posted: Wed Mar 12, 2008 7:38 pm
by KVZ
Posted: Mon Aug 29, 2005 9:18 pm
Posted: Fri Feb 29, 2008
archeolog..