Page 1 of 1
Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 10:44 am
by kamil1313
Witam, otóż mam pewną rozterkę. Moja postać pojawiła się w osadzie z 1 Polką, 1 zamordką i jakimś śpiochem. Polka jest przejazdem. I stąd moje pytanie: Czy postać (stworzona na język polski) może znać język angielski i polski? W końcu nie wiadomo, gdzie dorastał i się uczył (ani kto go uczył), a nie ukrywam, że znajomość angielskiego (pomimo dość dobrego słownika w grze) by się przydała (bo słownik nie uwzględnił np. wyrazów do, make, czyli tych najbardziej podstawowych). I też pytanie: Jak prędko moja postać może się uczyć języka? Czy korzystając ze słownika, będzie w stanie zrozumieć z kontekstu zdań inne słowa? Czy jestem skazany na "You have wood? You give i wood? Thank you"
Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 10:47 am
by psychowico
Możesz uczyć się z kontekstu wypowiedzi, najważniejsze, żebyś starał się odgrywać naukę języka. Wiadomo, że nasze postacie mają o wiele mniej czasu w życiu niż my, jako tako można więc założyć, że uczą się o wiele szybciej. Myślę, że po dwóch tygodniach przebywania z postaciami zamordkowymi, jeśli one mówią, albo Ty starasz się rozmawiać z nimi w ich języku możesz już mówić w miarę zrozumiale. Tak to widzę osobiście.
Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 12:04 pm
by oxyquan
psychowico wrote:Możesz uczyć się z kontekstu wypowiedzi, najważniejsze, żebyś starał się odgrywać naukę języka. Wiadomo, że nasze postacie mają o wiele mniej czasu w życiu niż my, jako tako można więc założyć, że uczą się o wiele szybciej. Myślę, że po dwóch tygodniach przebywania z postaciami zamordkowymi, jeśli one mówią, albo Ty starasz się rozmawiać z nimi w ich języku możesz już mówić w miarę zrozumiale. Tak to widzę osobiście.
A ja bawiłem się w naukę języka przez kilkanaście lat, żeby nie złamać przypadkiem zasad...

Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 12:08 pm
by psychowico
Ja pozwoliłem sobie mówić w miarę biegle po chyba pięciu latach regularnych rozmów na odpowiedzialnym stanowisku z zamordkami. Ale staram się ciągle odgrywać słabszą gramatykę niż sam mam i mylić słowa

Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 2:20 pm
by in vitro...
Moja postać zawsze używa lepszej gramatyki niż sam mam i używa słów, których nie znam
Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 3:40 pm
by poziomek90
Co za głupota z tym językiem

Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 4:31 pm
by Ula
Postać nie pojawia się z umiejętnością mówienia w innym języku niż ten, który został wybrany przy jej tworzeniu. Jednak może się go nauczyć, przebywając z zamordkami
Umownie przyjęło się, że czas wymagany, by postać zaczęła w miarę płynnie porozumiewać się w innym języku to ok. 2 lata cantryjskie. No i dokładnie tak jak mówi psychowico - nikt nie zmienia się pewnego pięknego dnia w Szekspira i fajnie, jeśli cały ten proces nauki jest konsekwentnie odgrywany.

Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 4:34 pm
by KAOS
Możesz uczyć się języki - to znacze, że musisz spędzić czas z ludźmi, którze mówią n.p. po angielsku, i też musisz trochę grać jak twoja postać uczy się (ale nie akurat każde słowo.. swoją drogą, jeśli postać ma słownik, to byłoby pożyteczne

). Według zasady, postaci wolno mówić płynnie po 40 dni nauki (tak, jeśli twoja postać czasami nie uczy się aktywnie i tylko słysze angielski, to też fajnie).
(Przepraszam za błędy językowe.

)
(oh, Ula była szybsza

)
Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 5:52 pm
by gawi
KAOS wrote:Możesz uczyć się języki - to znacze, że musisz spędzić czas z ludźmi, którze mówią n.p. po angielsku, i też musisz trochę grać jak twoja postać uczy się (ale nie akurat każde słowo.. swoją drogą, jeśli postać ma słownik, to byłoby pożyteczne

). Według zasady, postaci wolno mówić płynnie po 40 dni nauki (tak, jeśli twoja postać czasami nie uczy się aktywnie i tylko słysze angielski, to też fajnie).
(Przepraszam za błędy językowe.

)
(oh, Ula była szybsza

)
Brawo KAOS

Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 5:55 pm
by psychowico
Ciągle zapominam, że KAOS nie jest Polką, właściwie nie zauważyłem żadnego błędu gdy czytałem Twój post

Re: Językowe problemy.
Posted: Wed Mar 14, 2012 6:19 pm
by kamil1313
Generalnie zamordka nie jest zbyt rozmowna, co utrudnia sprawę... No nic, najwyżej będzie nać słowa, których nigdy w życiu nie słyszał

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.