Page 1 of 5
Cantr open-source?
Posted: Wed Mar 16, 2016 7:46 pm
by gala
Czy jest jakakolwiek szansa na wrzucenie kodu Cantr na jakieś repozytorium git? Człowiek czasem by chciał coś dodać, zobaczyć jak to działa i czy może coś poprawić, ale nie ma jak bez deklarowania się do ProdD.
Cantr musi stać się otwarto-źródłowy - to naturalna kolej ewolucji. Nawet Microsoft się otwiera. -_-
Re: Cantr open-source?
Posted: Wed Mar 16, 2016 7:50 pm
by rd1988
1. Ktoś by musiał opłacać wsparcie lekarza psychologa, bo kod jest pewnie równie wielkim spaghetti co wordpress.
2. Trzeba zrobić audyt bezpieczeństwa przed wypuszczeniem kodu.
3. Nie ma komu i nikomu się nie chce.
4. Nie ma zgody.
Podsumowując, szansa na uwolnienie kodu jest zerowa. I w sumie to dobrze. Ludzi chcących pracować przy tym jest mało, ludzi chcących przekopywać się przez (jak podejrzewam po używaniu smarty) kod bez jakichkolwiek standardów jeszcze mniej, a na dłuższą metę jedyne co by się zmieniło to liczba cantrów.
Re: Cantr open-source?
Posted: Wed Mar 16, 2016 8:08 pm
by gala
rd1988 wrote:1. Ktoś by musiał opłacać wsparcie lekarza psychologa, bo kod jest pewnie równie wielkim spaghetti co wordpress.
2. Trzeba zrobić audyt bezpieczeństwa przed wypuszczeniem kodu.
3. Nie ma komu i nikomu się nie chce.
4. Nie ma zgody.
Podsumowując, szansa na uwolnienie kodu jest zerowa. I w sumie to dobrze. Ludzi chcących pracować przy tym jest mało, ludzi chcących przekopywać się przez (jak podejrzewam po używaniu smarty) kod bez jakichkolwiek standardów jeszcze mniej, a na dłuższą metę jedyne co by się zmieniło to liczba cantrów.
1. Wordpress? Bitch, please. Spróbuj Prestashop...
2. To prawda.
3., 4. Cóż - alternatywą jest stagnacja.
Smarty jest złe, ale to tylko narzędzie. Idzie użyć. A "liczba Cantrów" by się nie zmieniła, bo kod można spokojnie wydać na odpowiedniej licencji. Ale to w zasadzie wyczerpuje moją ciekawość i gasi jakikolwiek zapał. Dzięki za odpowiedź.
Re: Cantr open-source?
Posted: Wed Mar 16, 2016 10:39 pm
by Greek
rd1988 wrote:1. Ktoś by musiał opłacać wsparcie lekarza psychologa, bo kod jest pewnie równie wielkim spaghetti co wordpress.
Dlaczego? Aż tak źle nie jest.
Audyt sam by się wykonał poprzez skończoną liczbę włamań i łatanie wykorzystanych do nich dziur.
Kod jest zamknięty, bo Jos tak zdecydował. Chodzi głównie o niechęć do postawienia drugiego Cantra spowodowaną faktem, że Cantr ma dość ostre reguły gry.
Jak dla mnie większym problemem jest fakt, że ochotnicy chcący pisać kod w ramach ProgD muszą dość długo czekać by móc rozpocząć pracę.
Mnie to tam wszystko jedno, bo i tak mam dostęp.
Re: Cantr open-source?
Posted: Fri Mar 18, 2016 6:08 pm
by Sasza
@rd1988: Zmieniłoby się o tyle, że prawdopodobnie ktoś pogrzebałby sobie po godzinach i wymyślił modyfikację do Cantra. Nie ma co obawiać się o klony, bo jest to ogromne przedsięwzięcie: trzeba zdobyć ruch, graczy, uwiarygodnić grę (nikt nie będzie przeznaczał na nią czasu, gdy może być zamknięta za dwa miesiące), mieć support, a przede wszystkim pozmieniać i zrobić lepszą od oryginału. To wymaga bardzo dużo czasu i wiedzy (albo jeszcze więcej kasy) jak na niszową grę, która ledwo przędzie po kilkunastu latach pracy nad nią. Dlatego prędzej chętni pomogą jednorazowo w ulepszeniach, bez przekopywania się przez "departamenty".
Re: Cantr open-source?
Posted: Fri Mar 18, 2016 6:53 pm
by Jos Elkink
If we ever close down Cantr, I might make the code open source. But before that, it is highly unlikely
...
Google Translate wrote:Jeśli kiedykolwiek zamknąć nie mogę, mogę zrobić otwarty kod źródłowy. Ale przed tym, że jest bardzo mało prawdopodobne;) ...
Re: Cantr open-source?
Posted: Fri Mar 18, 2016 8:42 pm
by 212
Jos Elkink wrote:If we ever close down Cantr, I might make the code open source. But before that, it is highly unlikely
...
Google Translate wrote:Jeśli kiedykolwiek zamknąć nie mogę, mogę zrobić otwarty kod źródłowy. Ale przed tym, że jest bardzo mało prawdopodobne;) ...
Piękne. Dla translatora
Cantr = nie mogę. No i wyszło na jaw...
Od dzisiaj oficjalnie zmieniamy nazwę na Can'tr.
Re: Cantr open-source?
Posted: Fri Mar 18, 2016 9:34 pm
by dekalina
Mnie zawsze pyta, czy nie chodzi mi o cancer. Albo tłumaczy na rak bez pytania.
Re: Cantr open-source?
Posted: Sat Mar 19, 2016 8:35 am
by Jos Elkink
212 wrote: Piękne. Dla translatora
Cantr = nie mogę. No i wyszło na jaw...
Od dzisiaj oficjalnie zmieniamy nazwę na Can'tr.
Re: Cantr open-source?
Posted: Tue Nov 15, 2016 8:10 am
by gala
Bump.
Jakiekolwiek nowe informacje w tej sprawie? Ta gra umiera, a nie chce spróbować czegoś nowego. Robienie ciągle tego samego nie da innych wyników...
Re: Cantr open-source?
Posted: Tue Nov 15, 2016 10:44 pm
by rd1988
gala wrote:Bump.
Jakiekolwiek nowe informacje w tej sprawie? Ta gra umiera, a nie chce spróbować czegoś nowego. Robienie ciągle tego samego nie da innych wyników...
Wyżej masz odpowiedź
If we ever close down Cantr, I might make the code open source. But before that, it is highly unlikely
Wątpię żeby coś sie zmieniło przez te kilka miesięcy.
Re: Cantr open-source?
Posted: Tue Nov 15, 2016 10:54 pm
by dekalina
Nic nie stoi na przeszkodzie zgłosić się na admina. No chyba, że ktoś za motto postawił sobie: "Na moich warunkach albo wcale".
gala wrote:Ta gra umiera, a nie chce spróbować czegoś nowego.
Szantaż emocjonalny to nadal szantaż.
Re: Cantr open-source?
Posted: Thu Nov 17, 2016 6:45 am
by gala
Stoi. Poświęcenie godzin na coś co może paść i zniknąć bez śladu z decyzji jednej osoby to głupota.
Re: Cantr open-source?
Posted: Thu Nov 17, 2016 12:20 pm
by dekalina
Żal Ci poświęcić parę godzin dziennie, ale poświęcisz tyle czasu ile będzie konieczne, kiedy zostaną spełnione Twoje żądania co do formy pracy? To nadal nie brzmi jak szczera chęć pomocy.
Re: Cantr open-source?
Posted: Thu Nov 17, 2016 4:32 pm
by Sasza
@dekalina, on mówi o pomocy gdy kod będzie otwarty, bo gdy jest to uzależnione od jednej osoby, to praca może iść na marne (co zniechęca), poza innymi utrudnieniami (jak to, że musi przejść całą procedurę w dołączeniu do supportu, zamiast zrobić coś na co akurat ma czas i chęci). Co jest zrozumiałe.
Przypomina to miasta w Cantrze, gdzie zarządca śpi z kluczami, a ktoś jeszcze jakoś ogarnia miejsce, bo ma dostęp do jednego magazynu.
@gala: czekamy na grę Greeka. Na razie można odpocząć od Cantra;)