Cantr II Discussion Forum

Chciałbym odnieść się do wątku o PD. Nie wiem czy Ula źle przedłumaczyła wątek, czy po części tylko, czy może Theda nie doczytała, ale wskazywałem na potrzebę polepszenia komunikacji między supportem a graczami, nie na skargę z moim banem, a został zamknięty, o zgrozo, jedyny wątek o tym.

Można mieć najlepszy produkt, dopracowany przez programistów, ale nic po nim, gdy osoby reprezentujące grę traktują graczy w ten własnie sposób. Takie urzędnicze dosyć myślenie, bo w firmie nikt by na to nie pozwolił.

Ha, mam nadzieję, że tego wątku nie usuną. Jak w ogóle można cenzurować rozmowę o pracach supportu? Zazwyczaj jest osobny dział nawet do tego.

(edit: ok, napisałem do Thedy żeby wykreśliła moje chyba jedno zdanie o moim banie i swoją opinie w poście, i mam nadzieję że na to można liczyć.)

Jeśli komuś chce się o tym rozmawiać, to zachęcam do przynajmniej jednego większego postu. Jeśli nie, to zostanie pewnie tak jak jest - kilkaset graczy przez kilka lat, w grze nieciekawie, a oni nawet nie chcą dyskusji o pracach supportu.

Kamil
:-)

Ps. psychowico, liczę że tutaj nie będziesz mówić że to marudzenie, bo hejterowienie różni się tym od rozmowy, że to drugie jest konstruktywne.
Gram aktywnie, dlatego zależy mi na poprawieniu gry.

Pomijając już to, że Theda napisała jakieś bzdury o banie i ma w dupie opinie graczy o polepszeniu gry, czy to że rozkręcam grę grając uczciwie. (edit: ok, napisałem do niej żeby wykreśliła moje chyba jedno zdanie o moim banie i swoją opinie w poście, i mam nadzieję że na to można liczyć.)

Rozmawiam z Thedą często i jak widać wiem więcej o jej podejściu do gry, proszę o odnoszenie się do niej/o niej z szacunkiem, gdyż pisząc w ten sposób wykazujesz się ignorancją i właśnie "hejterstwem". I darujmy sobie już zagrywki personalne, jeśli temat ma być poważny.

Wypisz proszę w tym wątku dokładnie w "większym" poście co masz na myśli mówiąc o problemach z komunikacją między support'em, a graczami, żebyśmy mieli jasność, o czym rozmawiamy. Co jest nie tak wg Ciebie, jak nie jest, a jak było dobrze. Tylko proszę o konkrety i rzeczy, które leżą w zasięgu ludzkich możliwości.

Aha, chciałbym też, żeby moje radykalny konserwatyzm był jasny - osobiście za każde świadome łamanie najważniejszej zasady w drobnych nawet sprawach karał bym permanentnym banem. A złodziejom ucinał ręce. Ponoć nie mam Chrystusa w sercu.

Jeśli to temat do podziękowań za działanie departamentów to cieszę się, przyjmę wszelkie pochwały z pokorą.
Jeśli ma to być temat, w którym kontynuowany będzie wątek z poprzedniego (z jakiegoś powodu zamkniętego) tematu to nie wróżę mu świetlanej przyszłości.

PD to (prawie) jedyny dział na forum, do którego nie mam dostępu (i dobrze), ale nie sądzę, żeby w tej sprawie działo się coś nieodpowiedniego. Sytuacja została rozwiązana w korzystny dla Ciebie sposób. Gdyby uznano, że działania doprowadziły do dużych szkód dla postaci innych graczy to nie byłoby tak kolorowo. Zgodnie z polityką PD nie są udzielane szczegóły dotyczące toczących się spraw (co jest moim zdaniem jedynym błędem systemowym, bo nie wiadomo czy coś w ogóle się dzieje). Rozpoznanie sprawy wymaga czasu. Nie każdy ma czas by siedzieć całymi dniami, a mimo to pewni ludzie decydują się coś robić, by choć trochę pomóc.
Wynika z tego, że wszystko toczyło się zwyczajnym trybem i jest fajno.

ma w dupie opinie graczy o polepszeniu gry

WTF? Znam toczące się rozmowy na odpowiednich forach i widzę, że od kiedy do GAB dołączyła Theda to dzieje się tam więcej niż w ciągu ostatnich kilku lat. I to zdecydowana większość z propozycji to takie, z którymi nikt noszący w sercu dobro Cantra nie śmiałby przeciw nim występować.

Dobra, usunąłem to zdanie o Thedzie ,bo będzie wątek o tym i zamknięty temat, a nie o to chodzi. Poźniej jeszcze napiszę jakieś konkrety.

Greek: Przecież nie raz ci dziękowałem na ircu za to co wkładasz w rozwój. Tak samo jak psychowico. Ale z osobnym tematem to w sumie dobry pomysł.

Widzę, że jedno zdanie co mi się nie podoba w supporcie i już jestem najgorszy gracz.
A jeśli coś zrobiłem źle, ale nie szkodząc trzecim postaciom, to najlepiej zbanować dożywotnio, tak? Mnie nie podoba się takie podejście - co innego jeśli ktoś zabija inną postać łamiąc zasady, wtedy dożywotni ban i nie ma przebacz.

psychowico wrote:Aha, chciałbym też, żeby moje radykalny konserwatyzm był jasny - osobiście za każde świadome łamanie najważniejszej zasady w drobnych nawet sprawach karał bym permanentnym banem. A złodziejom ucinał ręce. Ponoć nie mam Chrystusa w sercu.

Bracie!

Sasza wrote:A jeśli coś zrobiłem źle, ale nie szkodząc trzecim postaciom, to najlepiej zbanować dożywotnio, tak? Mnie nie podoba się takie podejście - co innego jeśli ktoś zabija inną postać łamiąc zasady, wtedy dożywotni ban i nie ma przebacz.

A mi się podoba. Korzystasz z czyichś usług, przestrzegaj ich zasad. Prosiłbym o odpowiedź na najważniejsze pytanie jakie zadałem w poprzednim poście, ten temat inaczej się zaraz rozpadnie.

I can't understand anything that is being said in this thread, but I believe it is patently unfair that a player has taken his grievances into the court of public opinion, an arena in which the Players Department cannot defend itself out of consideration for that player's privacy. From what has been translated for me from the previous thread, this player has already misrepresented their case to the public. If you have a problem, you can contact the GAB using the contact form. Your allegation that emails will become "lost" is not based in any fact what-so-ever.

Ok, ja też będę powiedzieć coś na ten temat. Ale po angielsku, ponieważ nie tak dobrze umiem pisać po polsku.
Najpierw: zgadzam się z Ulą i Thedą 100%.

Nobody on the PD can simply act unfair on a case (due to personal reasons or whatever), because we are watching each other's work and the GAB is watching the PD. If somebody is personally involved, this person cannot work on that case. We take care that players follow the Cantr rules, and if they don't, we first try to find out what happened and don't ban anybody only because of a suspicion. It can happen, though, that an account is locked temporarily, when we are afraid that characters of other players could get harmed and the actions of this player would strongly disturb the gameplay for others, or if the player doesn't cooperate with us and permanently ignores our messages.

When someone gets banned, it is a much more important decision, so none of us is allowed to make that decision by themselves. As Ula already said, there has to be enough evidence before banning is considered. I personally was very surprised about how carefully these decisions are made, when I joined the PD, because I played other browsergames before, where the staff is much, much stricter when it comes to banning cheaters.

Also it's absolutely not true that the PD is looking for reasons to ban someone. Think about it yourself - we're doing this work in our free time, and sometimes there's already too much to do for us. When we would search for more reasons to ban, we would have even more work to do. That makes absolutely no sense. It's actually the opposite: Sometimes we know about a minor rule breach, but don't have the time to do something about it. This is mainly a problem with the Polish language groups, as there are so many Polish players, but very few PD members who know Polish. So I get the feeling, that some players don't take the Capital Rule serious enough any more. Maybe this is the real problem behind this topic.

Additionally, if we can get an active Polish PD member with a lot of time on their hands that is bi-lingual in English, we can start hiring non-English speaking PD members into the Polish PD. This was the primary goal of the Liaison Officer program - opening up staff to non-English speakers. While we do have Polish PD members, I don't think any of them currently have a lot of time on their hands to manage something like that.

Ja raz dostałem bana - ale w żaden sposób nie wpłynęła ta moja gra na szkodę innych graczy, na co bym sobie nie pozwolił i staram się nawet aby postacie żony nie były związane z moimi w odniesieniu na decyzje trzecich postaci. Ot, z braku graczy chcialem rozwinąć pustkowie pomagając swoimi,

A jeśli coś zrobiłem źle, ale nie szkodząc trzecim postaciom, to najlepiej zbanować dożywotnio, tak? Mnie nie podoba się takie podejście - co innego jeśli ktoś zabija inną postać łamiąc zasady, wtedy dożywotni ban i nie ma przebacz.

Miałam się nie odzywać...nawet przespałam się z tematem, ale szlag mnie trafia jak czytam takie bzdury! Argumentacja godna siedmiolatka!
Jak JA łamię zasady to jest OK, jak inni je łamią /albo tak się tylko komuś wydaje/ to pisać donos, banować, karać!
Dorosły gracz wie doskonale, że współpraca postaci w jednym miejscu jest łamaniem NZ.
I "rozwijając pustkowie pomagając swoimi" robi to z pełną świadomością i premedytacją.

Wykasowane zdanie o Thedzie było po prostu chamskie. Tak mężczyzna o kobiecie się nie wyraża publicznie, a jak to robi to swojej "kulturze" świadectwo wydaje.

Nie zawsze i nie wszystko w pracy PD mi się podobało, chociaż ostatnio ile razy zwróciłam się o pomoc tyle razy otrzymałam ją natychmiast i za to dziękuję.

Byłam zdecydowanie przeciwna przyjęciu do PD gracza A.L.M.E.R. i nadal jestem przeciwna przyjmowaniu do jakiegokolwiek departamentu jakiejkolwiek osoby łamiącej w jakikolwiek sposób zasady gry.

Chciałem przypomnieć, że nie mam za złe że dostałem karę bo na nią zasłużyłem i proponowałem nawet usunięcie części postaci jeśli Theda to uzna za konieczne, tylko temat był o tym aby polepszyć komunikację oraz powiedzieć graczom jak wygląda praca supportu. Kaos to po części też już wyjaśnił. Liczyłem raczej na innych graczy w tym temacie, ale widocznie nikt nie chce zabierać głosu.

A ty Zamia się dowalasz, bo swoim [edytowane - ujawnianie postaci innych graczy na forum nie jest dozwolone - U.] kiedyś współpracowałaś z inną swoją postacią szkodząc mojej i napisałem ticket w tej sprawie (nie wiedziałem kogo to postacie, ale było widocznie OOC) - trafiłem, miałaś widocznie problemy i masz wciąż do mnie za złe (inna sprawa że nie wiem skąd wiedziałaś że tamta była moją postacią i skąd wiedza kto wysłał ticket). O Thedzie wykasowałem, bo pozostawienie było nie na miejscu.

Dobra, proszę zamknąć temat, bo do niczego nie prowadzi. Znajdę chwilę z tymi pomysłami na komunikację, to będę kontaktować się mailowo z supportem.

Dziękuję za odpowiedzi będące na temat.

EDIT na prośbę autora, już po zamknięciu tematu:

Prosiłem o to, na początku, aby dokładnie wyjaśniono pracę supportu. Kto za co odpowiada, do kogo się zwracać, jaka jest hierarchia, gdzie pisać gdy nie będzie odpowiedzi na tickety.
(wyróżniłem, aby było wiadomo).
Oczywiście to tylko propozycja i nikt nie musi odpowiadać. Jeśli inni też zauważą problem z komunikacją, to można pomyśleć nad tym jak ją usprawnić.

Dostałem karę, dość dawno zresztą, ale gram dalej fair. To że raz złamałem zasadę nie może oznaczać, że już nie mam mieć zdania.

Jesteś dołujący. Próbowałem rozmawiać z Tobą na ten temat, ale od samego początku tematu ignorujesz moje główne pytanie/prośbę, człowieku, a za wdajesz się w personalne zaczepki - i jeszcze masz pretensje do innych, że nie piszą na temat.

Ujawnianie postaci innych graczy na forum nie jest dozwolone. Takie rzucanie swoimi podejrzeniami szkalujących innego gracza również jest mało poważne

Jak poprzednicy - po prostu zastanów się nad sobą, Sasza.
Na życzenie autora zamykam temat.

Edit po zamknięciu tematu: zdawało mi się, że w poprzednim temacie odpowiedziałam na Twoje wątpliwości odnoszące się do supportu. Oczywiście na te, które mogłam. Skoro dalej jest to niejasne, to zaproponuję stworzenie tematu z takimi informacjami.

Nikt Ci nie zabrania mieć swojego zdania, jednak sposób, w jaki je prezentujesz, spotyka się z takim, a nie innym odbiorem przez pozostałych graczy i administrację. I trzeba się godzić z konsekwencjami tego, co i jak się pisze.