Cantr II Discussion Forum

A.L.M.E.R wrote:Przykro mi Pies, Ale ten temat jest o tobie, specjalnie po to aby cie męczyć.

A więc tu męczymy Almera
Gratulacje

No jaki wysyp programistów nagle. Gratuluję

To się świetnie składa, bo potrzebuję programistę, ale o tym w osobnym wątku

Gratuluję! Jak tak dalej pójdzie to będzie więcej programistów niż graczy

Jakbyście nie wiedzieli za co się zabrać to polecam zacząć od wprowadzenia pogody, psucia sie wszystkiego i jakości wytwarzanych towarów.

lacki2000 wrote:Gratuluję! Jak tak dalej pójdzie to będzie więcej programistów niż graczy

Jakbyście nie wiedzieli za co się zabrać to polecam zacząć od wprowadzenia pogody, psucia sie wszystkiego i jakości wytwarzanych towarów.

Wiem o tym :p

Dzięki wszystkim

To i tutaj gratki dla Almera.
Oby, oby.. ten wysyp programistów zaowocował wysypem fajnych nowości w cantr.

MagdaB wrote:........... i tak jak Almer, ktory ustalal ze mna na gg w jaki sposob zalatwic Lucynke innymi postaciami w grze, by bylo to najmniej podejrzane ;l)
Co wiecej probowal namowic mnie, bym sciagnela inna swoja postac lub postac swojego znajomego, by zabil Lucynke, potem zreszta piszac, ze jednak nie bedzie tego robil, bo wlasnie dostal wiadomosc, ze trafil do PD.

Od: A.L.M.E.R
Wysłano: Pt lip 16, 2010 8:58 pm
Do: Zamia
chciałem cię poinformować iż tydzien temu pani MagdaB Napisała do mnie nietypową prośbę, żebyśmy zabili twoją postać. na szczęście się nie dałem

Po pierwsze: pytam, dlaczego gracz ALMER nie zgłosił powyższego do PD?
Po drugie: posiadam potwierdzoną informację o tym, że gracz ALMER grał bardzo nieczysto i używał wiedzy OOC dużo wcześniej /czego się zresztą nie wypiera/ i z niezrozumiałych dla mnie powodów bana nie dostał.
Nie rozumiem dlaczego taka osoba jest w PD i ma dostęp do informacji o innych graczach.

Almer jest w Programming Dept czyli jak mniemam nie ma dostępu do danych innych graczy, a tylko do kodu cantra.

Co do grania (NIE) fair.. cóż.. szkoda słów.

Z pewnością nie ma dostępu. Struktura departamentów jest tak zrobiona, że każdy członek ekpiy, ma dostęp tylko i wyłącznie do tego czego dotyczy jego departament.

Nawet nie miałem sił tego cytować. Zamia, o co ci chodzi?
Pewnego pięknego ranka Magda B Napisała mi w grze (poprzez postać Palanny) Żebym do niej napisał na GG . Myślę że jest to w logach, jeśli takowe w grze są . Na GG napisała mi że ma do mnie prośbę. cóż nie była to zbyt miła prośba- nie zgodziłem się, o co ma chyba do mnie śmiertelne pretensje (Czy mam udostępnić jej rozmowę z Archiwum?) szkoda słów. Zamio nie chce się kłócić, ale na przyszłość nie słuchaj Trolla ( Na szczęście zbanowanego) jakim jest MagdaB. chyba nie moze przebolec tego ze jestem w progd,NIE w pd magdo be..

ALMER, doskonale wiesz o co mi chodzi. Tylko, do tego akurat się nie odniosłeś.

Cóż, o ile wiem w przypadkach jakichkolwiek podejrzeń, jeśli chodzi o członka departamentu najlepiej zwrócić się do jego przełożonego albo wprost do GABu.
Nie wiem jak jest w tym przypadku, ale i już wcześniej zdarzało się, że decyzje personalne administracji były dość hmm... kontrowersyjne.

Zamio, nie nie wiem. proszę o przypomnienie. tak kiedyś złamałem NZ o czym wszyscy wiedzą ale pamietaj ze jak ktos popelni blad to go zaluje. tak jak ja. jeśli masz do mnie jakieś pretensje zapraszam na PM.Magdo B- To co piszesz jest naprawdę komiczne- najpierw piszesz do mnie abym pomógł, a gdy się nie zgadzam, po kryjomu obrzucasz mnie blotem. przykro mi ale BZR stwierdził prawdę- jesteś osobą chorą psychicznie i powinnas przestać tu pisać. A ciebie zamio przepraszam za tą sytuację z grudnia. to wszystko . bo temat się robi jak o AUTO.PS Przepraszam ze nie zglosilem tego do pd- zlamalem noge, i ogolnie o tym zapomnialem.Dzisiejszy dzien okazal sie dla mnie tragiczny pod kazdym wzgledem. nie dobijaj mnie swoimi postami. naprawde napisz na pm jesli juz. dziekuje

tehanu wrote:Almer jest w Programming Dept czyli jak mniemam nie ma dostępu do danych innych graczy, a tylko do kodu cantra.

Rusałka wrote:Z pewnością nie ma dostępu. Struktura departamentów jest tak zrobiona, że każdy członek ekpiy, ma dostęp tylko i wyłącznie do tego czego dotyczy jego departament.

Prawde mówiąc mając pełen dostęp do kodu gry i bazy danych (bez tego nie ma mowy o dostępie do kodu), człowiek może wszystko a nawet więcej. Jednak osoby nowo przyjete do ProgD. z tego co się orientuje nie dostają dostępu do wszystkiego od razu i muszą składać deklaracje na piśmie...

To ja uważam, że w ramach równowagi, skoro cośtam zarzucacie ALMERowi z przeszłości, MagdaB powinna dołączyć do PD Potem możecie mnie przyjąć do specjalnego Departamentu Szalonych Graczy :>

KEVEZ wrote:Prawde mówiąc mając pełen dostęp do kodu gry i bazy danych (bez tego nie ma mowy o dostępie do kodu), człowiek może wszystko a nawet więcej. Jednak osoby nowo przyjete do ProgD. z tego co się orientuje nie dostają dostępu do wszystkiego od razu i muszą składać deklaracje na piśmie...

Jeszcze nie wiem jak działa ProgD, ale nie widzę najmniejszego problemu by uniemożliwić ProgD dostęp do bazy danych, wystarczy choćby postawić obok drugiego Cantra z osobną bazą danych (z tego co wiem, taki serwer istnieje).
Wtedy ProgD może działać na wersji testowej, a tylko Jos, marol czy inny zaufany co pewien czas aktualizuje wersję produkcyjną przejrzawszy pobieżnie zmiany.

Prawdę mówiąc spodziewam się, że tak to będzie wyglądało, dzięki temu nie będzie każdy nowo przyjęty do ProgD bogiem i władcą Cantra, a podczas każdej pracy nad kodem Cantr nie będzie musiał być wyłączany.

Jednocześnie przy takim rozwiązaniu w bazie danych dużo bardziej może namieszać PD - bo to oni muszą mieć dostęp do danych graczy.