Page 1 of 5
posprzatajmy swiat
Posted: Thu Jul 14, 2005 10:37 pm
by Ilxen Nuqil
1227-7: do zajebania mówi: "Ta postać służy do zebrania informacji o świecie i ewentualnego zebrania surowców, by później sobie z nich chuja rżnąć. Ale to podniecające..."
1227-7: do zajebania mówi: "HEHE, a podjebuj. Wisi mi to, ze jesteś oślizgłym obszczymurem, szmato. a tak by the way, konto też mam niejedno, więc możesz sobie robić, co chcesz, mimo, ze to nie jest wolny kraj."
text mowi chyba sam za siebie
miejsce : Vlouirryan
czas : porownywalny z zalozonym postem
sugestie : posprzatajmy swiat
niestety pan niebyl na tyle mily zeby sie przedstawic ; (
ale licze ze jakims magicznym zbiegiem okolicznosci zostanie ujawniony i skarcony
Posted: Thu Jul 14, 2005 11:17 pm
by CyboRKg
Przykre

Ale pocieszajace jest to, ze z takim podejsciem w grze wiele nie osiagnie! Ciagle bedzie tepiony, a jego postacie zabijane

Posted: Thu Jul 14, 2005 11:39 pm
by Skarbniq
miejsce : Vlouirryan
Może go taki jeden prorok natchnął

Re: posprzatajmy swiat
Posted: Fri Jul 15, 2005 12:17 am
by KVZ
Ilxen Nuqil wrote:1227-7: do zajebania mówi: "Ta postać służy do zebrania informacji o świecie i ewentualnego zebrania surowców, by później sobie z nich chuja rżnąć. Ale to podniecające..."
1227-7: do zajebania mówi: "HEHE, a podjebuj. Wisi mi to, ze jesteś oślizgłym obszczymurem, szmato. a tak by the way, konto też mam niejedno, więc możesz sobie robić, co chcesz, mimo, ze to nie jest wolny kraj."
BARDZO mi się to nie podoba

Posted: Fri Jul 15, 2005 6:56 am
by Skarbniq
Mi też się nie podba nazwanie kogoś "do zajeb..." - jak najmniej wulgaryzmów.
Ja się przychylam do tego że takie osobniki powinny być zwalczane w grze, a nie poprzez skargi na forum czy do GM.
Posted: Fri Jul 15, 2005 8:29 am
by Guest
gosc lamie zasady gry i ze smiechem przyznaje sie o ty mowiac do wszystkich.mojim zdaniem to powinno myc karane przez GM.to
jak ja nazywam ludzi to moja sprawa -widac to tylko na mojim ekranie (no ewentualnie podczas skladania skarg ; P)
a jesli zeczywiscie ma sporo postaci-zniwiarzy i dzieki temu "dopokuje" 1 charakter to ma durze szanse ubic moj tworzona w wielkich trudach bo zgodnie z zasadami to to nie wydaje mi sie fair.
Posted: Fri Jul 15, 2005 9:24 am
by PRUT
Pamietajcie o zasadzie czterech dni
http://www.cantr.net/mwiki/index.php/Zasady_Gry
To wydarzyło sie wczoraj!
Poza tym Skarbniq ma rację. Postacie moga być jakie chcą, moga byc złodziejami, awanturnikami, chamami, gburami tudziez alfonsami i jezeli już, to powinny być ścigane w grze a nie na forum

chyba, że łamią zasady gry

wtedy trzeba to zgłosić.
"Ta postać służy do zebrania informacji o świecie..." - to niewątpliwie było naruszeniem zasad, więc mam nadzieję, że to się nie powtórzy Panie Nieznajomy.
Posted: Fri Jul 15, 2005 9:25 am
by Skarbniq
No to owszem. Jeżeli masz uzasadnione podejrzenia że styka się w grze z innymi swoimi postaciami i przy tych kontaktach jego postacie nie są równorzędnymi osobnikami - tylko jedne są niewolnikami, a on Panem... to złóż skargę do GM.
Jedna z moich postaci była tego świadkiem. On może i nie przyjemny, ale cała atmosfera tego miejsca jest taka. To że raz czy dwa wspomni się o "IP" nie powinno być zbyt surowo karane. Przekleństwa... Jest tam kilka osób które posługują się nieparlamentarnym językim. Dla mnie to cała lokalizacja jest do kasacji
Ale jak powyżej kolega zaznaczył... przyjmuje się różne konwencje

A skarga do GM to jest ostateczność.
Posted: Fri Jul 15, 2005 9:37 am
by PRUT
Skarbniq wrote: Dla mnie to cała lokalizacja jest do kasacji
A dlaczego? L.L. rządzi! Nie ma chyba drugiego takiego miasta na świecie

Posted: Fri Jul 15, 2005 9:50 am
by Skarbniq
Niestety... na tym dyskusja się zakończy

Zasada 4 dni... czy coś takiego

Posted: Fri Jul 15, 2005 11:03 am
by NiKnight
No nie wiem czy zakończy... przecież czas idzie i niedługo można będzie o tym dyskutować dowoli. Ja na szczęście jeszcze nie spotkałem się z takim zachowaniem.... jeszcze.
Posted: Fri Jul 15, 2005 11:41 am
by Averus Wolfmaster
Owszem ten człowiek nie był zbyt mądry... Ale, byłem tam we Vlour(costam) Ilxen przewodzi tam grupie jakichs amazonek ktore kaza sobie placic za wydobywanie surowcow i i tak bija polowe ludzi ktorzy tam zajda... Wiem, ze gra niczego nie narzuca, ale to juz jest glupota, zreszta polowa kobiet znajdujacych sie w Los Liberos ( tak nazwały V(costam) ) to w rl mezczyni, tudziez chlopcy ktorzy cierpia na dysleksje. Mam zamiar tam wrocic z 3-4 chlopa z nozami, bo swiat trzeba sprzatac. Moja jedna postac juz sie o tym przekonala i teraz boję sie o druga nieswiadoma tego co ja tam czeka, w akcie zlosliwosci zarznalem dzika, przyda sie na maczugi ktorymi zawojuje tam porzadek.
Posted: Fri Jul 15, 2005 11:49 am
by CyboRKg
Averus Wolfmaster wrote:w akcie zlosliwosci zarznalem dzika, przyda sie na maczugi ktorymi zawojuje tam porzadek.
Jesli to byl ostatni lub przedostatni dzik w tamtej lokacji i jesli maja tam prawo zabraniajace tego

to jestes takim typem, ktorych nie znosze w tej grze

Posted: Fri Jul 15, 2005 12:09 pm
by NiKnight
Macie rację! Powyżynajmy się!
Averus Wolfmaster:
A tak na serio, zawsze możesz zignorować tą lokację, jest wiele innych. Każda cywilizacja potrzebuje kontaktu z innymi, nowych obszarów i surowców. Jak tak bardzo zależy Ci na podręczeniu ich to atakuj jak gepardy, czyli pojedyncze osobniki z dala od 'stada'
PS. A niech zabijają, to przecież nie Ty będziesz musiał chować zwłoki

Posted: Fri Jul 15, 2005 12:24 pm
by Skarbniq
Zwierzęta podobno wędrują ( sam kiedyś widziałem wędrującego jelenia )... więc pełna eksterminacja nie grozi. Poza tym wioska sobie musi umieć przypilnowaćswojej zwierzyny.
Nie mówię... Jak pojawia się nowy i zaczyna mordować wszystko co się nawinie to nie zdąży się zareagować, ale jeżeli ( hipotetycznie ) wioska byłaby kierowana w kontrowersyjny sposób to kierujący muszą się liczyć z tym że narobią sobie w grze wrogów. Postać nie myśli że " jest mało aktywnych polskich graczy - nie zabijajmy się ". Postać, a przynajmniej część postaci, jest zobowiązana myśleć " przegonili mnie ? to ja im pokażę , wybiję im zwierzynę, wróce i zasiekam ".
To jest autentyczne. A wioski są po to żeby zebrać się w grupę i móc obronić przed takimi zachowaniami. Jeżeli wioska nie potrafi ? Musi dołączyć do "zaginionych cywilizacji".
