Page 1 of 4

ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Wed May 05, 2010 10:36 am
by MagdaB
Jest sobie gracz, ktory wymysla, ze postac, ktora odgrywa jest zwierzakiem.
Fajnie ;)
Mi sie to podoba.

Zwierzak jest karmiony, bo nie umie wyjmowac rzeczy z pojemnikow, nie umie sie ubierac, wiec chodzi goly (przeciez to by bylo durne), ogolnei niewiele robi.
Jest zwierzakiem.

A jednak pewnego dnia steruje statkiem.

Czy wyobrazacie sobie, by wasz pies lub kot sterowal statkiem ;)))???
Jesli ktos sie decyduje na odgrywanie postaci to do konca ;) a moze nie?

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Wed May 05, 2010 10:47 am
by Ice-Man
Powinni go zaraz wyrzucić za burtę. Jak się już czegoś trzyma, to niech do końca. A sam pomysł jest idiotyczny. Odgrywanie zwierzaka...

http://www.youtube.com/watch?v=10MOOTUBDSg

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Wed May 05, 2010 10:50 am
by MagdaB
A mi sie pomysl podoba ;)

I to bardzo.
Tylko jesli ktos jest zwierzakiem to czy moze przejsc w ciagu 1 minuty ewolucje??? czyli teraz nie umie wyjac jedzeni, nie do konca umie mowic,a za chwilke steruje statkiem ;)

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 10:41 am
by robin_waw
Pytanie czy postać odgrywa że jest zwierzakiem, czy postać udaje zwierzaka ?

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 11:41 am
by keeveek
zawsze może być tak, że postać udawała zwierzaka przez długi czas żeby zdobyć zaufanie i tylko czekał/a na dogodny moment żeby ten statek podpier...

osoba udająca zwierzaka może być też po prostu upośledzona co nie pozbawia go możliwości sterowania statkiem w przebłyskach świadomości...

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 11:42 am
by Aravat
A może to takie odgrywanie jakiego ostatnio była świadkiem moja postać. W pewnym mieście, nie za dużym ale w takim gdzie raczej z podstawowymi rzeczami nie ma problemu przebudziła się pewna dziewczyna. Najpierw przez dwa dni biegała krzycząc "Misie, misie" a potem oświadczyła, że idzie poszukać drewna na młotek. Dodam, że do najbliższego lasu jest kilkanaście lokacji. Przyznaj się Magda czy to aby nie Twoja postać. Tak by mi pasowała do Ciebie...Jeśli tak to gratuluję pomysłu.

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 11:52 am
by keeveek
Ta, niestety... o dobry rolplej bardzo trudno w cantrze. Albo postacie są zupełnie zwyczajne, albo jak ktoś wymyśli ekscentryczną postać to ta jest ignorowana przez te zwyczajne po czym się nudzi i zaczyna grać zwyczajną postać jak wszyscy...

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 12:17 pm
by MagdaB
od razu wyjasniam: postac nie jest moja ;)
Ubolewam, bo rzeczywiscie trudno o dobry pomysl na postac.

Pytacie czy ktos rzeczywiscie odgrywal postac zwierzaka. TAK ;)
stawal na tylnych lapkach, gryzl i tym podobne ;)

Lasil sie.. Przybiegal ...
No w kazdym razie zwierzece zachowanie.

Nie udawal zwierzaka, by zdobyc zaufanie, ten ktos niem BYL ;)


Jesli ktos jest kims, bardzo mi to pasuje. jesli za chwile jest kims innym: cudowna niekonsekwencja w odgrywaniu postaci.
Nie uwazacie

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 12:18 pm
by MagdaB
Aravat wrote:A może to takie odgrywanie jakiego ostatnio była świadkiem moja postać. W pewnym mieście, nie za dużym ale w takim gdzie raczej z podstawowymi rzeczami nie ma problemu przebudziła się pewna dziewczyna. Najpierw przez dwa dni biegała krzycząc "Misie, misie" a potem oświadczyła, że idzie poszukać drewna na młotek. Dodam, że do najbliższego lasu jest kilkanaście lokacji. Przyznaj się Magda czy to aby nie Twoja postać. Tak by mi pasowała do Ciebie...Jeśli tak to gratuluję pomysłu.

Moje postacie nie biegaja bez sensu i nie krzycza ;)

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 1:15 pm
by keeveek
Dwie moje postacie znają postać o której mówisz, Magdo :) wiem nawet której z twoich postaci ukradziono statek.

no cóż, jedynym rozwiązaniem tutaj jest to, że graczowi się znudziło odgrywanie postaci i skorzystał z okazji kiedy był sam na statku.

poza tym co to za zwierzak który ma przy sobie sejmitar i tarczę oraz pracuje przy projektach? :) jeżeli akceptowałąś ten fakt to dlaczego dziwi cię, że kieruje statkiem?

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 4:53 pm
by MagdaB
Nie powiedzialam o ukradzeniu ;)


Powiedzialam o KIEROWANIU ;)
a to DUZA roznica.

Zaczynam sie wiec zastanawiac, czy np. dzis moge byc Bojvingiem, a jutro nie ;) (choc i wlasnie spotkalam taka osobe ;)

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 6:13 pm
by keeveek
Oczywiście, że możesz być.

Jeżeli nie widzisz różnicy między "twierdzi że jest bojvingiem a potem że nim nie jest" a faktycznym byciem jednym z nich, to mamy problem... ;)

Podawanie się za Bojvinga, pirata, kosmitę itp itd nie oznacza wcale, że inne postacie automatycznie zaakceptują taki stan rzeczy.

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 7:07 pm
by MagdaB
No wiec wlasnie, spotkalam Bojvinga, ktory.. pare dni wczesniej Bojvingiem byl.
Co wiecej, mial bransoletke i byl dosc znany ;)

Ale juz jakso przestal byc. Coz, niektore wydarzenia jak oszczedza ludzi to i zmieniaja ich tak, ze udaja, ze nei sa Bojvingami.


Ale przeciez my o zwierzakach ;)

a ten:
"pokazuje ostre zeby i pazury"
"wbiega wesolo machajac ogonem"
"drapie w drzwi"
"nagle przestaje i zaczyna wszystko obwachiwac, budynki maszyny pojazdy. strasznie marszczy przy tym caly ryjek*"


No i co?? Ryjkiem steruje??;)
Gdziez ta konsekwencja w odgrywaniu postaci?

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Thu May 06, 2010 8:31 pm
by keeveek
z tego co zaobserwowałem byłaś jedyną osobą która akceptowała terminy ryjek , ogon itp

postacie w cantrze są ludźmi. jeżeli nawet przyjąć że niektóre z nich na skutek mutacji urodziły się z ogonem to kwestia przyjęcia jakiejś postaci za zwierzę jest tylko umowna, niestety silnik gry nie pozwala na wybór gatunku do ktorego należy bohater, mamy tylko jeden - człowiek...

nie wiem, ja bym nie potrafił zaakceptować postaci która twierdzi że ma ogon i ryjek.

postać która zachowuje się jak zwierze, a postać która ma niby być zwierzęciem to co innego. A BYĆ zwierzęciem sie po prostu w cantrze nie da.

tak jakby ktoś twierdził że jest przybyszem z kosmosu to raczej nikt by tej postaci nie brał na poważnie, tak mi sie zdaje....

moim zdaniem postać w cantrze NIE MOŻE być PRAWDZIWYM zwierzęciem

Re: ot. podyskutujmy czy to mozliwe ;)

Posted: Fri May 07, 2010 12:01 pm
by robin_waw
A ja myślę, że znając Magdę z forum i z gry.
Ta dyskusja nie ma sensu bo ona jak zwykle zapewne próbuje znowu komuś szpilkę wsadzić.
Jeżeli chodzi o tego niby zwierzaka to jak masz problem to zgłoś do departamentów tam są osoby które są kompetentne rozstrzygnąć taką sprawę.
A jeżeli chodzi o Bojvingów to powinnaś swoje wątpliwości rozwiać w grze a nie na forum.
Chyba ze masz postać która jest łowcą piratów, to wtedy masz problem bo nie będzie łatwo twojej postaci ten problem rozstrzygnąć.