Zamordkowe mordy
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- BZR
- Posts: 1483
- Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
- Location: Poland
Musi panować przepływ postaci. Wypływanie poza wielkie miasta i życie na rubieżach zawsze wiąże się z niebezpieczeństwem
Też ostatnio straciłem postać przez zamordków. O 12 pojechałem na pociąg to miał się zupełnie dobrze, a o 17 już nie żył. Dostał 3 mistrzowskie ciosy stalowymi toporami, samemu niezręcznie (nie)broniąc się żelazną tarczą. Od tego czasu nie gram postaciami, które mają walkę poniżej przeciętnej. Chociaż, fakt jest taki, że to kompan się nie popisał.
edit: no dobra słabyszymi też gram;) ale nie jak chce zagrac jakiegos rozbojnika. Pirat walczacy niezręcznie ma zbyt ciężko;)
Też ostatnio straciłem postać przez zamordków. O 12 pojechałem na pociąg to miał się zupełnie dobrze, a o 17 już nie żył. Dostał 3 mistrzowskie ciosy stalowymi toporami, samemu niezręcznie (nie)broniąc się żelazną tarczą. Od tego czasu nie gram postaciami, które mają walkę poniżej przeciętnej. Chociaż, fakt jest taki, że to kompan się nie popisał.
edit: no dobra słabyszymi też gram;) ale nie jak chce zagrac jakiegos rozbojnika. Pirat walczacy niezręcznie ma zbyt ciężko;)
- kamil1313
- Posts: 456
- Joined: Mon Apr 13, 2009 11:41 am
BZR wrote:Musi panować przepływ postaci. Wypływanie poza wielkie miasta i życie na rubieżach zawsze wiąże się z niebezpieczeństwem
Ale to nie było gdzieś daleko, tylko u nas, tam gdzie byliśmy zabezpieczeni zamkami i tak dalej... Niestety, to opłakane skutki próby rozmowy z więźniami... Ja się zastanawiam, czy tej postaci nie wykończyć...
- docent
- Posts: 372
- Joined: Wed Jan 18, 2006 2:13 pm
- Location: Polska/3city
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
- BZR
- Posts: 1483
- Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
- Location: Poland
Problem w tym, że to nie jest rzeczywistość tylko gra Nie chce mi się męczyć i grać pirata, który potem zginie od dwóch ciosów walczącego po mistrzowsku wieśniaka, bo nie miałem czasu się zalogować przez 4 godziny. Jeśli chodzi o walkę, to wszyscy powinni zaczynać od niezręcznej i poprzez projekt treningu nabierać umiejętności.
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
Może i tak,może ci się nie chce ale twoja postać krzyczy do ciebie:ja chce być piratem!!!
Nie martw się (postacio BZR'a),ja do swojej bandy przyjmuje każdego chętnego.
Umiejętności tylko wskazują na to jaką broń dostanie nowy chętny i to nie zawsze.
Szukaj a znajdziesz.
A kto przeżyje a kto nie to mocno zależy też od szczęścia,nie będzie ci jakiś gracz dyktował co masz robić.
Nie martw się (postacio BZR'a),ja do swojej bandy przyjmuje każdego chętnego.
Umiejętności tylko wskazują na to jaką broń dostanie nowy chętny i to nie zawsze.
Szukaj a znajdziesz.
A kto przeżyje a kto nie to mocno zależy też od szczęścia,nie będzie ci jakiś gracz dyktował co masz robić.
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
w.w.g.d.w wrote:Może i tak,może ci się nie chce ale twoja postać krzyczy do ciebie:ja chce być piratem!!!
Nie martw się (postacio BZR'a),ja do swojej bandy przyjmuje każdego chętnego.
Umiejętności tylko wskazują na to jaką broń dostanie nowy chętny i to nie zawsze.
Szukaj a znajdziesz.
A kto przeżyje a kto nie to mocno zależy też od szczęścia,nie będzie ci jakiś gracz dyktował co masz robić.
Wiecie co? Walcie się z tymi piratami
Jak wszyscy będa chcieli ich tak dzielnie odgrywać to niedługo po morzach będą pływać sami mordercy, którzy się będą wyżynać nawzajem. Często jest tak, że ludziom dobrze odgrywa się piratów, i zażynaja innym postacie a Ci potem krzyżykuja cały Cantr. I tutaj mój apel do graczy, którzy myślą o stworzeniu pirata. Jeśli Twoja postać pirata za główne zadanie ma zbieranie fragów to lepiej niech zrezygnujcie
Piraci powinni raczej wypuszczać swoich zakładników, zawsze potem będą mogli fascynująco odgrywać ucieczkę przed zemstą zakądanika.
Wtedy można by pomyśleć o założeniu konkursu na forum, kogo pirat uciekł po takiej akcji najdalej
[url=http://pajacyk.pl][img]http://www.stoczek.net.pl/gmina/files/baner_pajacyk%5B1%5D.jpg[/img][/url]Pajacyk.pl
- docent
- Posts: 372
- Joined: Wed Jan 18, 2006 2:13 pm
- Location: Polska/3city
-
- Posts: 63
- Joined: Sat May 30, 2009 3:51 pm
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- B.M.T.
- Posts: 871
- Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
- Location: W okolicy nóżek Buki.
Fieger wrote:Sangwinus - skończył w bardzo dziwny sposób, ale lepiej niech opisze to ktoś z naocznych świadków...
Chcesz to masz(napiszę tyle ile wiem). Nie pamiętam kiedy, ale Sangwinus poszedł odwiedzić więźniów, przysnęło mu się tam, a dodatkowo więźniowie zbudowali dwa szałasy(chyba ,,THIS PLACE IS FUN TO BE" i drugiego nie pamiętam.). Sangwinus umarł z głodu, a więźniowie zdobyli broń z magazynu. Później po kolei wrzucali mieszkańców Ryżowych Pól do Siczy Klanu Księżyca i kazali zabijać się nawzajem, za zabicie innej osoby mieli dostać wolność. Zapomniałem dodać więźniami byli Anno(angol) i Gerwazy(to już polak). Później się troszkę uspokoiło, a moja postać(Wojtek) mogła nadać ostrzeżenie i prośbę o pomoc. Później reszta osady przebiła się przez drzwi do komnaty, ale dalej już nic nie wiem bo mi Wojtek umarł na zawał serca wywołany toporem.
- BZR
- Posts: 1483
- Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
- Location: Poland
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- kamil1313
- Posts: 456
- Joined: Mon Apr 13, 2009 11:41 am
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest